Kryzysy niosą zagrożenia, niepokój, ale są też szansą na nowe otwarcie i rozwój. Czego nas nauczyły? Kto na nich stracił, a kto skorzystał?
Przed cukierniami zaczynają ustawiać się kolejki. Sprawdziliśmy, czy amatorzy pączków muszą znowu przygotować się na kolejny szok cenowy.
Rządowy program "Bezpieczny kredyt 2 procent", obniżki stóp procentowych, drożejące materiały budowlane i inflacja - wszystko to sprawia, że mieszkania drożeją w całej Polsce. W Krakowie jednak najszybciej, według najnowszych analiz nawet o 28 proc. w ciągu roku. Dlaczego?
Kawiarnia Prowincjonalna - kultowy lokal w Nowym Sączu, po niemal 21 latach kończy działalność. Jej właściciel, Jerzy Olszowski żegnając się z gośćmi, wyjaśnił przyczyny decyzji. Wśród nich rosnące ceny energii. "Spółki energetyczne działają jak gangsterzy wymuszający haracz"
O Mikołaju Koperniku, filozofii i pieniądzach (nawet o inflacji) będzie mowa podczas rozpoczynającej się w środę (24 maja) krakowskiej części Światowego Kongresu Kopernikańskiego. Wydarzenie zaplanowano w trzech miastach: oprócz Krakowa również w Olsztynie i Toruniu.
Najdroższe jest komunijne przyjęcie. Dar ołtarza dla proboszcza? Trzy haftowane ornaty za 12 tys. zł. Prezent dla dzieci? Lotopałanka albo żywa małpka.
W Zakopanem na majówkę największą popularnością cieszą się droższe pensjonaty. Góralom oferującym tanie noclegi trudniej znaleźć klientów.
Nauczycielu, jak radzisz sobie ze wzrostem cen? - zapytał tygodnik oświatowy "Głos Nauczycielski". Odpowiedziało blisko 2 tys. osób.
Eksperci przewidują lawinowe zamykanie się lokali gastronomicznych w całym kraju. W najlepszej sytuacji są przedsiębiorcy z Podhala, którzy przez całą zimę mogli cieszyć się z dużej liczby klientów.
W ciągu ostatnich tygodni popularna krakowska przekąska podrożała o 20 proc. Dziś za tradycyjnego obwarzanka zapłacimy w niektórych punktach miasta nawet 3,60 zł. Zdaniem piekarzy jeszcze w tym roku cena wypieku może osiągnąć 5 zł.
Drodzy nauczyciele, dlaczego nie podpisujecie się pod petycją do premiera Mateusza Morawieckiego o przyznanie Wam dodatku inflacyjnego? Jesteście już tak przybici, że nie macie siły na nic?
Krakowscy radni nie zgodzili się na drastyczne podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. To oznacza, że czekają nas znaczne cięcia kursów autobusowych i tramwajowych. - Cofniemy się o kilka lat, jeśli chodzi o ofertę komunikacji miejskiej - zapowiada Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.
O kilkanaście procent drożeją bilety na pociągi EIP, EIC, TLK/IC. PKP Intercity odpali nowy cennik 11 stycznia. Spółka tłumaczy, że podwyżki są konieczne, choć i tak nie zrekompensują rosnących błyskawiczne kosztów. Powód zmian? Koleje obarczają winą ceny prądu i inflację.
Prezydent Krakowa szuka pieniędzy w kieszeniach mieszkańców. Od nowego roku czeka nas kumulacja podwyżek. Wzrosną stawki podatku od nieruchomości; rodzice zapłacą więcej za pobyt dziecka w żłobku, a osoby mieszkające w lokalach gminnych odczują wzrost czynszu. Szykowane są już kolejne podwyżki. - Nie planowaliśmy tego, dopóki nie wyskoczyła tak duża inflacja, nad którą w tym kraju nikt już nie panuje - tłumaczy wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
W tym roku za kilogram karpia zapłacimy o 40 proc. więcej niż rok temu. Znacznie droższe jest pieczywo, nabiał i wędliny, ceny masła poszły w górę o 100 proc., cukru - nawet o 117 proc. Z zakupami warto się pospieszyć, bo przed samymi świętami ceny mogą być jeszcze wyższe.
Inflacja i kryzys gospodarczy sprawiły, że małopolskie samorządy znalazły się na finansowym zakręcie. Ze względu na problemy ze spięciem przyszłorocznych budżetów część gmin będzie próbować podnieść podatki.
W trakcie XXII Tatrzańskiego Forum Gospodarczego w Zakopanem przedsiębiorcy i samorządowcy przekonywali, że trudne czasy dla podhalańskiej turystyki dopiero nadchodzą.
Zapowiadana przed dwoma tygodniami chęć wygaszenia miejskiego oświetlenia między 1 a 4 rano miała przynieść Krakowowi 4 miliony złotych oszczędności. Do wygaszenia ulic i chodników jednak nie dojdzie, bo... system na to nie pozwala.
Adam Glapiński podczas ostatniej konferencji prasowej na temat inflacji powołał się na swoje doświadczenie górskie. Ale czy prezes NBP byłby dobrym przewodnikiem na wymagającym szlaku?
Inflacja zjada oszczędności i pensje. Ile warte dziś są nasze wynagrodzenia? Sprawdzili to eksperci z krakowskiego Omni Calculator.
Hospicjum św. Łazarza w Krakowie musi oszczędzać, ale i tak brakuje pieniędzy na bieżące utrzymanie. Powód? Inflacja, wysokie rachunki za energię. Rozmowa z Jolantą Stokłosą, prezeską Towarzystwa Przyjaciół Chorych Hospicjum im. św. Łazarza w Krakowie.
Koszt obiadu w góralskiej karczmie dla czteroosobowej rodziny to już ok. 300 zł. Zdaniem ekspertów obecna drożyzna to wynik rosnących cen za energię elektryczną oraz kosztów dostaw. I taniej już nie będzie: - Jak ktoś już podniósł ceny, to się nie cofnie - mówi ekspert.
Wbrew zapewnieniom urzędników, wyłączane są także oświetlenia na przejściach dla pieszych.
Będę stanowczo, tak jak do tej pory, wspierał wszystkie działania rządu zmierzające do rozsądnej stymulacji gospodarki - mówił prezydent Andrzej Duda podczas inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie.
Nie kilkaset, a kilka tysięcy złotych za 1 MWh - takie propozycje cen za prąd otrzymują właściciele polskich ośrodków narciarskich. Samo naśnieżenie stoku to wydatek rzędu aż 300 tys. zł!
Gigantyczny wzrost ceny za prąd, węgla i gazu sprawia, że prowadzenie wielu z obecnych biznesów pod Tatrami przestaje się opłacać.
Góralski domek z niezakłóconym widokiem na Tatry i oddalony od reszty zabudowań to już rzadkość. Zamiast ciszy i spokoju turyści mają do wyboru rzędy identycznie wyglądających budynków, które czasami niewiele różnią się od wielkomiejskiego osiedla.
Czy przez inflację będziemy jeść produkty chlebopodobne, bo prawdziwe pieczywo będzie kilka razy droższe? Krakowscy piekarze alarmują, że tradycyjna produkcja może zniknąć przez podwyżki kosztów energii.
W Krakowie szykują się podwyżki podatków: od nieruchomości i środków transportu. Mają wzrosnąć od przyszłego roku o wysokość inflacji. Najboleśniej odczują to przedsiębiorcy.
Nie oscypki, góralskie kapelusze, pantofle czy drewniane ciupagi, ale magnesy i ceramika cieszą się w Zakopanem największą popularnością wśród przyjezdnych. Inflacja i rosnące raty kredytów tak bardzo dały się turystom we znaki, że ci bardzo ostrożnie wydają każdy grosz pod Tatrami.
- Nie dajmy się przestraszyć opozycji, która usiłuje nam wmówić, że mamy przed sobą bardzo trudny okres, w którym może zabraknąć węgla oraz gazu, że wysokie raty zdominują kredytobiorców - przekonywał w Krakowie wicemarszałek z PiS Ryszard Terlecki.
Członkowie Nowoczesnej i jej młodzieżówki rozdają dziś na ulicach Krakowa kartki żywnościowe wzorowane na tych z czasów PRL. Dzięki nim możemy otrzymać miskę ryżu, dopłatę 3 tys. zł do węgla, którego nie ma, a także dobre rady (np. "Jedz mniej" ministra Czarnka). Wszystkie te benefity do odebrania - jak podkreślają autorzy akcji - w siedzibie PiS.
Za jazdę fasiągiem do Morskiego Oka trzeba zapłacić o 20 zł więcej w stosunku do ub. roku, natomiast za powrót na parking - o 10 zł. Podwyżki spowodowane są inflacją, a co za tym idzie stale rosnącymi kosztami utrzymania zwierząt.
Za prawdziwego oscypka trzeba już zapłacić 50 zł. A pierwsze dwa tygodnie wakacji w Zakopanem są i tak najkorzystniejsze pod względem cen - podkreślają eksperci z branży turystycznej, przewidując w te wakacje wzrost cen za nocleg, jak i posiłek pod Tatrami.
- Ruszamy do walki! Do wyborów będziemy ciężko pracować w terenie - zapowiada Aleksander Miszalski, szef małopolskiej PO. Będą rozmowy o drożyźnie, pomocy dla kredytobiorców, inflacji. By zapobiec wyborczym fałszerstwom, partia ma już w Małopolsce chętnych do pracy we wszystkich komisjach.
Lewica złożyła projekt ustawy, która ma zamrozić stopy procentowe na poziomie z grudnia 2019 roku. Rozwiązanie ma być kołem ratunkowym dla kredytobiorców, których raty drenują domowe budżety. - To jest droga donikąd - ostrzegają ekonomiści.
W ciągu pół roku ceny węgla na Podhalu wzrosły o ponad tysiąc złotych. Aby go móc teraz kupić, trzeba ustawić się w kolejce i czekać. Jak długo? Tego nie wiedzą nawet na składach węglowych.
Zmotoryzowani leją paliwo nie tylko do baków samochodów, ale także do kanistrów czy nawet kilkusetlitrowych zbiorników. Tymczasem część ekspertów ostrzega, że na przełomie marca i kwietnia za litr benzyny przyjdzie nam zapłacić nawet 8 zł.
Władze TPN podniosły ceny biletów za wejście na turystyczne szlaki. Ceny e-biletów na miejsca parkingowe w Palenicy Białczańskiej oraz na Łysej Polanie pozostają bez zmian.
Ile zapłacimy za pączka w tłusty czwartek? Pączkowe święto już 24 lutego. Miłośnicy usmażonego w tłuszczu drożdżowego ciasta z nadzieniem muszą się przygotować na skok cenowy. Cukiernicy twierdzą, że wszystko przez drożejącą energię elektryczną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.