Zdaniem śledczych oddanie głosu za nieobecną na sesji koleżankę było działaniem na szkodę interesu publicznego i prywatnego wyborców.
Podczas sesji rady miasta w Bochni doszło do złamania prawa. Jedna z radnych zagłosowała za nieobecną koleżankę. Teraz zostanie usunięta z partii, grozi jej też postępowanie prokuratorskie.
Nowym prezydentem Tarnowa będzie kandydat Koalicji Obywatelskiej, który pokonał kandydata Prawa i Sprawiedliwości. PiS musi też przełknąć gorycz porażki w Bochni.
PiS nie będzie miał swoich kandydatów do rady gminy Bochnia ani kandydata na jej wójta, choć w ostatnich wyborach zdobył tu ponad połowę głosów. Na liście poparcia był bowiem m.in. podpis zmarłej dwa lata temu osoby. Ale to nie jedyna gmina w Małopolsce, gdzie partia Kaczyńskiego ma takie problemy.
Dopóki nie ma mowy o reparacjach, PiS bije histerycznie w bębny, uznając, że polskie traumy niesłusznie znikają w cieniu traum żydowskich. Kiedy jednak w grę wchodzą roszczenia finansowe, lista ofiar nagle się zwiększa, a traumy żydowskie stają się wspólne.
Radni z Bochni przyjęli uchwałę popierającą starania Polski o uzyskanie od Niemiec reparacji wojennych. To pierwsza taka uchwała w Małopolsce i druga w kraju. Do przyjmowania kolejnych samorządowców wzywa poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Tomasz Dembowski, lekarz z Bochni, podczas wakacji w Uzbekistanie spadł z konia i doznał urazu głowy. Leży w szpitalu w Samarkandzie, ale konieczny jest jego transport do Polski. Udało się już zebrać ponad pół miliona złotych na ten cel.
Marek Wierzba, dyrektor szpitala w Nowym Targu, przyznał, że lekarze nie działali zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i nie udzielili kobiecie pomocy w momencie zagrożenia zdrowia. Szpital wyraził też ból z powodu śmierci nienarodzonego dziecka.
Pisze tu Sławomir Mentzen, a lokalni "dziennikarze", czyli partyjni działacze z nagłówków apelują: "Powszechny dostęp do broni - teraz", "Szczepienie czyni wolnym". Do skrzynek mieszkańców Bochni trafia darmowa gazetka tworzona przez działaczy związanych z Konfederacją. Ta aż roi się od obelżywych materiałów.
Powietrze przesiąknięte jodem. Cisza. Absolutnie wyjątkowy mikroklimat - tak zachęca do noclegu w komorze Ważyn, która znajduje się 250 metrów pod ziemią, Kopania Soli w Bochni. Postanowiłam sprawdzić tę ofertę.
26-latek jechał bmw bez tablicy rejestracyjnej. Na widok patrolu policji próbował uciec.
Próba złapania okazji na autostradzie na szczęście nie skończyła się tragedią. O spacerującym na tarnowskim odcinku A4 mężczyźnie kierowcy szybko powiadomili policję, która przetransportowała 43-latka do Bochni. I ukarała mandatem.
Jasiek Mela, który zdobył dwa bieguny, Piotr Pustelnik, podróżnik z tytułem zdobywcy Korony Himalajów i Karakorum, Ewa Wachowicz, przed którą Korona Wulkanów Ziemi, i wielu innych gości przyjedzie w najbliższy weekend do Bochni na Małopolski Festiwal Podróżniczy 50°N. To pierwsza edycja imprezy na żywo.
W Małopolsce protest Agrounii odbył się na trasie od Niepołomic po Brzesko. Traktory zajęły jeden pas ruchu. Została wyznaczona droga objazdowa.
Pani Bożenie i jej dzieciom grozi eksmisja. Z domu chce ich wyrzucić teściowa kobiety, która na papierze jest właścicielką nieruchomości.
Tragiczny wypadek w Cikowicach pod Bochnią. Na tory kolejowe pod nadjeżdżający pociąg Intercity relacji Lublin - Wrocław wtargnęła kobieta. Nie udało jej się uratować. Ruch pociągów odbywa się jednym torem.
Dopiero co wyremontowany rynek w Bochni czeka kolejna naprawa. Wszystko za sprawą nierozważnego kierowcy, który najechał ciężarówką na część fontanny. Konstrukcja zapadła się pod ciężarem samochodu.
Według dotychczasowych ustaleń prokuratury w Bochni to 30-letni kierowca ciągnika jest jedynym odpowiedzialnym za wypadek, w którym zginęła podopieczna Środowiskowego Domu Samopomocy w Rdzawie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 12 lat więzienia.
- Słucham metalu i hard rocka, lubię stare zespoły - Black Sabbath, Metallikę, Megadeth. Ostatnio nawet Pantery słuchałem - mówi Jakub Kuszlik, 25-latek z Bochni, który podbił serca publiczności XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im Fryderyka Chopina. Pianista wyjeżdża z Warszawy z czwartym miejscem i prestiżową nagrodą specjalną za najlepsze wykonanie mazurków. A rodzinna miejscowość pęka z dumy.
Tragiczny wypadek we wsi Ujazd w powiecie bocheńskim. W wyniku zderzenia busa przewożącego osoby niepełnosprawne z ciągnikiem zginęła jedna osoba, 12 jest rannych.
Skazany prawomocnym wyrokiem za czyn pedofilski ksiądz trafił do parafii w Bochni. Zaprotestowali rodzice dzieci z pobliskiej szkoły, domagając się usunięcia duchownego.
W małopolskich szpitalach rośnie liczba pacjentów z COVID-19. Ponad 90 proc. z nich to osoby niezaszczepione. Szpitale wprowadzają ograniczenia w odwiedzinach. Szpital w Bochni wpuszcza tylko osoby zaszczepione.
Cztery samochody zderzyły się na autostradzie A4 w Damienicach, na trasie z Bochni do Krakowa. Dwie osoby zostały ranne. Przez ponad trzy godziny były zablokowane dwa pasy jezdni.
Troje dzieci, ich matka kierująca bmw oraz kierowca toyoty trafili do szpitala po wypadku, do którego doszło na ul. Wygoda w Bochni.
Cysterna wioząca w niedzielę tlen do szpitali w Bochni i Tarnowie uległa awarii. Wojewoda uruchomił bank tlenu. W poniedziałek zapewnił: "Małopolska ma zapas tlenu".
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek w Baczkowie koło Bochni. 19-letni motocyklista z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przepust drogowy. Mimo natychmiastowej reanimacji chłopaka nie udało się uratować.
Na Rysach doszło do śmiertelnego upadku ze znacznej wysokości. Jak podaje Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Tarnowskiej, w wypadku zginął ks. Jaromir Buczak z Trzciany koło Bochni.
W nocy z piątku na sobotę doszło do tragicznego wypadku w Małopolsce. Nie żyją cztery osoby.
Kryzys przerósł dyrekcję DPS w Bochni, gdzie zaraziły się 54 osoby - uznał zarząd powiatu i zwolnił Barbarę Hałas. Wśród zarzutów jest m.in. niewypłacenie pracownikom pełnej pensji podczas pracy w kwarantannie.
Trzech redemptorystów z Tuchowa zakaziło się koronawirusem podczas święceń kapłańskich, które odbyły się dzień przed zniesieniem obostrzeń w kościołach. Na wyniki testów czekają też księża z Bochni i Kościeliska. Sanepid: - Apelujemy, aby zgłaszali się do nas parafianie, którzy przyjmowali ostatnio komunię lub się spowiadali.
- Przez najbliższy tydzień będziemy przebywać na izolacji. Jeśli wyniki będą ujemne, będziemy mogli bezpiecznie wrócić do naszych wspólnot - przekazuje siostra Julietta. Dominikanki od trzech tygodni opiekowały się pacjentami w DPS w Bochni. Teraz 10 zakonnic zastępują księża z Krakowa.
Wszystkie stacje telewizyjne stały pod bramą. I w Wielki Piątek, i w Wielką Sobotę, i w Niedzielę Wielkanocną. Brama była otwarta, ale żaden dziennikarz nawet nie próbował jej przekroczyć.
- Jeśli starostwo i wojewoda wyrażą zgodę, aby ozdrowieńcy wrócili do DPS, to proszę, aby razem z pacjentami przywieźli murarzy i cement, bo będzie trzeba wybudować dodatkowe piętro - zżyma się lekarz z Bochni. W DPS brakuje miejsca i personelu, który mógłby zająć się ozdrowieńcami wracającymi ze Szpitala Uniwersyteckiego. Gdzie trafią?
W domu opieki w Czernichowie w województwie śląskim kwarantannę przechodzi ponad 200 osób, w tym obłożnie chorzy pacjenci. Od czwartku są tam ratownicy medyczni, którzy ustabilizowali sytuację w DPS w Bochni. Nie chcą, aby przy łóżkach pensjonariuszy nie miał kto stanąć.
Dziesięć sióstr zakonnych zamknęło się razem z chorymi pacjentami w Domu Pomocy Społecznej w Bochni, by pomóc im w codziennych czynnościach, podać lekarstwa. Siostry zakonne Wielki Poniedziałek poświęciły szkoleniu. Pod okiem ratowników medycznych skoszarowanych w DPS uczą się, jak działać podczas epidemii.
Sytuacja w domu pomocy społecznej w Bochni powoli się stabilizuje. Do pomocy, oprócz sióstr zakonnych, przybyli ratownicy medyczni, którzy od poniedziałku będą pełnić tam całodobowe dyżury. - Działamy w trybie skoszarowanym - mówią.
Do 41 wzrosła liczba osób zakażonych koronawirusem w Domu Pomocy Społecznej w Bochni. 15 z nich to personel, któremu na pomoc ruszyło 10 sióstr dominikanek z Krakowa. - Tam brakuje wszystkiego. Maseczek, kombinezonów, śpiworów, a przede wszystkim rąk do pracy - mówi s. Tymoteusza z fundacji sióstr św. Dominika.
- Wyniki testów, które spłynęły do nas w piątkowy poranek, potwierdzają, że w Domu Pomocy Społecznej w Bochni zakażonych koronawirusem jest 30 osób - mówi Dominika Łatak-Glonek z krakowskiego sanepidu. To personel oraz chorzy psychicznie pacjenci. Liczba zachorowań może jeszcze wzrosnąć, badania wciąż trwają.
15 podopiecznych i 5 osób z personelu Domu Pomocy Społecznej w Bochni jest zakażonych koronawirusem. Sanepid nakazał obowiązkową kwarantannę mieszkańców, medyków i opiekunów - w murach domu opieki przebywa teraz nawet 180 ludzi, którzy np. nie wrócą na święta do domu.
125 pracowników szpitala w kwarantannie, wstrzymane przyjęcia na oddziały, odwołane zabiegi, zamknięta porodówka - tak wygląda sytuacja w szpitalu w Brzesku po tym, jak wykryto zakażenie koronawirusem u pacjentów i personelu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.