"Tygodnik Podhalański" - założona w 1989 r. gazeta lokalna - wobec rosnących kosztów wydawniczych, kosztów utrzymania i stopniowego spadku czytelnictwa gazet papierowych, postanowił uruchomić kampanię fundraisingową na Patronite.
Pół miliarda euro - taka jest wartość kontraktu, który podpisał nowosądecki Newag SA. Tyle zapłaci Akiem, firma zajmująca się wynajmem i leasingiem lokomotyw oraz pociągów pasażerskich. Przedmiotem umowy jest dostawa 30 lokomotyw elektrycznych Dragon 2.
- Przedsiębiorca jest dziś traktowany w Polsce jako kombinator, drobny przestępca - mówiła Karolina Górnisiewicz, przedstawiając plan zmian gospodarczych Polski 2050, idącej do wyborów jako koalicjant Trzeciej Drogi.
Do tej pory inwestorzy przekształcali działki rolne na budowlane i przystępowali do budowy. Znowelizowane prawo budowlane ma to pokrzyżować. "Nie będzie już rozprzestrzeniania się zabudowy chaotycznej" - stwierdził wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński.
Jedne od dziecka przygotowywały się do prowadzenia pensjonatu, inne wybrały się na koniec świata, by ostatecznie otworzyć firmę w Zakopanem lub okolicach. "Tymi głowami i szyjami kręcą u nas głównie kobiety. Czasami to są ciche bohaterki wielu firm" - mówią przedsiębiorcy.
Tylko w zeszłym roku Inpost wygenerował dla polskiego PKB 2 mld zł i odprowadził 220 mln zł podatku CIT. Tymczasem niemiecki DHL, zdaniem prezesa polskiej spółki, miał odprowadzić zaledwie 15 mln zł.
Będę stanowczo, tak jak do tej pory, wspierał wszystkie działania rządu zmierzające do rozsądnej stymulacji gospodarki - mówił prezydent Andrzej Duda podczas inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie.
Bank Pekao, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski - to liderzy zestawienia firm, które płacą najwyższe podatki CIT w Polsce, wysoko uplasowały się też Rossmann i właściciel Biedronki. Ile zapłaciły firmy z regionu?
Czy przez inflację będziemy jeść produkty chlebopodobne, bo prawdziwe pieczywo będzie kilka razy droższe? Krakowscy piekarze alarmują, że tradycyjna produkcja może zniknąć przez podwyżki kosztów energii.
Putin zauważył, że gospodarka jest bronią. Jeśli nie pomożemy naszemu sąsiadowi w kwestiach ekonomicznych, gospodarka Ukrainy upadnie. Najważniejszą kwestią jest otwarcie granicy polsko-ukraińskiej. Mamy do czynienia z nadzwyczajną sytuacją, więc potrzebne są nadzwyczajne rozwiązania - mówi Marcin Witczak, prezes spółki logistycznej.
AstraZeneca otworzyła w Krakowie swoje centrum badań klinicznych. To kolejna firma, dzięki której umacnia się pozycja Krakowa jako centrum gospodarki opartej na wiedzy.
"Pożycz-napraw" zamiast "weź-wyprodukuj-wyrzuć" to cel, jaki postawiła sobie Unia Europejska. Oznacza przejście z linearnego na cyrkularny sposób gospodarowania zasobami.
Grupa Maspex podpisała umowę warunkową na zakup spółki CEDC. W wyniku planowanej transakcji Maspex stanie się liderem rynku wódki w Polsce i powiększy swoje portfolio o kolejne znane polskie marki - Żubrówkę, Soplicę, Absolwenta oraz Bolsa. Przejęcie pozwoli na podwojenie obrotów firmy.
Kraków podpisał umowę z PKO Bankiem Polskim na emisję obligacji w wysokości 620 mln zł. Środki te pozwolą na sfinansowanie m.in. budowy linii tramwajowej KST z Krowodrzy Górki do Górki Narodowej.
95 milionów euro - tyle będzie warta rozbudowa fabryki MAN Truck & Bus SE w Niepołomicach. Będzie to największy zakład produkujący ciężarówki koncernu, z docelowym zatrudnieniem 2,5 tys. osób.
Wyniki kontroli sanepidu z minionego weekendu pokazują, że przedsiębiorcy, którzy mogli otworzyć biznesy, przestrzegali zasad bezpieczeństwa. Ale minister zdrowia zapowiada, że i oni mogą oberwać rykoszetem za nieodpowiedzialne zachowanie turystów.
Rząd nie wysłuchał nas, kiedy mówiliśmy, by nie kumulować ruchu i wydłużyć ferie. Woli działać na zasadzie włączania i wyłączania guzika, więc to, co działo się na Krupówkach, było do przewidzenia - mówi Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Gdyby rząd trzymał się swoich zapowiedzi z grudnia, to teraz Małopolska byłaby w strefie zielonej i np. w Krynicy narciarze mogliby z zachowaniem rygorów bezpieczeństwa korzystać z wyciągów - mówi posłanka PO Jagna Marczułajtis-Walczak.
Przedłużenie epidemicznych obostrzeń o kolejne 14 dni zgasiło nadzieje właścicieli stoków narciarskich, pensjonatów czy restauracji z Podhala na rychłe otwarcie. Kilkudziesięciu przedsiębiorców zapowiedziało, że zacznie działać już w najbliższy weekend.
- Sytuacja wydaje się ustabilizowana. Ale musimy powiedzieć o dwóch ryzykach: związanym z sytuacją międzynarodową oraz związanym z mutacjami wirusa - podkreślił minister zdrowia Adam Niedzielski. I zapowiedział przedłużenie obostrzeń epidemicznych. Jest jednak kilka nowych wyjątków.
Medialne doniesienia dotyczące luzowania przez rząd obostrzeń epidemicznych na razie się nie potwierdzają. Coraz więcej przedsiębiorców nie chce już czekać na zielone światło i otwiera swoje biznesy. Sanepid nałożył już 60 tys. zł kar.
- Oczekujemy natychmiastowego otwarcia zamkniętych branż i przywrócenia ludziom możliwości odbudowania obrotów swoich przedsiębiorstw. W przyszłym tygodniu przedstawiamy projekt ustawy antylockdownowej - zapowiedział w Zakopanem Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji.
Na wspólnej konferencji włodarze gmin górskich zaapelowali do rządu o otwarcie branży turystycznej. - Nawet 95 proc. naszych mieszkańców jest pozbawionych pracy. Ich bunt nie wynika z chęci zysku, ale z biedy - podkreślali.
Lider "Góralskiego veta" oficjalnie zapowiedział, że 18 stycznia właściciele pensjonatów, restauracji czy stacji narciarskich otworzą swoje biznesy. - Nie zamierzamy brać udziału w rebelii rządu, który zasługuje tylko na to, by upaść - mówił w czwartek w Zakopanem Sebastian Pitoń.
- Mówią nam, że bogacimy się na "tarczach", a praktycznie na żadną pomoc nie możemy się załapać. Albo się teraz otworzymy, albo zbankrutujemy - mówi właścicielka karczmy z Białego Dunajca na Podhalu.
- Polacy przekonują się do życia na wodzie. Ale powoli, więc na razie częściej od podjęcia decyzji o zamieszkaniu w domu na rzece, rezerwują kilkudniowe pobyty w pływających hotelach - mówią właściciele krakowskiej firmy WOTEL.
Minister zdrowia Andrzej Niedzielski przekazał, że rząd nie planuje odmrożenia sektora hotelarskiego przed feriami zimowymi. Pensjonaty mają pozostać zamknięte przynajmniej do 17 stycznia.
- Obecny rząd nie radzi sobie z gospodarczą kwestią pandemii. Upadają branże turystyczne, transportowe, kulturalne i gastronomiczne - mówili podczas konferencji w Krakowie małopolscy posłowie PO. Zasugerowali stworzenie tymczasowego rządu złożonego z ekspertów.
- Branża przewozowo-turystyczna jest sezonowa. Zarabiamy tylko w sezonie letnim. Nie ma dla nas żadnych perspektyw. Jest druga fala covidowa. Jest zima, która oznacza dla nas naturalny spadek zamówień. Obecnie nie mamy przychodów, a wciąż jesteśmy obciążeni ogromnymi kosztami - mówili organizatorzy poniedziałkowej konferencji.
Dziś pod Wawel przyjedzie 26 autokarów z 26 małopolskich firm turystyczno-transportowych. Branża przedstawi swoje postulaty. Epidemia koronawirusa spowodowała, że firmy autokarowe stanęły na skraju bankructwa.
- Wchodzimy w trzeci etap odmrażania gospodarki - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Od poniedziałku, 18 maja, klientów mogą przyjmować fryzjerzy i branża beauty, otwarte będą też restauracje, kawiarnie i bary.
Szok, katastrofa, tsunami, rewolucja - tak określany jest wpływ koronawirusa na branżę gastronomiczną. Najlepiej radzą sobie ci, którzy wcześniej dbali o media społecznościowe i adaptują się do zmian. Są też pomysły nowe, np. na "ghost restaurant".
Ponad 12 mln zł - to szacunkowa wartość niesprzedanego piwa tracącego przydatność do spożycia w zamkniętych lokalach gastronomicznych. W najgorszej sytuacji są browary rzemieślnicze i tap bary, które praktycznie straciły możliwości zarobkowania.
Mniej ofert pracy, oddanych do użytku mieszkań, spadek sprzedaży detalicznej i hurtowej - Urząd Statystyczny w Krakowie podsumowuje marzec, pierwszy miesiąc zamrożonej gospodarki.
- Codziennie dostaję wiadomości: "Błagam, pomóż". Ludzie z dnia na dzień potracili pracę, nie dostają wypłaty. Ale najgorsza jest niepewność: czy znajdę tu jakąś robotę? Czy mnie deportują? Kiedy zobaczę żonę, dzieci? W oczach Ukraińców widać dziś tylko strach - mówi Aleksandra Zapolska z polsko-ukraińskiej Fundacji Zustricz.
Skala głosodajnej, niezwiązanej z realnymi problemami redystrybucji prowadzonej przez PiS spowodowała, że polskie społeczeństwo jest zainfekowane - mówili Ludwik Dorn i Aleksander Smolar podczas rozpoczętego we wtorek w Krakowie kongresu Open Eyes Economy Summit. Ale mówiono też o globalnych zjawiskach - kryzysie klimatycznym i odpowiedzialnej gospodarce.
Maspex sfinalizował transakcję zakupu naturalnej wody mineralnej Velingrad w Bułgarii. To już 19 akwizycja w historii firmy z Wadowic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
