Parę z Warszawy nagrały kamery po słowackiej stronie Tatr. Kolejną noc spędzili tuż przy granicy, w słowackim pensjonacie.
34-letnia pracownica banku oszukiwała klientów przez trzy lata. Wszyscy poszkodowani mówią, że ujmowała ich miłą aparycją, otwartością i pewnością siebie.
Policja weryfikuje informacje, czy zaginione małżeństwo z Warszawy przebywa w Tatrach. Para miała być widziana w schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej. W akcji uczestniczy TOPR.
Oszuści wciąż szukają nowych sposobów na okradanie ludzi z oszczędności. Po wyłudzeniach na urzędnika ZUS czy skarbówki wykorzystują np. metodę "na e-recepty" i "na bankowe konto rezerwowe". W ręce policji wpadł jeden ze sprawców.
Do wypadku doszło w sobotę wieczorem w chwili, gdy grupa klientów karczmy ustawiła się na schodach do wspólnej fotografii.
Pięć osób zostało zatrzymanych w związku ze składowaniem na terenie Miechowa niebezpiecznych odpadów. Do wynajętej na fałszywe dane hali od sierpnia zeszłego roku zwozili beczki z niebezpiecznymi substancjami z kilku województw.
Wstępne badania wykazały, że kierowca w czasie zatrzymania był prawdopodobnie pod wpływem amfetaminy.
Mimo że za posiadanie marihuany nadal grozi w Polsce więzienie, jej legalne kupno nigdy nie było prostsze. Absurd? Owszem, tak jak absurdalna jest nasza polityka antynarkotykowa.
Pojawiają się na krakowskim Rynku dwa razy dziennie. Śpiewają hymn Ukrainy, przypominają, że w ich ojczyźnie trwa wojna. Od kilku dni Ukraińcy są jednak przeganiani przez narodowców i antyszczepionkowców. - Ta korelacja między wcześniejszymi hasłami negującymi covid i dzisiejszymi umniejszającymi skalę wojny w Ukrainie nie jest przypadkowa - mówi prof. Rafał Pankowski ze Stowarzyszenia "Nigdy Więcej".
24-letni Dominik Samek zaginął w niedzielę wieczorem. Wyszedł z mieszkania przy ul. Radzikowskiego na spotkanie z dziewczyną, ale tam nie dotarł. Policja podaje rysopis i prosi o pomoc w poszukiwaniach.
Do zdarzenia doszło w lesie Krzyszkowickim. Jak podaje policja, 25-latek najpierw oddał kilka (niecelnych) strzałów w kierunku psa z broni na sprzężone powietrze. A kiedy opiekun zwierzęcia zapytał o powody postrzelenia, sam został zraniony pociskiem.
Najmłodsza osoba z dziewięcioosobowej grupy zatrzymanych miała zaledwie 14 lat. Nastolatki najpierw zakłócały porządek na jednej z nowohuckich ulic, potem wsiadły do tramwaju, rozrzucając tam pojemniki z gazem pieprzowym, petardy i maczetę.
Ponad 500 policjantów zaangażowano w jedną z największych akcji wymierzonych w gang kiboli Cracovii.
Ponad 1 promil alkoholu miał w organizmie mieszkaniec gminy Wieprz, który urządził sobie przejażdżkę hulajnogą elektryczną po ulicach Andrychowa. Mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 2,5 tys. zł.
Choć zdania na temat picia alkoholu podczas komunijnych przyjęć są podzielone, 49-latek z Małopolski postanowił przy tej okazji nie wylewać za kołnierz. I, niestety, wsiąść za kółko z 3 promilami.
Małopolska policja ostrzega przed kolejnymi sposobami wyłudzania pieniędzy. Jednym z nich jest oszustwo "na rumuńską walutę", kolejne - na rzekome operacje giełdowe.
Aneta Drobny, żona b. szefa policji w Suchej Beskidzkiej, napisała na Facebooku, że wicekomendant wtargnął na ich posesję i użył wobec niej przemocy, by wręczyć odwołanie jej mężowi. - To przekłamany obraz - twierdzi rzecznik małopolskiej policji.
Brutalne morderstwo w Libiążu. 42-letni mężczyzna, fan militariów, jest oskarżony o zabójstwo matki. Grozi mu dożywocie.
Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem poszukuje świadków pobicia, w następstwie którego śmierć poniósł 24-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu bocheńskiego.
Ksiądz prosi na mszy, żeby modlić się za ojca, który zbłądził i bije. No to ludzie się modlą, a potem nie reagują. Mają czyste sumienie, bo przecież się pomodlili.
Krakowski sąd nie zgodził się na tymczasowe aresztowanie mężczyzny, który kilka miesięcy temu poprzecinał opony w ponad 40 samochodach w krakowskich Bronowicach. Oddał go pod dozór policji.
Zakopiańskich policjantów zawiadomili mundurowi z Krakowa. Na poszukiwania wyruszyli ratownicy TOPR oraz Słowacy z Horskiej Záchrannej Służby. Rodzina obawiała się, że kobieta może spróbować targnąć się na życie.
Według prokuratury stomatolożki z powiatu chrzanowskiego miały przez lata wyłudzić ponad 100 tys. zł z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Banknoty po 50, 100 i 200 zł spadły z dachu samochodu jadącego m.in. ulicą Grota-Roweckiego. Policja nie ujawnia, o jaką kwotę chodzi, ale poszukuje tych, którzy zabrali pieniądze z chodnika i ulicy.
Dwa autobusy komunikacji miejskiej zderzyły się w alei Bora-Komorowskiego w czwartkowe popołudnie (4 maja). Są ranni.
Problemy pojawiły się także w rejonie Morskiego Oka. Turyści nie posłuchali komunikatów Tatrzańskiego Parku Narodowego i pojechali bez wykupionego e-biletu na tamtejsze parkingi, mimo że nie było już wolnych miejsc postojowych.
W specjalnie zaadaptowanym pomieszczeniu w jednym z zakopiańskich domów rosło kilkadziesiąt krzewów o wysokości od 50 do 80 cm.
Po całonocnej obławie policjantom udało się zatrzymać mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 44-letniego kolegi. Do zdarzenia doszło we wtorkową noc (2 maja) w Suchej Beskidzkiej.
32-letni mężczyzna został śmiertelnie rażony piorunem w trakcie prac budowlanych.
Mimo promili we krwi 35-letnia matka wsiadła za kierownicę i postanowiła zawieźć do szkoły trójkę dzieci. Kobieta już straciła prawo jazdy, prawdopodobnie czekają ją kolejne kary.
Nie żyje turysta, który wypadł z balkonu w jednym z pensjonatów w Kluszkowcach nad Jeziorem Czorsztyńskim.
Serce i wątrobę do przeszczepu transportowali w nocy śmigłowcami policjanci z Małopolski. Obaj pacjenci, którzy otrzymali nowe narządy, są już po operacji i jak zapewniają lekarze - mają się dobrze.
32-letni mężczyzna uderzył kilka razy w twarz wikarego z parafii w Dobczycach. Został już zatrzymany. Jak mówią policjanci, napastnik najprawdopodobniej wyładował swoją złość na wikarym, ponieważ nie udało mu się porozmawiać z proboszczem.
Podczas prac budowlanych prowadzonych w Wieliczce operator koparki natknął się na niewybuchy. Miejsce zabezpieczali policjanci, amunicją - w liczbie ponad 700 sztuk - zajęli się saperzy.
Po czterech latach od zaginięcia Grażyny K. z Borzęcina prokuratura uważa, że za śmiercią kobiety stał jej mąż - Czesław K. - Tłem była zazdrość - przekonują śledczy.
Inicjatywa Obywatelska "Dość Milczenia - Stop Klerykalizacji Polski" poinformowała w mediach społecznościowych, że zawiesza swoją działalność. Członkowie grupy organizowali między innymi protesty przy okazji miesięcznic smoleńskich w Krakowie.
Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego, ma korzystać z wewnętrznej służby ochrony, na powstanie której zgodę wydał komendant wojewódzki policji. Ochroniarze zostali wyposażeni w kajdanki, gaz pieprzowy i pałki teleskopowe. Siedzą w sekretariacie marszałka w pomieszczeniu z lustrem weneckim. - To kabaret - komentują radni, którzy ujawnili sprawę.
Kompletnie pijana matka próbowała odebrać z przedszkola swojego pięcioletniego synka. Została zatrzymana przez policję.
Ponad 16 mln zł wyłudzili w zeszłym roku od mieszkanców Małopolski oszuści metodą "na policjanta" czy "na wnuczka". Mimo apeli i akcji profilaktycznych kolejni Małopolanie dają się naciągnąć przestępcom. - Nie pomagają nawet apele z ambon o rozwagę - przyznają policjanci.
Dwuletni Maks ma złamaną rękę i siniaki na ciele. Sprawcą brutalnej przemocy wobec chłopca ma być partner matki, który po zdarzeniu chciał wyłudzić odszkodowanie. Mężczyzna i matka chłopca zostali zatrzymani przez policję. Maks trafił pod opiekę biologicznego ojca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.