- To były porachunki na tle kibicowskim - mówi o sobotnim ataku z maczetą w Skawinie szefowa prokuratury w Wieliczce prokurator Małgorzata Piotrowicz. Jednemu z zatrzymanych śledczy postawili w poniedziałek zarzut usiłowania zabójstwa.
Ma rany głowy, tułowia i nóg - mężczyzna zaatakowany maczetą w stanie krytycznym trafił do szpitala. Do ataku doszło w sobotę wieczorem w Skawinie.
Najmłodsza osoba z dziewięcioosobowej grupy zatrzymanych miała zaledwie 14 lat. Nastolatki najpierw zakłócały porządek na jednej z nowohuckich ulic, potem wsiadły do tramwaju, rozrzucając tam pojemniki z gazem pieprzowym, petardy i maczetę.
U jednego z zatrzymanych znaleziono między innymi akcesoria pseudokibicowskie jednego z krakowskich klubów piłkarskich, które nastolatek miał przy sobie w dniu napaści.
Na pętli tramwajowej Czerwone Maki dwóch zamaskowanych mężczyzn zaatakowało maczetami pasażera tramwaju. Na pomoc ofierze ruszyli motorniczy i pracownik MPK. Napastnicy uciekli.
19 i 16 lat mają agresywni mężczyźni, których w nocy złapała straż miejska. Starszy z nich gonił z maczetą osobę jadącą na hulajnodze, młodszy, trzymając wiatrówkę, szarpał się ze strażnikami. Obaj zostali przekazani policji
Do dramatycznego zdarzenia doszło na stacji paliw w Żabnie w powiecie tarnowskim. W sieci pojawił się film pokazujący, jak pobudzony mężczyzna próbuje wybić szybę w cudzym aucie z kierowcą w środku, a następnie atakuje maczetą. Wtedy kierowca rusza z miejsca, robi okrążenie po stacji i potrąca napastnika.
Krakowscy policjanci zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który uszkodził szybę w jednym z punktów totalizatora sportowego, a ponadto groził pracownikowi i klientom pozbawieniem życia za pomocą maczety.
Kolejny sprawca ataku na 14-latka na os. Albertyńskim zatrzymany. 16-latek sam zgłosił się na komisariat. Wszystko wskazuje na to, że to w trakcie napaści używał maczety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.