Małopolscy strażacy informują, że noc z piątku na sobotę w całym regionie minęła stosunkowo spokojnie. Synoptycy przewidzieli, że najsilniejsze opady nadejdą tutaj w sobotnie popołudnie. I wtedy intensywny deszcz zaczął zalewać ulice w Krakowie.
Ulewne deszcze na początku tego tygodnia przeciążyły miejską kanalizację w obrębie Starego Miasta. Ścieki zapchały kolektory burzowe, a zanieczyszczenia wydostały się do Wisły.
Prezydent Krakowa ma ustalić kierunki działania, dotyczące stworzenia systemu monitoringu krakowskich rzek - uznali radni podczas sesji w środę, 12 października.
- Kraków był w Polsce prekursorem walki o dobre powietrze, teraz przyszedł czas na rzeki - mówi Łukasz Maślona, referent projektu uchwały o stworzeniu systemu monitoringu krakowskich rzek. Ma pomóc w wykryciu trucicieli.
Różowe wykwity, które w sierpniu pojawiły się na rzece Rabie w okolicach Dobczyc, to bakterie, które szczególnie dobrze czują się w zanieczyszczonych rzekach - dowodzą naukowcy z UJ i PAN. I alarmują, że "zjawisko może występować coraz częściej".
- A to nam zamordowali rzekę - rzekła pani Hasulakowa do mojego przyjaciela z lat szkolnych Józka Babuli. Ona, jak zwykle, po poranny zakup świeżych bułeczek, a Józek w celu wyprowadzenia za potrzebą psa rasy szorstkowłosy niby pinczer o imieniu Mamut. - Którą rzekę? - zapytał grzecznie mój szkolny przyjaciel.
Zawiesina i mętny kolor wody w Rabie w pobliżu zapory w Dobczycach zaniepokoiły mieszkańców i miejscowych wędkarzy. "Chcielibyśmy nagłośnić problem i tym samym powołać grupę ekspertów, którzy skupią się na konkretnych rozwiązaniach" - komentuje Paweł Augustynek-Halny z sekcji PZW "Przyjaciele Raby".
Grupa aktywistów pod przewodnictwem kolektywu Siostry Rzeki demonstracyjnie zanurzyła się w Wiśle, protestując przeciwko jej regulacji. Niedzielne wydarzenie to część akcji "Big Jump". Podobne inicjatywy odbyły się równocześnie w wielu innych miejscach w całej Europie.
- Czekaliśmy na tę inwestycję wiele lat - można było usłyszeć podczas otwarcia pierwszego w Krakowie slipu do wodowania i wyciągania małych jednostek pływających oraz dalby do cumowania. Z obiektu za 1,6 mln zł będą mogły korzystać m.in. służby mundurowe oraz osoby prywatne.
Pojechałem do Bukowna zobaczyć rzekę, której nie ma. Z przyzwyczajenia poszedłem na most, ale to był próżny trud, bo mogłem Sztołę przekroczyć.
Na placu Wolności w Dąbrowie Górniczej zebrali się w sobotę społecznicy i mieszkańcy, którzy obawiają się, że z powodu wyłączenia systemu odwadniającego będącej w likwidacji kopalni cynku i ołowiu Olkusz-Pomorzany - dojdzie do katastrofy ekologicznej.
Pracownicy Wód Polskich w Krakowie naliczyli ponad 5 tys. rur, którymi wprost do rzek płyną ścieki albo deszczówka, a wraz z nimi zanieczyszczenia. Blisko połowa takich odpływów nie posiada pozwoleń wodnoprawnych.
Na niektórych rzekach na Podhalu brakuje kilkunastu centymetrów do ogłoszenia stanu alarmowego. Tymczasem prognozy pogody na następne dni zapowiadają kolejne opady deszczu.
Tym razem na wodzie pojawiło się ponad 20 skonstruowanych w Otwartej Stoczni pływadeł. Przez ostatnie trzy tygodnie ponad 100 osób budowało, malowało i konstruowało pływające dzieła sztuki.
Wystarczy zobaczyć, jak w ostatnich latach wysechł Zbiornik Sulejowski, który miał przecież retencjonować wodę. Wybudujmy następny? Stanie się z nim to samo! - mówi Sebastian Szklarek, ekohydrolog z Polskiej Akademii Nauk w Łodzi i autor bloga "Świat wody".
"Nasi przodkowie musieli walczyć w bitwach nad Bugiem, Wisłą czy Bzurą. My na szczęście już nie musimy zbrojnie występować nad rzeki, ale jest sporo trudnych spraw, o które jako patrioci powinniśmy dbać - zdrowa woda dla ludzi, dobre warunki dla organizmów wodnych, utrzymanie naturalnej retencji, odpowiednio oczyszczone ścieki, a także brak śmieci (w tym i mikroplastików) w rzekach" - napisali ekolodzy, by zachęcić do sprzątania 11 listopada.
Po dwóch dniach nieprzerwanych opadów deszczu wezbrały wody rzeki Soły. We wtorek przekroczyła ona stan ostrzegawczy i wynosi 3,80 m. Prezydent Oświęcimia ogłosił po południu stan pogotowia przeciwpowodziowego.
Nad potokiem Młyniska w Zakopanem rozpoczęły się prace budowlane. Wody Polskie na kilometrowym odcinku umacniają koryto, by zwiększyć przepustowość. Ekolodzy alarmują, że Młyniska przestanie być potokiem, a stanie się jedynie rynną odprowadzającą wodę.
Biorąc pod uwagę skutki pandemii COVID-19 dla gospodarki Polski, należy wstrzymać wszystkie wydatki budżetowe o wątpliwej celowości - apelują w liście do premiera aktywiści Koalicji Ratujmy Rzeki. I żądają rezygnacji z budowy stopni wodnych w Siarzewie i Niepołomicach.
Weekend majowy zamiast spodziewanych większych opadów deszczu, które poprawiłyby poziom wód w rzekach, obfitował w szereg katastrofalnych zrzutów ścieków.
Grupa Przyjaciele Doliny Dunajca opublikowała zdjęcia śniętych ryb i mnóstwa glonów, jakie zauważyli w rzece Mszance, dopływie Raby. Powód? Trafiające z rowów, pól uprawnych czy przydomowych ogródków ścieki pełne związków chemicznych.
Do rzeki Kamienica wpływają ścieki z miejscowej oczyszczalni - alarmują wędkarze z Nowego Sącza.
Czarny osad na kamieniach i w wodzie rozpoczyna się tuż obok oczyszczalni ścieków w Czarnej Górze. Ekolodzy nie mają wątpliwości, kto zanieczyszcza Białkę. WIOŚ rusza z kontrolą.
"Przyjaciele Dunajca" opublikowali na Facebooku filmik, na którym widać, jak cuchnący i pieniący się ściek z oczyszczalni w Łącku wpływa do Dunajca. W poniedziałek próbki z rzeki pobrali inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
