Ten zalew w latach 90. "zagrał" Dniepr w filmie Jerzego Hoffmana "Ogniem i mieczem", a teraz bardziej przypomina sporą kałużę. Przedsiębiorcy prowadzący działalność turystyczną nad zalewem modlą się o śnieg, a w Gorlicach, które ze zbiornika czerpią wodę pitną, słyszymy: "Jesteśmy przygotowani na najgorsze".
W czwartek pękła rura wodociągowa na ul. Wielopole, woda zalała pobliskie ulice. Awarię udało się usunąć w nocy, jednak teraz trzeba naprawić zniszczoną ulicę i chodniki. - Zakres prac jest znacznie większy, niż pierwotnie przewidywaliśmy - informuje magistrat.
W rejonie dawnej Poczty Głównej doszło w czwartek do awarii wodociągu. Centrum miasta zmieniło się w rozlewisko, a kilka ulic zostało odciętych od wody. Jak podał wieczorem serwis miejski, skutki awarii będą usuwane przez cały piątek.
Koło Szaflar trwają prace przy najgłębszym odwiercie geotermalnym w Polsce. Już na głębokości 5 km natrafiono na złoża o temperaturze 120 st. C.
Odkryliśmy zwiększoną liczbę mikroorganizmów w publicznym wodociągu w Gdowie, który zaopatruje kilka miejscowości - informuje sanepid. Woda nadaje się do picia, ale po przegotowaniu.
Geolodzy jeszcze przed rozpoczęciem prac zakładali, że w głębokim na 7 km odwiercie napotkają dwa, a może trzy złoża wód geotermalnych. Każde o wyższej temperaturze.
W Krakowie masowo zdychają ryby. W weekend znaleziono dziesiątki martwych sandaczy w starorzeczu w Tyńcu. Kilka dni wcześniej wędkarze odkryli setki uduszonych ryb w Wiśle pod stopniem Przewóz.
Od pewnego czasu pojawiały się informacje od lekarzy o pacjentach zgłaszających się z wysypkami po kąpielach w Jeziorze Czorsztyńskim. Sanepid potwierdza, że badania wody wykryły w niej bakterie kałowe.
Dopiero tydzień po pobraniu próbek wody i wykryciu w kąpielisku Kryspinów bakterii E. coli i enterokoków firma zarządzająca terenem wprowadziła zakaz kąpieli.
"Sanepid zabrania nam serwowania wody z kranu" - usłyszeli klienci jednej z podgórskich restauracji. Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna kategorycznie zaprzecza, a krakowskie wodociągi zapewniają: - W Krakowie można śmiało pić wodę prosto z kranu.
Wysadzenie zapory w ukraińskiej Nowej Kachowce dobitnie udowodniło, jak ważnym zasobem jest woda i gospodarowanie jej zasobami - mówią rektorzy trzech krakowskich uczelni, które wspólnie tworzą nowe centrum badawcze, WODA.
Do produkcji kilograma czekolady potrzeba ponad 17 tys. litrów wody, wołowiny - 15 tys., pary dżinsów - 10 tys., koszuli - 2,5 tys. Robi wrażenie?
W Bańskiej Niżnej koło Szaflar firma UOS Drilling rozpoczęła drążenie 7-kilometrowego odwiertu. Celem są złoża geotermalne, które zapewnią energię i ciepło mieszkańcom okolicznych wsi oraz Nowego Targu. Wydobywana woda ma mieć temperaturę nawet 180 stopni C.
W środę rano w wielu zakopiańskich mieszkaniach w kranach nie było wody. Wcześniej władze miasta informowały, iż z powodu prac przy budowie parkingu w Kuźnicach problemy z wodą wystąpią w nocy z 17 na 18 stycznia. Prace się jednak nieco opóźniły.
Krakowski szpital im. Jana Pawła II wznawia przyjęcia pacjentów, zabiegi i operacje. Badania wody nie potwierdziły skażenia.
Trzydzieści zbiorników retencyjnych o łącznej pojemności 125 tys. litrów zainstalowano na kampusie Akademii Górniczo-Hutniczej. Gromadzona woda może służyć nawadnianiu roślinności, ma też zapobiec występującym w poprzednich latach podtopieniom uczelnianych budynków.
Woda dostarczana krakowianom jest bezpieczna. I jej nie zabraknie - zapewniają krakowskie Wodociągi. Informują też o zapasach wody i jej kontrolach.
- Trzymamy rękę na pulsie - zapewnia wojewoda małopolski, podając wyniki kontroli wód w akwenach, z których wyłowiono setki śniętych ryb. Zaznacza, że w Małopolsce zagrożenia chemicznego na szczęście nie ma.
Nigdy nie broniliśmy ludziom podlewać ogródków, bo jak ktoś więcej zużył wody, to więcej zapłacił. Ale w następnych latach problemem nie będzie cena wody, ale dostęp do niej.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie informuje, że w trzech podkrakowskich wsiach: Cianowice Małe, Świńczów i Niebyła - woda jest niezdatna do picia. Można nią jedynie spłukiwać toalety.
Jedni turyści piją wodę z górskich źródeł, bo "woda w Tatrach jest najczystsza z możliwych". Inni wolą cały zapas wielu litrów płynów nosić w plecakach. Kto ma rację?
Straż pożarna w Gdowie zamieściła na swojej stronie internetowej komunikat, że nie przejeżdża do prywatnych domów, żeby ludziom napełniać baseny. Takich pytań miała sporo. Tymczasem gmina apeluje o oszczędzanie wody w związku z suszą.
Gdy Polska zmaga się z deficytami wody, jej oszczędzanie powinno być priorytetem w każdym domu. Dzięki nowoczesnym technologiom coraz łatwiej zadbać także o to, by woda nie marnowała się już wtedy, gdy płynie wodociągiem
Chociaż krakowskie Wodociągi podkreślają, że nawet podczas potężnej suszy wody w mieście nam nie zabraknie, nie oznacza to, że nie musimy jej szanować. Najlepszym sposobem na to jest jej powtórne wykorzystanie.
W niedzielę 24 kwietnia odbędzie się 19. Cracovia Maraton - impreza, na którą organizatorzy i biegacze musieli czekać trzy długie lata.
Okoliczni mieszkańcy alarmują, że ze Stawu Płaszowskiego znów ubywa wody. Obawiają się powtórki z 2016 roku, gdy nielegalne prace dewelopera doprowadziły do odpłynięcia wody ze zbiornika.
Wisła to potencjalnie dobre źródło zaopatrzenia Krakowa w wodę pitną, ale dziś kwestia jakości tego surowca pozostawia wiele do życzenia. Projekt, który Wodociągi Miasta Krakowa S.A. rozpoczną lada moment, ma na celu znalezienie sposobów, jak w przyjazny dla środowiska sposób uzdatnić wodę z Wisły.
Gorące jak patelnie miejskie place, pożółkłe od suszy trawniki albo tonące pod wodą ulice i domy - ekstremalizacja zjawisk pogodowych coraz mocniej daje się we znaki mieszkańcom Krakowa. Czy miasto jest gotowe, by stawiać im czoła?
"Pożycz-napraw" zamiast "weź-wyprodukuj-wyrzuć" to cel, jaki postawiła sobie Unia Europejska. Oznacza przejście z linearnego na cyrkularny sposób gospodarowania zasobami.
W stu procentach nigdzie się to nie udaje, ale Kraków szuka recepty na to, jak przynajmniej ograniczyć konsekwencje zarówno niedoboru, jak i nadmiaru wody.
Pracownicy Wód Polskich w Krakowie naliczyli ponad 5 tys. rur, którymi wprost do rzek płyną ścieki albo deszczówka, a wraz z nimi zanieczyszczenia. Blisko połowa takich odpływów nie posiada pozwoleń wodnoprawnych.
Zakaz spożywania wody, gotowania w niej i mycia nią czegokolwiek obowiązuje w Kłaju i Targowisku. W wodzie wykryto bakterie coli. Do 4 tys. mieszkańców woda dowożona jest beczkowozami. Na tym terenie powołano sztab kryzysowy.
Po głośnych protestach mieszkańców i kilkumiesięcznych konsultacjach Wody Polskie wycofują się z tworzenia zbiorników przeciwpowodziowych w otulinie Ojcowskiego Parku Narodowego
W Mystkowie koło Nowego Sącza wykryto bakterie E. coli w wodzie dostarczanej mieszkańcom. Na razie woda nadaje się jedynie do celów sanitarnych.
Krakowska Pijalnia Zdrojowa, gdzie będzie można wypić lecznicze wody, jest już gotowa. Pierwszych klientów przyjmie 25 września.
W Krakowie trwają przygotowania do powstania systemu wczesnego powiadamiania o zagrożeniu powodziowym. Projekt skierowany jest do mieszkańców Bieżanowa, którzy najbardziej cierpią z powodu nawalnych lub długotrwałych opadów deszczu.
Nie chcą zbiorników retencyjnych, nie zgadzają się na regulację rzek, protestują przeciwko wycince drzew i umacnianiu wałów. Jak urzędnicy mają walczyć z wielką wodą, gdy na drodze stoi zły ekolog?
Zabytkom w centrum Krakowa może grozić katastrofa budowlana - przestrzegają konserwatorzy. Naukowcy zaczynają szukać przyczyn w zmianie stosunków wodnych na Starym Mieście, od których zależy stabilność fundamentów. Małopolska konserwator zabytków winą obarcza politykę parkingową miasta.
Zalane pomieszczenia w Nowohuckim Centrum Kultury to efekt gwałtownych deszczy, które przeszły przez Kraków w nocy ze środy na czwartek i w czwartkowe przedpołudnie.
Osiem rzędów drzew w sadzie praktycznie spłynęło w kierunku potoku. Wyżej był też staw rybny. Nie ma tam już nic. Wypłukało wszystkie ryby.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.