"Tak śmierdzi, że odechciewa mi się żyć". "Smród nie daje spać". "Odór jest nie do wytrzymania, nie można nawet otworzyć okna" - mówią mieszkańcy południowej części Krakowa, którzy od lat walczą z uciążliwymi zapachami. Byliśmy na terenie firm, którym zarzuca się, że zatruwają okolice fetorem.
Ścieki będące "odpadem" ze względu na ich ilość oraz temperaturę są ogromnym potencjałem energetycznym - tłumaczy prezes krakowskiego MPEC, które podpisało umowę z PGE na budowę pomp ciepła w miejskiej oczyszczalni. Ma to być dodatkowe źródło energii dla miejskiej sieci ciepłowniczej.
Weekend majowy zamiast spodziewanych większych opadów deszczu, które poprawiłyby poziom wód w rzekach, obfitował w szereg katastrofalnych zrzutów ścieków.
Copyright © Agora SA