W czwartek, 25 kwietnia poznaliśmy nazwisko nowego rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od nowego roku akademickiego najstarszą uczelnią w Polsce przez cztery lata pokieruje prof. Piotr Jedynak, który do tej pory pełnił funkcję prorektora UJ ds. polityki kadrowej i finansowej.
Prof. Jedynak był jednym z czworga kandydatów na urząd rektora. Oprócz niego startowali: prof. Armen Edigarian, prof. Tomasz Grodzicki i prof. Dorota Malec.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Ja też przepraszam: pisze się "Aha". No, chyba, że się chce powiedzieć "Ach".
Dziekuje. Bede pamietac. Ale “ach” tez pasuje.
o badaniach naukowych ten facet nie ma pojęcia. on sie nauka nie zajmuje
Czy zależy nam na wykształconych pracownikach, czy na miernotach jakie od kilku lat opuszczają nasze uczelnie?
Na kierunkach przyrodniczych to trudne do pomyślenia, by w 4 dni to zrealizować. Jeszcze kiedyś trzeba się przygotować do zajęć...
Nie, panu zależało na wygraniu wyborów,a teraz będzie zależało na tym by jego osobiste eldorado trwało dwie kadencję, 8 lat. Wybory wygrał, zaciągając dług u samorządu studenckiego więc żegnaj uniwersytecie,witaj korpo (do największych osiągnięć swojej kadencji prorektora zaliczył kartę Multisport i ubezpieczenie PZU dla.pracowników)! Wystarczy przeczytać program wyborczy, by się zorientować o poziomie (także językowym) Rektora Elekta. Ale w świecie takie wydmuszki mają wzięcie, prezentują się wszak znakomicie
w punkt! A jakie zachwyty wśród pracowników....niedydaktycznych! Merytoryka to nie jest dobry towar na sprzedaż
Przecież zajęcia na większości kierunków odbywają się w maksimum 4 dni (tyle, że różne dla różnych lat czy grup) Wystarczy trochę lepsza baza lokalowa (poprawia się, bo ubywa studentów) i już postulat zrealizowany. Bez kosztów, bezstresowo. Przecież jak wy studiowaliscie, to nie chodziliscie 5 dni w tygodniu na zajęcia. Więc to jest obietnica zrealizowania czegoś, co już działa - pomysł genialny w swej prostocie :)
Ja np. uważam, że rektor elekt jest świetny. Przygotowany, zna uniwersytet. Po raz pierwszy ujotem będzie zarządzał ktoś, kto zna się na zarządzaniu :) Nie gnębi nikogo, stara się rozwiązywać problemy, a nie obwiniać, że coś nie działa. Kulturalny, a umiejętności przemawiania większość mu zazdrości. Nie wiem, czy był najlepszym kandydatem (sądzę, że tak), ale były prawdziwe wybory, 3 mocnych kandydatów (a w sumie 4)
Jak my studiowaliśmy było połowę mniej studentów, połowę mniej kierunków i tyle samo sal.
No i ciekawe jest to wyobrażenie rektora-elekta, że na biologii nie ma zajęć laboratoryjnych :-)
Pan Rektor od 4 lat jest prorektorem odpowiedzialnym za sprawy kadrowe,czyli m.in. za konkursy.
dokładnie. a potem dyplom za samo wpisanie się na studia. i to w najlepszej polskiej uczelni. wstyd.