Ceny mieszkań tak poszybowały w górę, że klientów nie stać na duże lokale. Deweloperzy oferują więc coraz więcej przestrzeni wspólnych. Może to być pokój zabaw dla dzieci, sala do jogi, przestrzeń do pracy zdalnej. Czy to się opłaca klientom?
Kraków opracował cennik dla deweloperów. Będą się solidarnie dokładać do budowy dróg w mieście. Zapłacą w zależności od powierzchni mieszkań w swej inwestycji. W przypadku wielkich osiedli dopłata może wynieść nawet kilkanaście mln zł lub jeszcze więcej. Jak wpłynie to na ceny mieszkań?
- Mieszkania drożały wszędzie; ale nigdzie w takim tempie, jak u nas, w Krakowie. Efekt? Inwestorzy wykupowali kolejne nieruchomości w tempie lawinowym. Zachowywali się jak na giełdzie, skupując akcje spółki, która ma rekordowe notowania. Kto nie kupił, ten tracił - mówi Piotr Krochmal, analityk rynku nieruchomości.
Średnio co drugiego Polaka mieszkającego w dużym mieście wojewódzkim stać na dwupokojowe mieszkanie - wynika z danych GUS i NBP. Ale w Krakowie o kredycie na własne m2 może myśleć mniej niż 29 procent mieszkańców. Tymczasem rynek nieruchomości kwitnie, popyt nie maleje, a ceny na krakowskim rynku sięgają 19 tysięcy złotych za metr. Czy Kraków będzie miastem tylko dla bogatych?
Blisko o 40 procent spadła sprzedaż mieszkań w Krakowie w pierwszym kwartale tego roku, podobnie jest w Warszawie - wynika z najnowszych danych. Dotyczy to przede wszystkim nowych lokali. A ceny? Ani drgną.
Warszawski deweloper o rynku nieruchomości w Krakowie: "Miasto bogate, najlepsze mieszkania z tarasami na dachu zeszły nam już w pierwszym dniu sprzedaży". Narzeka jednak na ekstremalny brak działek, który winduje ceny.
Deweloperzy w Krakowie chcą budować wyższe budynki. Dzięki temu ma być bardziej zielono i taniej. Ilu chcą pięter i czy miasto zgodzi się na ich uwagi do planu ogólnego? To przesądzi o rozwoju na dekady.
Krakowski magistrat rzucił 100 mieszkań na wynajem w zamian za remont i niski czynsz. Ludzie stali w kolejce przez noc i dzień. - Naiwnie przyjechałam dopiero o 7 rano - relacjonuje nam Dorota Guzik. Była za późno, bo kolejka powstała już dzień wcześniej.
Kraków rzuca właśnie na rynek 100 mieszkań na wynajem w zamian za remont. Będą też nowe lokale socjalne (w tej kadencji oddano ich 2,5 tys.). W perspektywie jest budowa kilkuset mieszkań na wynajem z umiarkowanym czynszem. Czy pod Wawelem będzie kiedyś jak w Wiedniu?
W Krakowie wynajem mieszkań jest tak opłacalny dla właścicieli, że tylko kilku z nich zgłosiło chęć współpracy ze Społeczną Agencją Najmu, którą chce powołać magistrat. Czy to koniec marzeń o tanim lokalu na wynajem pod Wawelem?
- W jednej z nowych inwestycji koło Tauron Areny mieszkania są właśnie sprzedawane stałym klientom dewelopera za 17-18 tys. zł za metr kwadratowy. Zanim pojawią się oficjalne ogłoszenia o sprzedaży, zniknie 50 proc. całej oferty - opowiada Piotr Krochmal, analityk rynku nieruchomości. To pokazuje, jak mała jest oferta na krakowskim rynku nieruchomości.
Posłanka Daria Gosek-Popiołek oraz krakowskie polityczki Razem krytykują zapowiadany przez rząd program "Mieszkanie na start" z kredytem 0 proc. Apelują natomiast o pieniądze na budowę mieszkań komunalnych.
W Krakowie deweloperzy budują głównie z myślą o zamożnych klientach - czytamy w raporcie RynkuPierwotnego.pl. Wynika z niego, że pod Wawelem ceny rekordowo urosły, a oferta nowych mieszkań zmalała w rok o 47 proc.
"Gustowne, duże mieszkanie 1 h 15 min od centrum Krakowa" - zachęca sprzedający. Kusi ceną. Na końcu opisu dodaje, że lokal znajduje się w odnowionej kamienicy, ale na Górnym Śląsku.
Rządowy Bezpieczny kredyt 2 proc. podgrzał rynek mieszkań. Te w Krakowie nigdy nie drożały tak szybko i nigdy nie było ich w ofercie tak mało. Najpierw zniknęły lokale w rozsądnych cenach, teraz znikają te w nierozsądnych. Co dalej?
0,66 w Krakowie, 0,87 w Katowicach i 0,59 w Warszawie - tyle metrów kwadratowych kupimy za przeciętną pensję w poszczególnych miastach według nowego Rankingu Dostępności Mieszkań. Stolica Małopolski zajęła w nim szóste miejsce.
Zbliża się nowy rok akademicki, studenci zaczynają się rozglądać za mieszkaniem w Krakowie. Eksperci nie mają dla nich dobrych wiadomości: mieszkań jest mało, ceny znów wzrosły. A już w zeszłym roku popyt na pokoje w akademikach bywał wyższy niż podaż.
Małgorzata odbiła się od czterdziestu drzwi. Mieszkanie, niewielkie, 30-metrowe, udało się jej wynająć po wielu tygodniach poszukiwań. Przy podpisaniu umowy usłyszała: "Też kiedyś wychowywałam dziecko sama. Trzeba sobie pomagać".
Po pierwsze, czynsze są wysokie, zbliżone do stawek komercyjnych. Po drugie, mieszkania na Klinach są w kiepskim stanie technicznym. Po trzecie, lokatorzy najprawdopodobniej nigdy nie będą ich właścicielami - wylicza wady programu "Mieszkanie plus" Łukasz Gibała, przewodniczący klubu Kraków dla Mieszkańców.
Nagle okazuje się, że mimo zapewnień rządu tanie mieszkanie przestało być tanie i za 60 m kw. płacisz już ponad 3,6 tys. zł. Patrzysz na swój domowy budżet i wiesz, że na to lokum cię po prostu już nie stać.
Ładnie brzmiące hasła o powiększaniu terenów zielonych w mieście oznaczają wypychanie inwestycji budowlanych poza jego granice. A suburbanizacja niesie ze sobą szereg negatywnych konsekwencji.
Mieszkańcy Krakowa mają problem z sumiennym regulowaniem opłat za mieszkania. Ich długi wynoszą już ponad 243 mln zł. Średnio jeden dłużnik ma do oddania ponad 24,6 tys. zł. Rekordzista jest winny miastu niemal 412 tys. zł. To mieszkaniec 62-metrowego lokalu położonego na Dębnikach. Większości tych długów prawdopodobnie nigdy nie uda się odzyskać.
Wraz z rządowym programem tanich kredytów Pierwsze Mieszkanie na rynek nieruchomości wyleje się fala kupujących, która może zderzyć się z pustką po stronie ofert. Ale potem deweloperzy zaczną budować na potęgę. Kraków i inne duże miasta muszą być przygotowane.
Deweloperzy wstrzymują inwestycje, a te, które wchodzą na rynek, zaskakują cenami. - W ostatnim kwartale w Krakowie mieliśmy tylko dziewięć nowych inwestycji, ale za to z rekordową średnią cen powyżej 15 tys. zł za metr kwadratowy - zdradza Piotr Krochmal, analityk rynku nieruchomości.
Nawet 4 tys. rodzin będzie mogło skorzystać z możliwości wykupu mieszkania komunalnego ze sporą bonifikatą. Uchwała w tej sprawie została przyjęta przez radnych tuż przed świętami. Klub PiS złożył votum separatum od wyniku głosowania.
Krakowianie kupują mieszkania - najchętniej te do 40 m kw. Klienci pytają także o możliwość podziału 40-50-metrowego mieszkania na dwie kompaktowe kawalerki.
Komisja Europejska chce zmian w prawodawstwie unijnym w zakresie uregulowania najmu krótkoterminowego. Sojusz Miast Europejskich, którego członkiem jest Kraków, popiera to stanowisko.
Jeśli krakowianie ulegną demagogicznej propagandzie populistów prących do władzy nad miastem, mogą dokonać wyborów skutkujących wywołaniem realnych problemów - pisze Janusz A. Majcherek.
Za biedni na kredyt, zbyt bogaci na mieszkanie socjalne. Kraków chce pomóc osobom z tzw. "luki czynszowej" i pyta, czy stać je na dopłatę do lokali zbudowanych w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej.
- Słyszę od studentów, że być może będą musieli porzucić studia, bo nie stać ich na wynajem mieszkania - mówi rektor UEK. Naukowcy jego uczelni zbadali dostępność mieszkaniową w Krakowie - wnioski, zwłaszcza dla ludzi młodych, nie są optymistyczne.
Senator PO Bogdan Klich i krakowscy radni pytają o mieszkania wybudowane w Krakowie w ramach rządowego programu "Mieszkanie plus". - Dlaczego w kraju, w którym jest deficyt mieszkań, te z programu stoją puste? Nikt nad tym nie panuje, a ludzie nie mają się gdzie podziać - alarmują.
Co najbardziej pomoże krakowianom, których nie stać ani na zakup, ani na wynajem mieszkania? Budzący kontrowersje projekt zakazujący sprzedaży mienia gminnego trafi na najbliższą sesję. Opinia prezydenta będzie jednak negatywna.
W Krakowie dramatycznie spadła liczba dostępnych małych mieszkań na wynajem. W lutym szukali ich Ukraińcy, w lecie studenci, zimą będą ostatnią deską ratunku dla tych, którzy rezygnują z większych lokali przez koszty ogrzewania. Właściciele dyktują ceny i robią castingi na najemców.
46 mieszkań, w tym pięć dla osób niepełnosprawnych, mieści się w ukończonym bloku komunalnym przy ul. Fredry w Krakowie.
"Mieszkania zaczęły tanieć". "Nieprawda, drożeją!". "Przybywa inwestycji!". "Brakuje mieszkań". W mediach roi się ostatnio od sprzecznych ze sobą informacji w sprawie rynku nieruchomości. Jak jest naprawdę w Krakowie?
W sąsiedztwie Muzeum Lotnictwa deweloper chce postawić dwa bloki. Inwestycja nie jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania, dlatego zgodę na nią muszą wydać miejscy radni. Inwestor argumentuje, że w dobie deficytu wolnych mieszkań pomoże zaspokoić potrzeby lokalowe Krakowa.
2,5 tys. za kawalerkę, 3 tys. za 40-metrowe mieszkanie 2-pokojowe - tyle trzeba zapłacić, żeby wynająć mieszkanie w Krakowie. Ale i tak nie jest łatwo: liczba ofert mieszkań na wynajem spadła o ponad 60 proc., właściciele organizują castingi na najemcę.
W ciągu roku cena metra kwadratowego mieszkania z rynku wtórnego w Krakowie wzrosła średnio o 1377 zł. Ale to i tak nie są rekordowe wzrosty, bo np. w Warszawie jest drożej o 1900 zł.
Ci, którzy mają pieniądze, uciekają przed inflacją i lokują kapitał w nieruchomościach. Ci, których na mieszkanie nie stać, kredytu albo nie dostaną, albo nie będą mieli jak go spłacić. Mieszkania tańsze nie będą, a na sytuację mocno wpływa też wojna w Ukrainie.
Mieszkanie to jedna z podstawowych potrzeb człowieka, ale klasy średniej nie stać dziś nawet na zakup kawalerki. - Jak człowiek jest bez wyjścia, to rodzi się patologia. Młodzi będą wracać do rodziców, wynajmować, nielicznych będzie stać na kilkanaście własnych metrów - ocenia Małgorzata Nowodworska, prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich w Krakowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.