Taksówki, sprzedaż detaliczna, firmy zajmujące się oprogramowaniem - krakowski urząd pracy przedstawił raport, pokazujący, jakie firmy zakończyły działalność w trakcie pandemii. Okazuje się, że lepiej na rynku pracy zaczęły sobie radzić kobiety.
Po kontrowersjach przy naborze do Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej, przedsiębiorcy znów mają problemy z pozyskaniem środków - MBony Plus rozeszły się błyskawicznie.
Nie pracują od 13 miesięcy, a postojowe dostali tylko za 6. O pomoc dla przewodników turystycznych i pilotów wycieczek będą apelować do premiera krakowscy radni.
- Przedsiębiorcy z Małopolski doszli już do ściany. Wielu z nich nie jest już w stanie dalej finansować biznesów - wynika z badań, które przeprowadził Paweł Kowal, poseł KO z Krakowa.
Kraków chce skorzystać z rządowego programu dla gmin... popegeerowskich. Tak, bo w przeszłości w granicach miasta działały PGR-y!
Rządowe deklaracje wsparcia gmin górskich postanowił skomentować także burmistrz Zakopanego. - To dobry punkt wyjścia, budzą jednak pewne zastrzeżenia. Wsparcie dla przedsiębiorców jest wręcz znikome - ocenia w specjalnym oświadczeniu.
Na środowej konferencji premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pomoc dla przedsiębiorców oraz specjalną tarczę dla branży turystycznej w południowej Polsce - regionu, który szczególnie ucierpi na nowych obostrzeniach.
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita rozwiał nadzieje tych samorządów, m.in. Krakowa, które liczyły, że zerowe dotacje na drugim, skrajnie upolitycznionym etapie tarczy samorządowej zostaną im zrekompensowane podczas kolejnego rozdania.
Włączenia taksówkarzy w grupę przedsiębiorców mających otrzymać wsparcie finansowe w ramach tarczy antykryzysowej domagają się taksówkarze. W środę zorganizowali przejazd przez Kraków.
Branża gastronomii podała dziś Jarosławowi Kaczyńskiemu czarną polewkę i odrzuca proponowaną przez rząd symboliczną pomoc. - My nie chcemy symboli, tylko merytorycznego planu wyjścia z kryzysu, w który wpędził nas rząd przez swoje nieprzemyślane decyzje - wykrzykiwali na krakowskim Rynku właściciele restauracji i kawiarni.
Przedsiębiorcy, którzy nie załapali się na środki z Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej, wciąż czekają na rozstrzygnięcie ich reklamacji. Raport na temat problemów przy składaniu wniosków i decyzja marszałka o tym, co dalej z konkursem, miała zapaść prawie dwa tygodnie temu. Ale urzędnicy milczą.
Zamieszanie wokół naboru na bon z tzw. tarczy antykryzysowej w Małopolsce. - Nie może być tak, że o uzyskanej pomocy decyduje łut szczęścia - podkreśla Krzysztof Nowak, radny sejmiku wojewódzkiego.
Przedsiębiorcy skarżą się na sposób przeprowadzenia naboru na bon z Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Po minucie od startu programu pieniądze się skończyły. Urząd marszałkowski nie wyklucza unieważnienia konkursu.
Osoby, które prowadzą własną działalność gospodarczą, mogły składać wnioski o przyznanie bonu w ramach tarczy antykryzysowej. Do redakcji "Wyborczej" przyszło wiele zgłoszeń, że portal internetowy nie działa, a kiedy ruszył... pieniędzy już nie było. "Środki rozeszły się błyskawicznie" - tłumaczy urząd marszałkowski.
W środowisku medycznym wrze - ze wszystkich krakowskich szpitali docierają informacje, że jeśli w życie wejdą przepisy tarczy antykryzysowej 4.0, lekarze nie będą się podejmować ryzykownych zabiegów.
- Od początku roku wszystkie polskie firmy autokarowe straciły zlecenia, a szansa na pierwsze wycieczki to dopiero wiosna 2021. Co mamy zrobić do tego czasu? - pytają przewoźnicy, którzy we wtorek protestowali na głównych ulicach Krakowa.
"Wyczekiwany przez przedsiębiorców pakiet osłonowy ogłoszony przez rząd jako Tarcza Antykryzysowa jest niewystarczający i nie uratuje gospodarki" - piszą małopolscy przedsiębiorcy we wspólnym stanowisku do rządu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.