Moment popchnięcia studenta UJ przez specjalistę ds. bezpieczeństwa na uczelni młodzi ludzie nagrali na smartfonie i udostępnili na portalach społecznościowych. Doszło do tego podczas posiedzenia Senatu UJ. Uczelnia się broni: - Nie mogliśmy dopuścić do eskalacji tej sytuacji, bo studenci byli agresywni, nastawieni mocno konfrontacyjnie.
- Prowadzący egzamin ma obowiązek trzymać się zasad oceniania określonych w Sylabusie. Tego wymaga uczciwość wobec studenta - orzekł sąd.
Co trzeci pracujący w Polsce student ma kłopot z łączeniem obowiązku studiowania i zarabiania. - To poważny problem. Studenci nie powinni pracować, bo to negatywnie wpływa na ich edukację - ocenia wykładowca dr Piotr Obacz. Jednak wielu nie ma wyboru. Jak to zmienić?
"Żydzi do gazu", "Mossad" z symbolem SS, podobizna szczura - takie kartony z antysemickimi hasłami pojawiły się między propalestyńskimi banerami studentów na bramie Collegium Broscianum Uniwersytetu Jagiellońskiego, w centrum Krakowa. Studenci zaprzeczają, by byli autorami nienawistnych plakatów. - To prowokacja - mówią. Gmina żydowska pyta o reakcję władz uczelni.
Studentów pięćdziesięciu, a miejsc na obowiązkowe zajęcia czterdzieści. Miejsca rozchodzą się szybciej niż bilety na koncert gwiazdy - w dwie sekundy. Z systemem obsługi studiów nie radzi sobie nawet pokolenie wychowane w świecie internetu.
Po przeszło czterech miesiącach kilkudziesięciosobowa grupa studencka, zrzeszona pod nazwą "Akademia dla Palestyny", podpisała porozumienie z rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego i kończy strajk okupacyjny. W zamian rektor UJ obiecał m.in. unikać współpracy z Izraelem w tych dziedzinach badań, które mogą zostać wykorzystane do rozwoju potencjału militarnego lub praktyk łamiących prawa człowieka.
To już prawdziwy boom. - Mają w cenie opłaty, siłownię, kino, ochroniarza itp. Nie ma uciążliwych sąsiadów, nie trzeba się niczym przejmować, poza czynszem - wymienia zalety prywatnych akademików Katarzyna, studentka prawa. Mimo że cena jest podawana najpierw w euro, oferta cieszy się wzięciem, bo w uczelnianych akademikach miejsce znajduje co 10. student.
W 26 uczelniach mających siedzibę na terenie województwa małopolskiego kształciło się 148,4 tys. studentów, łącznie z cudzoziemcami. Kobiety stanowiły 59,2% - Urząd Statystyczny w Krakowie zaprezentował dane, dotyczące studiowania w Małopolsce.
Praca bez przerw przez dziesięć godzin, niskie stawki, umowy niezgodne z prawem, wykorzystywanie pracowników do innych zadań - z takimi m.in. przypadkami spotykają się młodzi ludzie, szukający pracy.
Maile o zepsutym pociągu, który uniemożliwia dotarcie na zajęcia, miał wysyłać do studentów w środku nocy. SMS-y o odwołaniu zajęć - już po ich rozpoczęciu - studenci Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego opowiedzieli o wykładowcy, przez którego czują się "zlekceważeni" i "opluci". To konstytucjonalista związany z PiS.
- Policja zapytała nas, jak długo zamierzamy siedzieć przykuci do bram Collegium Novum. Odpowiedzieliśmy: Tak długo, aż Palestyna nie będzie wolna - mówi Mars, student Uniwersytetu Jagiellońskiego, który wraz z pięcioma innymi osobami przypiął się kajdankami do głównego budynku UJ.
Tylko 12 proc. polskich studentów chce pracować w wakacje. Tymczasem europejska średnia to 23 proc. - Pracują za najniższą krajową, za pensję godzinową, przez długi czas. Bardzo często jest to wyzysk, ponieważ młodzi ludzie nie dostają adekwatnej pensji do ich wysiłku, często są mobbingowani - mówi studentka psychologii.
- To dla Krakowa dramatyczny problem. W dekadę ubyło prawie 100 tys. studentów - alarmuje wiceprezydent Stanisław Mazur. Jeszcze w czerwcu zorganizuje w tej sprawie naradę z rektorami uczelni. Uważa, że trzeba wspólnie promować miasto, zwłaszcza wśród uczniów zagranicznych.
Aleks płaci prawie 2 tysiące za miejsce w pokoju na obrzeżach miasta - i na uczelnię dojeżdża nawet półtorej godziny. Kaśka wynajęła pokój 90 km od Krakowa, Aga płaci tysiąc złotych czynszu, ale mieszka w przedpokoju, a Marcin nie studiuje wcale - bo na akademik się nie załapał, a na wynajem nawet najgorszego pokoju w Krakowie nie było go stać. Witajcie w mieście studentów!
Studenci UJ okupowali DS Kamionka od niemal dwóch tygodni. Strajk zakończyli sukcesem - "Kamionka" zostaje w rękach uczelni, a już od października zwiększy się liczba miejsc w akademikach. Jednak na nowy dom studencki przyjdzie im czekać nawet trzy lata.
50-osobowa grupa od piątku okupuje DS Kamionka w Krakowie. Poniedziałkowe rozmowy z władzami UJ zerwano zaledwie po kilku minutach. - Nie chciałbym, aby zakończyło się to przymusowym wyprowadzeniem studentów przez policję - komentuje rektor-elekt UJ prof. Piotr Jedynak. I daje studentom godzinę na opuszczenie budynku. Studenci odpowiadają: - Są tacy, którzy przez to, że nie otrzymali miejsca w akademiku, rezygnują ze studiowania na UJ, bo jak twierdzą, na wynajem w Krakowie po prostu ich nie stać.
Przeszło 50 osób od piątkowego wieczoru okupuje DS Kamionka w Krakowie. Chcą, by nieczynny od pięciu lat akademik wrócił w ręce studentów. W nocy władze uczelni wezwały policję. - Gdyby coś się tam stało, to ja za to odpowiem. Nie ci, którzy bezprawnie wtargnęli do nieczynnego akademika - mówi rektor Jacek Popiel.
Studenci wręczyli rektorowi UJ apel, pod którym podpisało się niemal trzy tysiące studentów i wykładowców uczelni. Domagają się m.in. natychmiastowego zerwania współpracy UJ z izraelskimi uniwersytetami, ośrodkami badawczymi, organizacjami i firmami. - Brak działań uznajemy za równoznaczny z milczącą zgodą na popełnianie zbrodni przeciwko ludzkości - słyszę od studentów, którzy w środę zebrali się na Plantach.
- Sytuacja materialna studentów położyła się cieniem na kampanii wyborczej na uczelni - przyznaje prof. Piotr Jedynak.
- Jak pan się czuje ze świadomością, że na rektora Uniwersytetu im. Komisji Edukacji Narodowej nie wybrała pana społeczność akademicka, a cztery osoby z Rady Uczelni, blokując jednocześnie start pańskim rywalom? - to jedno z pierwszych pytań, które zadano w debacie wyborczej rektorowi UKEN, Piotrowi Borkowi. Burzliwej debacie (choć kandydat jest tylko jeden) towarzyszyły protesty części środowiska, a po serii niewygodnych pytań dyskusję ucięto i zamknięto spotkanie.
- Gdzie w Krakowie znajdziesz pokój za 485 zł miesięcznie? To niemożliwe - mówi Jakub z akademika AGH "Babilon". Kacper zrezygnował: - Najgorzej wspominam nieustający hałas, harmider. Niestety mój kontakt ze współlokatorem nie był najlepszy.
Po dwukrotnym zdeklasowaniu kilkudziesięciu zespołów z najlepszych europejskich uczelni nie mogło być inaczej - European Rover Challenge przenosi się do Krakowa, na AGH. Impreza, na której pojawia się szefostwo NASA i ESA, odbędzie się we wrześniu.
21 marca na Uniwersytecie KEN odbędą się wybory rektora. W ostatnim możliwym momencie Senat uczelni zmienił regulamin i odebrał wykładowcom część głosów w wyborach na rzecz pracowników administracji. - To kpienie z przepisów. I próba zapewnienia sobie zwycięstwa - mówią nasi rozmówcy.
Czy można kogoś zwolnić za umieszczenie na pracowniczym forum rysunku Andrzeja Mleczki albo za powiedzenie do studenta: "Use your brain"? Według Politechniki Krakowskiej - tak. Anglistka, której dotyczą te zarzuty, oddała sprawę do sądu. I twierdzi, że padła ofiarą mobbingu na uczelni.
Jeszcze w czwartek na zajęciach sprawdzano obecność, opowiadano o planach na nadchodzący semestr. W piątek dowiedzieli się, że uczelnia ich kierunek zamyka. - Nie zaproponowano nam nic w zamian - żalą się studenci Uniwersytetu KEN, wcześniej znanego jako Uniwersytet Pedagogiczny.
Dwa nowe budynki, reprezentacyjny ogród, być może także nowy-stary akademik - Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie planuje nowe inwestycje przy ul. Rakowickiej. Część z nich ma być gotowa jeszcze w tym roku.
Krakowska debata wyborcza. Kandydaci ujawnili, na kogo głosowaliby, gdyby nie mogli na siebie. Mieli też propozycje dla młodych, których nie stać na studia i drogie mieszkania, np. akademiki za złotówkę, stypendia i kredyt 0 proc. - Ode mnie nic takiego nie usłyszycie: to rozdawnictwo - stwierdził kandydat Konfederacji Bartosz Bocheńczak.
Rok akademicki za pasem, a wielu studentów jeszcze nie znalazło dla siebie mieszkania. Niektórzy z nich poddali się i zrezygnowali ze studiów w Krakowie.
Przeznaczenie 3 proc. PKB na naukę, budowa 300 tys. mieszkań na wynajem, nowe stypendium w wysokości 1 tys. zł oraz budowa akademików. O postulatach Lewicy dla studentów i młodych pracujących mówiły w Krakowie współprzewodnicząca Partii Razem Magda Biejat, posłanka Razem Daria Gosek-Popiołek oraz krakowskie kandydatki Lewicy w wyborach.
Małopolska doczekała się ośrodka badań innowacyjnych materiałów budowlanych w zakresie bezpieczeństwa pożarowego i akustyki. Centrum powstało w ramach Łukasiewicz - Instytutu Ceramiki i Materiałów Budowlanych.
Studenci AGH, twórcy łazika Kalman, pokonali w sumie 53 zespoły zgłoszone do rywalizacji, m.in. ze Szwajcarii, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii, Turcji i Bangladeszu.
Ratunek dla poszkodowanego w wybuchu elektrowni technika, naprawa reaktora, kosmiczne inspekcje terenu i samodzielne wymiany rurociągu - to tylko część misji, w których sprawdzić się musiał krakowski łazik Kalman podczas zawodów w Kanadzie. I zostawił konkurencję daleko w tyle.
Zbliża się nowy rok akademicki, studenci zaczynają się rozglądać za mieszkaniem w Krakowie. Eksperci nie mają dla nich dobrych wiadomości: mieszkań jest mało, ceny znów wzrosły. A już w zeszłym roku popyt na pokoje w akademikach bywał wyższy niż podaż.
By dopracować swoje bolidy, członkowie AGH Racing potrafią spędzać w uczelnianym warsztacie całe dnie. Ale bywa też, że garaż staje się dla nich miejscem wspólnego oglądania Formuły 1.
Kiedy większość moich znajomych cieszyła się czasem wolnym, ja musiałem, w tym upale, siedzieć nad książkami. Wszystko to dzięki Igrzyskom Europejskim.
To już 11 lat, od kiedy zespół AGH Racing zaczął konstruować wyścigowe bolidy, każdy jeszcze lepszy i szybszy od poprzednich. Na koncie studentów są nie tylko międzynarodowe medale, ale i pierwsze w Polsce bolidy elektryczne i autonomiczne.
Uniwersytet Jagielloński ogłosi wkrótce wyniki pierwszej tury rekrutacji na studia. O miejsca na najstarszej uczelni w Polsce walczy ponad 34,6 tys. osób, ponad tysiąc więcej niż rok temu. Na jakie kierunki dostać się najtrudniej?
Dostrzegam ogromny potencjał w młodych ludziach, ze świetnymi pomysłami, których jednak często nie realizują. Chciałbym, by Politechnika mogła ich bardziej wesprzeć, wskazać kierunki działania, by mieli poczucie, że na uczelnię mogą liczyć - mówi nowy rektor Politechniki Krakowskiej.
W niedzielę studenci Akademii Górniczo-Hutniczej zmierzą się z nietypowym wyzwaniem - skonstruowanym przez siebie trebuszem spróbują pobić rekord Guinnessa w wyrzucie beczki piwa. Aktualnym rekordzistą jest ekipa z USA.
Można z niej będzie korzystać w domach, może się też znaleźć w schroniskach - buda, nad którą pracują właśnie studenci AGH, ma chronić zwierzęta przed hałasem wywołującym u nich często lęk. Schronienie ma się składać z dwóch specjalnych pomieszczeń.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.