Dwóch motocyklistów bez uprawnień ścigał patrol policji ze Świątnik Górnych. Piraci mieli 13 i 14 lat.
Pięć lat więzienia grozi kierowcy bmw, który będąc pod wpływem narkotyków, uciekał przed policją. Popełnił 11 wykroczeń, staranował dwa pojazdy, wylądował na drzewie, a na końcu porzucił samochód i uciekał pieszo.
Policja zatrzymała mężczyznę, który po wejściu do szkoły chciał odebrać nie swoje dziecko, napadł na nauczycielkę, a następnie zaatakował kierującą samochodem kobietę, zabrał jej auto i uciekał przed policją.
Pięć lat więzienia i 5 tys. grzywny grozi kierowcy z Tarnowa, który nie zatrzymał się do kontroli policyjnej i zaczął uciekać. Po drodze uszkodził inny samochód. Kierowca miał 0,6 promila alkoholu we krwi.
26-latek jechał bmw bez tablicy rejestracyjnej. Na widok patrolu policji próbował uciec.
Policyjnym pościgiem po zakopiance zakończyła się kradzież samochodu, należącego do firmy kurierskiej. Zaparkowane przez kuriera auto pełne przesyłek ukradł pijany 29-latek z gminy Myślenice.
- Kierujący subaru jechał z prędkością 141 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h, czyli aż o 91 km/h więcej. Bezpośrednio na przejściu dla pieszych wykonał też manewr wyprzedzania - wylicza przewinienia kierowcy Sebastian Gleń, rzecznik Wojewódzkiej Komendy Policji w Krakowie.
Czterech nietrzeźwych kierowców wydmuchało łącznie 9 promili alkoholu. Jeden z nich poruszał się ciągnikiem, drugi po uderzeniu w barierki nie potrafił ustać na nogach, trzeci wylądował w rowie, a czwarty postanowił uciekać samochodem przed policjantami.
25-latek z ogromną prędkością wjechał na przejazd kolejowy tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Jedna z rogatek wbiła się w przednią szybę jego mazdy. Piratowi drogowemu grozi do ośmiu lat więzienia.
19-latek, wracając po meczu jednego z klubów piłkarskich w ubiegły weekend, na widok policyjnego radiowozu rzucił się do ucieczki. W biegu próbował pozbyć się saszetki z marihuaną i amfetaminą. Ta jednak za nic nie chciała pójść pod wodę.
Kiedy funkcjonariuszom udało się dogonić uciekiniera, ten potrącił jednego z nich. Wtedy drugi wyciągnął broń i strzelił w powietrze, a następnie w opony mercedesa.
Dwóch policjantów zostało rannych podczas nocnego pościgu ulicami Zakopanego za osobowym citroenem. Kierujący nim 64-latek został zatrzymany dopiero w piątek rano. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
