Marek Sowa z PO jest przekonany, że dzięki nowej drodze wartość nieruchomości posła PiS znacznie wzrośnie. - A ja stracę ziemię, na którą ciężko zapracowałem własnymi rękami - mówi Piotr Bednarz, mieszkaniec Półwsi w gminie Spytkowice.
"Zaczyna się już o 6.30, kiedy pierwsze tiry przywożą towar do sklepu. Walnięcie klapy samochodu zrywa mnie na równe nogi", "Jestem już zdecydowany na przeprowadzkę w inne miejsce" - opowiadają nam mieszkańcy krakowskiego Ruczaju, którzy od blisko dwóch lat walczą o ciszę z pobliskim supermarketem. - Wiedzieli, gdzie kupują mieszkania - odpowiada właściciel sklepu.
Rządowy Bezpieczny kredyt 2 proc. podgrzał rynek mieszkań. Te w Krakowie nigdy nie drożały tak szybko i nigdy nie było ich w ofercie tak mało. Najpierw zniknęły lokale w rozsądnych cenach, teraz znikają te w nierozsądnych. Co dalej?
Do tej pory inwestorzy przekształcali działki rolne na budowlane i przystępowali do budowy. Znowelizowane prawo budowlane ma to pokrzyżować. "Nie będzie już rozprzestrzeniania się zabudowy chaotycznej" - stwierdził wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński.
Nowe bloki mają zostać wybudowane przy ul. Padniewskiego w sąsiedztwie Łąk Nowohuckich. Budowa ruszy na wiosnę przyszłego roku. Władze Krakowa zapowiadają, że w przyszłej kadencji może powstać nawet 1000 tanich mieszkań na wynajem w ramach tworzonej właśnie Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej.
Małgorzata odbiła się od czterdziestu drzwi. Mieszkanie, niewielkie, 30-metrowe, udało się jej wynająć po wielu tygodniach poszukiwań. Przy podpisaniu umowy usłyszała: "Też kiedyś wychowywałam dziecko sama. Trzeba sobie pomagać".
Mieszkańcy osiedla na krakowskich Klinach, które powstało w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus, domagają się spełnienia siedmiu postulatów. - Będziemy o sobie przypominać tak długo, aż rządzący w końcu zrozumieją, że nie można nas lekceważyć - zapowiadają.
Na południu Krakowa, w rejonie ulicy Anny Szwed-Śniadowskiej planowana jest duża inwestycja mieszkaniowa, która ma realizować ideę miasta 15-minutowego. Okoliczni mieszkańcy protestują.
"Ogarnijcie się z czynszami, przez was żyć za co nie mamy", "Jeśli pensję masz prezesa, to cię stać na TBS-a" albo "Tutaj Bulisz Słono". Pod takimi hasłami protestowali w środę w Krakowie mieszkańcy bloków wybudowanych w ramach TBS-ów.
Założyli stowarzyszenie, zatrudnili prawników i zasypują sądy pozwami. W ten sposób mieszkańcy TBS sprzeciwiają się drastycznym podwyżkom czynszów. W ogólnopolskiej akcji uczestniczą też mieszkańcy krakowskich osiedli. W środę szykują protest pod magistratem. Liczą na pomoc radnych.
Mieszkańcy osiedli, które powstały w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus, opublikowali list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego i zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju. Pod listem podpisali się między innymi lokatorzy z Krakowa, Katowic, Nowego Targu, Gdyni, Torunia i Radomia.
Krakowscy radni przyjęli rezolucję do rządu, parlamentu oraz PFR Nieruchomości w sprawie rządowego programu Mieszkanie Plus. Głosowanie poprzedziła niemal trzygodzinna gorąca dyskusja. Mieszkańcy krakowskiego osiedla na Klinach nie kryli łez.
Polski Fundusz Rozwoju zdecydował o zamrożeniu czynszów dla mieszkańców osiedli wybudowanych w ramach programu Mieszkanie Plus. Opłaty nie wzrosną do 2025 roku. Działacze PiS nie chcą komentować fiaska programu tanich mieszkań na wynajem i już składają kolejne obietnice mieszkaniowe.
- Już raz wpadłam w spiralę długów i nie chcę tego powtórzyć - mówi pani Iwona, która od stycznia próbuje zrezygnować z najmu Mieszkania Plus w Krakowie. Kobieta po drastycznych podwyżkach czynszu uznała, że nie stać jej na tak drogi lokal. Dopiero po naszej interwencji spółka PFR Nieruchomości zgodziła się na wcześniejsze rozwiązanie umowy. Ale postawiła kilka warunków.
Regulamin osiedla wybudowanego w Krakowie w ramach programu Mieszkanie Plus jest pełen absurdalnych zakazów. Zobacz, czego nie mogą robić lokatorzy płacący za najem rządowych mieszkań horrendalne stawki.
Nagle okazuje się, że mimo zapewnień rządu tanie mieszkanie przestało być tanie i za 60 m kw. płacisz już ponad 3,6 tys. zł. Patrzysz na swój domowy budżet i wiesz, że na to lokum cię po prostu już nie stać.
Ładnie brzmiące hasła o powiększaniu terenów zielonych w mieście oznaczają wypychanie inwestycji budowlanych poza jego granice. A suburbanizacja niesie ze sobą szereg negatywnych konsekwencji.
Mieszkańcy Krakowa mają problem z sumiennym regulowaniem opłat za mieszkania. Ich długi wynoszą już ponad 243 mln zł. Średnio jeden dłużnik ma do oddania ponad 24,6 tys. zł. Rekordzista jest winny miastu niemal 412 tys. zł. To mieszkaniec 62-metrowego lokalu położonego na Dębnikach. Większości tych długów prawdopodobnie nigdy nie uda się odzyskać.
Trzeba mieć naprawdę gruby portfel, żeby móc zamieszkać na krakowskim osiedlu wybudowanym w ramach programu Mieszkanie Plus. Rodziny, które właśnie wprowadziły się do nowych lokali, czują się oszukane przez spółkę skarbu państwa. - Za 60-metrowe mieszkanie każą mi płacić 3,6 tys. zł! - irytuje się jeden z lokatorów.
Od stycznia czynsze w lokalach komunalnych w Krakowie poszybowały w górę. - Gdyby nie pomoc dzieci, nie byłoby mnie stać na opłaty - przyznaje pani Grażyna, mieszkanka Prądnika. Ucieczką przed wysokimi czynszami może być wykup mieszkania od gminy. Zainteresowanie programem, który wszedł w życie kilkanaście dni temu, jest bardzo duże.
Wraz z rządowym programem tanich kredytów Pierwsze Mieszkanie na rynek nieruchomości wyleje się fala kupujących, która może zderzyć się z pustką po stronie ofert. Ale potem deweloperzy zaczną budować na potęgę. Kraków i inne duże miasta muszą być przygotowane.
Deweloperzy planują gigantyczną inwestycję na niewielkim osiedlu przy ul. Bogdańskiego w Zakopanem. Stanie tam siedem wielkich pensjonatów, liczba mieszkańców może wzrosnąć dziesięciokrotnie. Jeden z tych inwestorów postawił już potężny apartamentowiec u wylotu Doliny Białego.
Mniej ofert, coraz wyższe czynsze, castingi na lokatorów - zeszły rok dla wynajmujących mieszkania w Krakowie był wyjątkowo trudny. Czy jest szansa, że w tym roku coś zmieni się na lepsze?
Krakowowi przybywa nowych mieszkańców, ale też rozlewa się na boki. Dzieje się to kosztem innych mniejszych miast regionu. Tarnów, Trzebinia, Chrzanów staną się bezludne? Na przykładzie metropolii krakowskiej dobrze widać mechanizmy, które działają przy rozlewaniu się miast w Polsce.
Krakowianie kupują mieszkania - najchętniej te do 40 m kw. Klienci pytają także o możliwość podziału 40-50-metrowego mieszkania na dwie kompaktowe kawalerki.
26-metrowa garsoniera blisko Wawelu w odnowionej kamienicy z XIV wieku kosztuje 1,8 mln zł (70 tys. zł za m kw.). To najdroższa oferta, ale kawalerki premium to nowy trend na rynku nieruchomości. W Krakowie - jako jedynym mieście w Polsce - najwięcej jest ich na rynku wtórnym w zabytkowych kamienicach na Starym Mieście.
Pokoje dla studentów reklamowane na portalach ogłoszeniowych jako "komfortowe, o wysokim standardzie", okazują się klitkami, w których zza kartonowej ściany można usłyszeć każdy krok sąsiada. Niekiedy właściciele zapewniają w pakiecie także nieszczelne okna wielkości kartki A4, aneks kuchenny wbudowany w ciasny korytarz czy pochyłą podłogę, na której trudno utrzymać równowagę.
W najbliższych latach Kraków nie planuje budowy komunalnych bloków. Nie ma już działek. Ale to nie jest jedyna przyczyna. - Problem lokali socjalnych opanowaliśmy, teraz idziemy w kierunku mieszkań na wynajem z umiarkowanym czynszem - mówi Bogusław Kośmider, zastępca prezydenta Krakowa
W Krakowie dramatycznie spadła liczba dostępnych małych mieszkań na wynajem. W lutym szukali ich Ukraińcy, w lecie studenci, zimą będą ostatnią deską ratunku dla tych, którzy rezygnują z większych lokali przez koszty ogrzewania. Właściciele dyktują ceny i robią castingi na najemców.
- W czasie, gdy krakowian nie stać na mieszkanie i gdy brakuje parków, gminne nieruchomości nie powinny trafiać na sprzedaż - uważają przedstawiciele Partii Razem oraz stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców Łukasza Gibały. Wspólnie przygotowali projekt uchwały o zakazie sprzedaży niektórych miejskich nieruchomości.
Bronowice to zdecydowanie najszczęśliwsza dzielnica Krakowa - wynika z raportu Otodom i ThinkCo. Najbardziej zielony jest Zwierzyniec. A gdzie krakowianie czują się najgorzej?
Góralski domek z niezakłóconym widokiem na Tatry i oddalony od reszty zabudowań to już rzadkość. Zamiast ciszy i spokoju turyści mają do wyboru rzędy identycznie wyglądających budynków, które czasami niewiele różnią się od wielkomiejskiego osiedla.
Sześć willi w formie szałasów pasterskich - na tak nietuzinkowe połączenie wpadli architekci z pracowni Karpiel Steindel Architektura, tworząc na Podhalu oryginalne osiedle z widokiem na Tatry.
W nowym raporcie Otodom i ThinkCo "Szczęśliwy dom. Miasto dobre do życia" Polacy ocenili swoje zadowolenie z miejsca, w jakim mieszkają. Badanie pokazało też, z jakimi problemami zmagają się ludzie w dużych i mniejszych miastach.
Kawalerki droższe o 40 proc. w stosunku do ubiegłego roku, większe mieszkania nawet o 55 proc. - wynika z raportu serwisu Morizon. Ale szczęściarzem jest ten, komu w ogóle uda się coś wynająć. Liczba ofert spadła o 35 proc.
W sierpniu pierwsze rodziny mają wprowadzić się do lokali zbudowanych w Krakowie w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus. Ale sporo osób, które klucze miały otrzymać już osiem miesięcy temu, będzie musiało jeszcze poczekać.
Najwięcej za miejsce w akademiku zapłacą studenci Uniwersytetu Ekonomicznego i Collegium Medicum UJ, najmniej - osoby mieszkające w miasteczku studenckim AGH. Jesienią niektóre z krakowskich akademików podniosą jednak ceny.
W kamienicy przy ul. Wąskiej 4 na krakowskim Kazimierzu jeszcze trzy lata temu mieszkało 88 osób, dziś zostały dwie. Miasto sukcesywnie wykwaterowuje lokatorów, bo chce nieruchomość sprzedać.
Czy Kraków stanie się miastem uczelni, ale bez studentów? Jest im coraz trudniej wynająć tutaj mieszkanie - na rynku nieruchomości przegrywają z turystami, pracownikami korporacji i uchodźcami.
"Mieszkania zaczęły tanieć". "Nieprawda, drożeją!". "Przybywa inwestycji!". "Brakuje mieszkań". W mediach roi się ostatnio od sprzecznych ze sobą informacji w sprawie rynku nieruchomości. Jak jest naprawdę w Krakowie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.