Lekarze i pielęgniarki oddziału chorób wewnętrznych szpitala im. Żeromskiego po trzech dniach mogą go opuścić. Od wtorku razem z ponad 30 pacjentami w kwarantannie szpitalnej czekali na wynik badań na koronawirusa jednego z pacjentów. Wynik jest negatywny.
Jest coś strasznego w widoku tych polityków obozu i tych stowarzyszonych z władzą dziennikarzy, którzy czas pandemii koronawirusa wykorzystują do uprawiania topornej propagandy.
Mamy potwierdzonych sześć kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem w Małopolsce. Chorzy to dwie kobiety i czterech mężczyzn. Pięcioro trafiło do Szpitala Uniwersyteckiego, jeden mężczyzna jest w izolacji domowej.
- Bezpieczeństwo, nasze i bliskich, jest teraz najważniejsze, ale to nie znaczy, że powinniśmy zrezygnować z aktywności fizycznej. Nie róbmy tego, możliwości jest mnóstwo - zachęca Sebastian Szadowski, trener personalny, współwłaściciel krakowskiego studia FitNow.
"Jesteśmy Polakami, dziećmi, rodzicami, dziadkami, którzy jak reszta społeczeństwa chcą uchronić siebie i swoje rodziny przed wirusem. To, że nie słyszymy, nie znaczy, że jesteśmy na niego odporni" - pisze do premiera i ministra zdrowia Polski Związek Głuchych. I żąda, by wystąpienia rządu były tłumaczone na język migowy.
Rano zajmuję się córką, a po południu jadę do zajezdni. Wracam do domu w nocy. I tak w kółko. Wziąć urlop w czasie koronawirusa? Ani na chwilę o tym nie pomyślałam. Rozmowa z Sylwią Marońską, kierowcą autobusu MPK.
55 przyłbic od sędziów i kolejnych 35 w drodze, 10 sztuk gogli od starszej pani, jedzenie dla personelu całego Szpitala Uniwersyteckiego - to odpowiedź na apel o pomoc.
- Nie umiem tak nic nie robić. Szybko rozeznałam, kto może pomóc, i działamy - mówi Edyta Kruk, miejska aktywistka. W czasie epidemii ludzie starają się jak mogą wesprzeć służbę zdrowia.
Trzy oczyszczacze powietrza podarowała firma Opus krakowskiemu szpitalowi im. Żeromskiego. Sprzęt trafi na oddziały zakaźne dla dzieci i dorosłych.
Mamy potwierdzony siódmy przypadek zakażenia koronawirusem w Małopolsce. To młoda kobieta, którą z kwarantanny domowej przewieziono do Szpitala Uniwersyteckiego.
Czujemy odpowiedzialność za pacjentów, ale też ludzki strach. Do tego dochodzi proza życia; trzeba umyć zęby, wziąć prysznic. Tylko jak? Skoro od trzech dni jesteśmy zamknięci na oddziale - opowiada lekarz ze szpitala Żeromskiego.
Prezes krakowskiego sądu okręgowego odwołuje wszystkie rozprawy i posiedzenia jawne do końca kwietnia. Tak decyzja zapała w czwartek po południu.
Pierwsza dostawa deficytowego w ostatnich dniach towaru ma przyjechać do Krakowa w piątek. Ulice i place dezynfekować będą pracownicy MPO.
Koronawirus. W sobotę rano pięcioro Francuzów dowiedziało się, że Polska z powodu pandemii koronawirusa zamknęła granice i na dobre utknęli w Krakowie. Samoloty nie latały, w autobusach nie było miejsc. - Kupiliśmy więc starego opla astrę, nazwaliśmy go "Koronastra" i ruszyliśmy do domu - opowiadają młodzi Francuzi.
Lekarze, pielęgniarki (47 osób) i ponad 30 pacjentów oddziału chorób wewnętrznych, personel SOR i pracownicy działu diagnostyki obrazowej szpitala im. Żeromskiego od wtorku czekają na wyniki badań na koronawirusa jednego z pacjentów. Część z nich przebywa w kwarantannie domowej, część trzeci dzień w izolacji na oddziale razem z pacjentami.
Liczba kursów online rośnie lawinowo, zainteresowanie wirtualnymi klasami jest ogromne - słyszymy od krakowskich uczelni, które w czasie pandemii przestawiają się na nauczanie zdalne. Podobno nie próżnują też studenci.
"Wyczekiwany przez przedsiębiorców pakiet osłonowy ogłoszony przez rząd jako Tarcza Antykryzysowa jest niewystarczający i nie uratuje gospodarki" - piszą małopolscy przedsiębiorcy we wspólnym stanowisku do rządu.
Kraków opustoszał. Nie ma przechodniów, nie ma turystów. Na Rynku Głównym kilka osób, po największych arteriach suną pojedyncze samochody. Pasażerów w autobusach i tramwajach da się policzyć na palcach jednej ręki. Tak wygląda Kraków w czasie pandemii koronawirusa.
Rząd przygotowuje pakiety pomocowe na czas epidemii koronawirusa, ale zapomina, że szereg zaproponowanych rozwiązań spocznie na barkach samorządów. Włodarze największych miast Polski martwią się o budżety i apelują o pakiet nowych przepisów i dodatkowe pieniądze.
Władze Krakowa wyłączyły parkometry w SPP do końca marca. Ale nie uregulowały kwestii zwrotów za miesięczne abonamenty, które wykupili m.in. mikroprzedsiębiorcy. - To dla nas strata nawet 250 zł - mówią.
Ponad tysiąc miejsc, w których przebywają objęci kwarantanną, sprawdzają każdego dnia małopolscy policjanci. Nie wszyscy przestrzegają izolacji. Zdarza się, że zamiast być w domu, są na spacerze albo na zakupach w sklepie.
Spółdzielnie mieszkaniowe wprowadzają zalecenia związane z epidemią COVID-19: poręcze, skrzynki pocztowe, przyciski w windach i domofony są dezynfekowane kilka razy dziennie. Niektóre wspólnoty mieszkaniowe poszły jeszcze dalej.
Koronawirus. Policjanci przestrzegają przed fałszerzami, którzy w internecie sprzedają testy na koronawirusa. Mieszkanka Trzebini, która twierdziła, że może taki test załatwić i wysłać za 35-50 zł, ma teraz kłopoty.
Żaden z pracowników Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, który powinien być objęty kwarantanną, nie pracuje. W tej chwili, w związku z powrotem z zagranicy, w kwarantannie jest jeden pracownik administracyjny, który przebywa w domu - informuje Joanna Sieradzka, rzecznik prasowy Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego
Koronawirus. W podkrakowskiej Skawinie urzędnicy zachęcają młodzież do domowej kwarantanny i pomocy swoim dziadkom: "Zostań w domu i ściągnij babci apkę". Urząd miasta uruchomił aplikację eSkawina, za pomocą której mieszkańcy są informowani o działaniach na rzecz walki z koronawirusem.
Przez pandemię koronawirusa krakowscy seniorzy zostali w domach. Młodsi sąsiedzi zaangażowani w akcję "Widzialna Ręka" chętnie robią im zakupy, zaopatrują w lekarstwa i wyprowadzają ich czworonożnych podopiecznych. Ale kontakt z seniorami zwykle odbywa się na odległość. Co gdy starsi państwo chcą po prostu porozmawiać?
Szpitale w całym kraju odwołują porody rodzinne. Na porodówkach brakuje położnych, a Fundacja Rodzić po Ludzku apeluje do Ministerstwa Zdrowia, by ze względu na ryzyko stanów lękowych i depresji wywołanych pandemią kobietom w ciąży i w połogu udzielić dodatkowego wsparcia.
Szpitalowi im. Żeromskiego wystarczył jeden dzień, by mieszkańcy uzbierali kwotę potrzebną na zakup sprzętu wspomagającego oddychanie. Pieniądze wyłoży też miasto. Do Szpitala Uniwersyteckiego wciąż dowożone są maseczki, gogle i fartuchy od prywatnych osób i firm.
- List był za pokwitowaniem odbioru, trzeba podpisać. Listonosz podał mi długopis, no to podpisałem, pożegnałem się. A potem zacząłem liczyć: w ilu ten długopis mógł być rękach, ile klamek listonosz dziś dotknął. Bez maseczki, rękawiczek, płynu - alarmuje pan Krzysztof. Poczta Polska: - Listonosze dostaną 50 zł brutto na zakup środków do dezynfekcji.
Bardzo dobrą jakość powietrza w ostatnich dniach w Krakowie wielu łączyło z zamarciem ruchu samochodowego w mieście. W środę, gdy aut nadal jeździło niewiele, a miasto skąpane było w słońcu, słupki pokazujące stężenia zanieczyszczeń wystrzeliły jednak w górę.
Prezes i wiceprezes Sądu Okręgowego w Krakowie są na domowej kwarantannie - nie wiadomo, czy nie zakazili się koronawirusem od jednego z członków KRS. - W sądzie lekka panika. Nie wiadomo, kto jeszcze powinien poddać się kwarantannie - mówi nam nasze źródło. Tymczasem do krakowskiego sądu wezwany został na czwartek na rozprawę lustracyjną prezydent Andrzej Duda.
Mimo pandemii koronawirusa prace przy budowie tunelu na nowej zakopiance są kontynuowane. Wykonawca, włoska firma Astaldi, na czas walki z wirusem zawiesił podróże pracowników do rodzinnych domów.
Ratownicy z KPR apelują: informujcie nas o podejrzeniu zakażenia koronowirusem u siebie. Każdy pomoc przecież otrzyma, ale zespół będzie mógł się zabezpieczyć. Brak informacji oznacza narażenie personelu medycznego, ich bliskich, a także ryzyko wykluczenia całego zespołu z pracy.
Koronawirus. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Krakowie uruchamia usługę "Zakupy dla seniora". Jest adresowana do krakowian, którzy ukończyli 60 lat, a mieszkają sami lub z osobą z niepełnosprawnością.
Mężczyzna jest w stanie stabilnym, jest hospitalizowany w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. To szósty przypadek zakażenia koronawirusem w Małopolsce.
Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie transmituje na Facebooku codziennie o godz. 21.37 modlitwę duszpasterzy oraz błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem całego Krakowa, archidiecezji i Polski.
Marsz Równości miał przejść ulicami Krakowa 23 maja. Stowarzyszenie Queerowy Maj podjęło decyzję o przesunięciu manifestacji na drugą połowę sierpnia. - Nie chcemy ryzykować niczyim zdrowiem - tłumaczą organizatorzy.
Koronawirus. Ze względu na zagrożenie epidemiczne małopolskie parki narodowe zamknęły atrakcje turystyczne i odwołały szkolenia dla przewodników. W Pieninach nie wejdziesz na galerie widokowe na Trzech Koronach oraz Sokolicy. Nieczynne jest schronisko na Markowych Szczawinach pod Babią Górą, a w Gorcach zamknęli schronisko na Turbaczu. Zamknięty jest też Zamek Pieskowa Skała.
Koronawirus. Krakowscy sędziowie i adwokaci rozpoczęli zbiórkę pieniędzy we własnym gronie na pomoc lekarzom ze szpitali Żeromskiego i Uniwersyteckiego.
Dyrektorzy alarmują: nauczyciele, którzy w trakcie zawieszenia zajęć w szkołach nie prowadzą lekcji w internecie i pozostają wyłącznie w gotowości do pracy, dostaną 60 proc. wynagrodzenia. Powołują się na komunikat MEN.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)