Fundacja Wolność od Religii alarmuje, że kuratorzy oświaty nie reagują na łamanie praw niewierzących uczniów: "Nie chcą podejmować tematów, związanych z religią, stwarzają pozory działań". Mnoży przykłady. Pismo w tej sprawie dotarło do MEN w czerwcu, ale wciąż pozostaje bez odpowiedzi.
Poniedziałek - polski, wtorek - angielski, środa - matematyka, czwartek - chemia, piątek - geografia. Spytałam Ministerstwo Edukacji Narodowej, czy powstrzyma klasówkowo-kartkówkowy maraton, w którym muszą biec uczniowie.
"Proste rozwiązania w ramach szybkiej nowelizacji" - powiedziała o planowanych przez rząd zmianach w "lex Kamilek" wiceministra sprawiedliwości. - Jesteście niepoważni? Znów na łapu-capu? - pytają nauczyciele i przypominają tworzącym nowe przepisy, że szkoły to nie zakłady zamknięte.
Po tekście "Wyborczej" małopolska kurator oświaty napisała do dyrektorów szkół: "Zasypywanie kartkówkami ucznia stwarza złudne poczucie pewności opanowanej wiedzy u nauczyciela. Bywa też karą, co stanowi naruszenie (...) koncepcji oceniania."
Jedna z wizytatorek zawiesiła się na bramce wejściowej do przedszkola i skakała po niej sprawdzając czy się zawias nie urwie. Robiła to na polecenia wydawane przez telefon z kuratorium w Krakowie. Chodziło o to, by znaleźć jak najwięcej usterek i udowodnić, że placówka jest źle zarządzana
"Nie wolno Ci przyjmować prezentów od dziecka, ani opiekunów dziecka" - czytamy w wytycznych dla nauczycieli przygotowanych przez resort sprawiedliwości w związku z ustawą "lex Kamilek". Głośno o nich w związku ze zbliżającym się Dniem Nauczyciela. - Ustawa miała zapobiegać przemocy domowej a zajmuje się czekoladkami dla nas - komentuje krakowski polonista.
Wiele przedszkoli "ukrzesławia" dzieci. Sadza je przy stoliczku i każe pisać literki po śladzie. Jeden ojciec przysłał mi zdjęcie kartki, na której jego sześcioletnie dziecko całe linijki zapisało literą "O", bo pani tak kazała. Niech rysuje to "O" nogą w powietrzu, ale nie w zeszycie - mówi Gabriela Olszowska, małopolska kuratorka oświaty.
- Szkoły ciągną ucznia za uszy, by nie mieć kłopotów - opowiada matka, która walczyła z podstawówką, by syn miał na świadectwie wpisane jedynki, na które zapracował, bo "bimbał". - Chciałam go nauczyć, że wszystko ma swoje konsekwencje - tłumaczy. - Trochę za późno - komentuje dyrektorka jednej z krakowskich szkół.
W Krakowie otwarto nowe przedszkole niepubliczne i od razu okazało się rekordowe - chodzi o wysokość czesnego. Za jeden rok nauki trzeba tu zapłacić więcej, niż za 5 lat studiów prawniczych na UJ. Dodatkowo obecność na inauguracji dwóch urzędniczek, małopolskiej kurator oświaty i wiceprezydentki miasta, wzbudziła kontrowersje. - To dalece niestosowne - komentuje krakowski radny.
- Znam szkołę, z której właśnie zwolniło się czterech nauczycieli, a sześciu idzie na roczny urlop dla poratowania zdrowia. Powód? Nie wytrzymują relacji z rodzicami - mówi Violetta Kalka, nauczycielka, założycielka grupy "Uwaga, mobber w szkole".
Czekoladki otwierałam od razu i jadłam razem z uczniami. Kiedyś dostałam drogie pióro i byłam mocno zażenowana. Biżuteria, zabiegi w SPA to przekroczenie granic taktu - małopolska kurator oświaty apeluje o umiar w kupowaniu prezentów dla nauczycieli na koniec roku szkolnego.
"Dość pasków. Sio z paskami. Nie - dla pasków na świadectwie" - napisała w mediach społecznościowych małopolska kurator oświaty, Gabriela Olszowska. Według niej same świadectwa powinny być wydawane tylko trzy razy w ciągu całej szkolnej edukacji.
- To było mocno czuć w ciągu ostatnich ośmiu lat. Jeśli minister straszy kuratora, kurator straszy dyrektorów, dyrektorzy straszą nauczycieli, to bywa niestety, że nauczyciele straszą uczniów - mówił Dariusz Martynowicz z Krakowa (Nauczyciel Roku 2021) podczas wielkiej debaty o edukacji w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Ani przedstawiciele MEN, ani krakowscy samorządowcy, choć byli zaproszeni, nie uczestniczyli w spotkaniu.
Belwederski profesor polonistyki z Warszawy napisał wypracowanie za ucznia nowosądeckiego liceum, jak twierdzi w ramach "eksperymentu", bo ten, mimo starań, cały czas dostawał jedynki od swojej nauczycielki. Po tym, jak profesor też dostał jedynkę, do szkoły wybiera się małopolska kurator oświaty.
Do debaty nawoływał niedawno krakowski polonista, Wojciech Rzehak: - Stoimy przed koniecznością wskazania kierunku, w jakim powinna podążać edukacja, by sprostać wymogom XXI wieku. Zanurzona mentalnie i dydaktycznie w wiekach XIX oraz XX polska szkoła nie przygotowuje młodych ludzi do świata, który spotkają poza jej murami.
Gabriela Olszowska, małopolska kurator oświaty, na oficjalnej stronie kuratorium zamieściła oświadczenie odnoszące się do słów byłej kurator Barbary Nowak, która skomentowała ranking szkół przyjaznych LGBTQ+. "Im mniej >>tęczowatości<<, tym lepsze wyniki egzaminów [...] Duma" - napisała Nowak. "Duma i uprzedzenie" - podsumowała ją Olszowska.
Gdy dziecko dostanie jedynkę, rodzice od razu dostają powiadomienie na telefon. Piszą do szkoły przykre wiadomości, bywa, że dzwonią w trakcie lekcji. "To nie jest troska o potomstwo. To zniewolenie" - mówią nauczyciele.
"Pani sekretarz też nie zasługuje na podwyżkę dodatku funkcyjnego, nie kieruje nikim - no poza buntowaniem i dokuczaniem" - pisał do dyrektorki VIII LO w Krakowie jej mąż, który nawet nie był związany z oświatą. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski właśnie odwołał ją ze stanowiska za niesamodzielne kierowanie szkołą.
Ministra edukacji Barbara Nowacka chce, by kuratoria oświaty skontrolowały, jak szkoły reagują na zgłaszane im przypadki molestowania seksualnego. Dyrektorka krakowskiej podstawówki: - To akcyjność na pokaz. A ja od kilku dni nie mogę skontaktować się z Rzecznikiem Praw Dziecka w sprawie ucznia potrzebującego pomocy.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski skierował do małopolskiej kurator oświaty wniosek o opinię ws. odwołania dyrektorki krakowskiego VIII LO. Zrobił to po tym, jak otrzymał dokumenty wskazujące, że szkołą praktycznie kierował jej mąż. Kurator Gabriela Olszowska: - Moja opina jest pozytywna. Panią dyrektor trzeba odwołać.
Małopolska kurator oświaty Gabriela Olszowska wysłała szkołom komunikat. Prosi w nim, by dyrektorzy i nauczyciele nie uczestniczyli w organizowanych przez różne czasopisma plebiscytach, w których o zwycięstwie decyduje liczba SMS-ów, wysłanych za pieniądze. - Ja bym się wstydziła takiej wygranej - mówi "Wyborczej". W jednym z takich plebiscytów tytuł uczelni roku wygrało Collegium Humanum.
Komisja dyscyplinarna dla nauczycieli, jedna po drugiej, umarza sprawy wytoczone dyrektorom szkół za czasów, gdy małopolskim kuratorem oświaty była Barbara Nowak. - Złym słowem można zabić jak nożem, lecz ludzi dobrej woli jest więcej - komentuje dyrektorka Urszula Mroczek-Gula, która mówi wprost, że kurator zrujnowała ją psychicznie.
Doprowadziliśmy do tego, że wszyscy kopiemy w oświatę. Jedziemy po niej równo, jak po burej suce. Bez hamulców. Każdy się zna na szkole, bo przecież do niej chodził. Z tym trzeba skończyć - mówi Gabriela Olszowska, małopolska kurator oświaty. Przejęła kuratorium po rządach najbardziej kontrowersyjnej kuratorki w kraju, Barbary Nowak. Wie, od czego zacząć zmiany.
Była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak znów defilowała przez Kraków w otoczeniu uczniów. W uroczystościach z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych wzięła też udział obecna kuratorka oświaty Gabriela Olszowska.
Do konkursu na to stanowisko zgłosiło się ośmioro kandydatów. Ich przesłuchania trwały kilka godzin. W piątek wieczorem komisja zdecydowała, że małopolską oświatą pokieruje Gabriela Olszowska.
Gabriela Olszowska, p.o. małopolskiej kurator oświaty, powołała specjalistkę ds. polityki równościowej. Sylwia Rapicka ma pomagać uczniom, którzy czują się w szkołach prześladowani ze względu na orientację seksualną, wyznanie, pochodzenie etniczne czy status społeczno-ekonomiczny.
Osiem osób chce wziąć udział w konkursie na małopolskiego kuratora oświaty. Ta liczba może się zwiększyć, bo choć termin napływania zgłoszeń minął w piątek, decyduje data stempla pocztowego. Konkurs powinien zostać rozstrzygnięty jeszcze przed feriami.
P.o. małopolskiego kuratora oświaty Gabriela Olszowska po obejrzeniu "Dziadów" w reż. Mai Kleczewskiej wyszła na scenę Teatru im. Słowackiego i przeprosiła za kłopoty, które przysporzyła mu była już kurator Barbara Nowak. Dostała też egzemplarz reżyserski spektaklu i wystawiła go na licytację na rzecz WOŚP.
Gabriela Olszowska, p.o. małopolskiej kurator oświaty, wystawi na licytację dla WOŚP egzemplarz scenariusza "Dziadów" z Teatru im. Słowackiego. Będą na nim podpisy reżyserki i wszystkich aktorów. Poprzednia kurator w dniu finału WOŚP nawoływała do przekazywania pieniędzy "zaufanym organizacjom", np. zakonom.
Wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar ogłosił konkurs na stanowisko małopolskiego kuratora oświaty. Zrobił to w miesiąc po odwołaniu Barbary Nowak, najbardziej upolitycznionego i kontrowersyjnego kuratora w kraju. Wojewoda zapowiedział też, że po rządach Nowak zrobi audyt w kuratorium.
Pełniąca obowiązki małopolskiego kuratora oświaty Gabriela Olszowska została zaproszona przez Teatr im. J. Słowackiego na " Dziady" w reżyserii Mai Kleczewskiej. Poprzednia kuratorka nie zostawiała na przedstawieniu suchej nitki i rozpętała burzę, której efektem była próba odwołania dyrektora.
Co stało się z świętymi obrazami, które wisiały w gabinecie Barbary Nowak? Czy planuje wizytę u abp. Jędraszewskiego? I dlaczego zgodziła się wystąpić na konferencji obok polityków PO, choć deklarowała apolityczność? Rozmowa z Gabrielą Olszowską, pełniącą obowiązki małopolskiego kuratora oświaty.
Nowa ministra edukacji chce apolitycznych kuratorów oświaty. Pierwsza nominacja już jest. Małopolską oświatą będzie zarządzała dyrektorka, która z Barbarą Nowak wygrała w sądzie pracy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.