Polska chciałaby oddychać świeżym powietrzem. Zamiast tego wdycha mieszankę rakotwórczych metali i gazów. Na Podhalu czy Dolnym Śląsku - przez ponad miesiąc w roku. - To, że my lub nasze dzieci są rozdrażnione, zirytowane, boli nas głowa, może być tego konsekwencją - mówi Weronika Michalak z HEAL Polska. Są też inne.
Co mieszkańcy sądzą o utworzeniu Strefy Przemysłowej na terenie Kombinatu? Jak widzą przyszłość tego miejsca? Krakowski Alarm Smogowy przeprowadził w Nowej Hucie badania opinii publicznej i debatę.
Do kosza mają iść przepisy o Strefie Czystego Transportu i podwyżki za parkowanie w mieście dla osób spoza Krakowa.
Zdjęcia gęstej mgły z dopiskiem: "Oto Kraków. Miasto można rozpoznać po Kościele Mariackim, którego nie widać po lewej i Wawelu, którego nie widać po prawej" oraz inne żarty o krakowskim smogu straciły na aktualności.
Kraków był pierwszym polskim miastem, na terenie którego został wprowadzony zakaz palenia węglem i drewnem. Dziś oddychamy znacznie lepszym powietrzem.
Czy jest jakaś inna inwestycja, o której Kraków marzy bardziej niż o metrze? To właśnie szybka, podziemna kolej ma nie tylko rozładować korki i ułatwić podróże po mieście, ale też - w psychologicznej warstwie - utwierdzić nas w przekonaniu, że Kraków to europejska metropolia, która nie ma żadnych powodów do kompleksów.
Prawie 12 tysięcy pieców powinno zniknąć do maja z gmin otaczających Kraków. Wtedy wchodzi w życie opóźniana przez PiS uchwała antysmogowa. Problem w tym, że tempo likwidacji pieców spadło.
Polski Alarm Smogowy przygotował listę siedmiu działań antysmogowych dla resortu Pauliny Henning-Kloski. Ich realizacja ma ograniczyć liczbę przedwczesnych zgonów spowodowanych złą jakością powietrza. Obecnie z powodu smogu umiera przedwcześnie ponad 40 tys. osób.
To potężny oręż do walki o czyste powietrze i jedyny taki obiekt w skali świata - zapewnia Politechnika Krakowska, która otwiera nowy budynek na Czyżynach. W środku wyjątkowe laboratoria z imponującymi tunelami aerodynamicznymi.
Na początku stycznia Polski Alarm Smogowy przeprowadził badania jakości powietrza w Nowym Targu. Przez większość czasu wyniki okazywały się nad wyraz dobre, bo zanieczyszczeń w powietrzu pozbywał się coraz częstszy pod Tatrami silny wiatr.
Przy takim tempie wymiany na czyste powietrze będziemy czekać jeszcze prawie 10 lat - podaje Krakowski Alarm Smogowy. I na sto dni przed wejściem w życie uchwały antysmogowej pokazuje, gdzie starych kotłów jest najwięcej.
Pretekstem do ostrej wymiany zdań był obywatelski projekt uchwały w sprawie uchylenia w Krakowie strefy czystego transportu. W głosowaniu radni odrzucili uchwałę, ale gorąca debata trwała kilka godzin.
Komitet Kraków dla Kierowców domaga się likwidacji strefy czystego transportu. Radni Łukasza Gibały chcą, by przepisy ominęły mieszkańców miasta, a ci z klubu Nowoczesny Kraków walczą o rekompensaty za wymianę auta. Jest też apel 55 organizacji, które domagają się pilnego naprawienia uchwały o SCT, którą kilka dni temu uchylił sąd administracyjny.
Wystarczył krótkotrwały atak zimy, by świat wrócił na dobrze znane tory, a lampki ostrzegawcze zapłonęły na fioletowo: smog przykrył całą Polskę, w Małopolsce i na Śląsku zdrowiej byłoby nie oddychać, centrum Krakowa, wyczyszczone przecież z kopciuchów, śmierdzi jak za najlepszych czasów, kiedy do pieców trafiały najgorszy węgiel, szmaty i plastikowe reklamówki.
Ze względu na przekroczenie średniej ze wszystkich stacji pomiarowych na terenie Krakowa na godz. 3.00 powyżej 150 mikrogramów na metr sześcienny 11 stycznia została wprowadzona bezpłatna komunikacja.
Głównym celem strefy czystego transportu jest ochrona życia i zdrowia mieszkańców miast, którzy narażeni są na zanieczyszczenia powietrza pochodzące z komunikacji samochodowej - przypominają eksperci.
Kolejny dzień Polska oddycha smogiem. W pierwszej dziesiątce światowego rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast są aż trzy z Polski.
Kolejny raz sprawdza się w Polsce prawidłowość: im zimniej, tym bardziej zanieczyszczone powietrze. Powodem są kopciuchy, które zostały rozpalone, gdy pojawiły się mrozy. Stężenia zanieczyszczeń przekraczają 1 tys. proc. normy!
Krakowskie Centrum Zarządzania Kryzysowego zdecydowało o wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji miejskiej w środę, 10 stycznia. Powodem jest prognozowana zła jakość powietrza.
Polskie miasta odnotowały w noc sylwestrową piki zanieczyszczeń powietrza. W niektórych miejscach trudno było oddychać, normy były przekroczone kilkukrotnie. Powód? Fajerwerki, które mimo apeli i próśb wciąż odpala wiele osób, szkodząc i zwierzętom, i sobie.
"Polska stanie się liderem walki ze smogiem" - zapowiedział premier Donald Tusk. Z zanieczyszczeniem powietrza rząd chce walczyć nie tylko przez wymianę kopciuchów, ale i termomodernizację budynków. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z funduszy europejskich.
Krakowski magistrat przygotował projekt nowelizacji uchwały o strefie czystego transportu. Radni zajmą się nim dopiero w przyszłym roku. Na razie ruszają konsultacje społeczne.
Smog dusi Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską, okolice Brzeszcz, Skawiny. W Krakowie najgorszym powietrzem oddychają mieszkańcy Borku Fałęckiego. W stolicy Małopolski obowiązuje I stopień zagrożenia zanieczyszczeniem powietrza.
W budżecie Krakowa na 2024 rok prezydent przeznaczył sporą kwotę na uruchomienie w mieście strefy czystego transportu. Coraz więcej radnych chce jednak przesunięcia wejścia w życie uchwały. - Urzędnicy nie są gotowi na jej wprowadzenie - twierdzą samorządowcy.
Burmistrz Zakopanego mówi, że prawomocne wyroki sądowe określające zakopiańską opłatę za bezprawną oparte były na "chorych, niesprawiedliwych przepisach".
Za przyjazd do Kościeliska turyści zapłacą więcej - tamtejsi radni zdecydowali o podwyższeniu opłaty miejscowej. Niewykluczone, że jego śladem pójdą inne podhalańskie gminy - w tym Zakopane, które mimo wyroku NSA i wielu kontrowersji związanych z opłatą miejscową nadal zamierza pobierać od turystów podatek za przyjazd.
Gigantyczny smog nad Polską. Kraków w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast świata, w mniejszych miejscowościach padają rekordy zanieczyszczeń. Stężenie pyłów w niektórych częściach Polski przekracza w środę (6.12) tysiąc procent normy!
11 stycznia 2024 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie ma się zająć uchwałą o strefie czystego transportu. Na przyjęte przez krakowskich radnych przepisy poskarżyli się m.in. wojewoda małopolski Łukasz Kmita i stowarzyszenie Ordo Iuris. Gotowy jest również obywatelski projekt uchwały likwidujący SCT, a coraz więcej radnych mówi o łagodzeniu przepisów.
W Krakowie kolejny dzień złego powietrza. Choć w mieście nie ma już kopciuchów, zatruwają nas spaliny i zanieczyszczenia z okolicznych gmin.
Krakowski Alarm Smogowy zmierzył stężenia dwutlenku azotu w 44 lokalizacjach w Krakowie. Wniosek? Mieszkańcy Krakowa oddychają powietrzem, które nie spełnia norm jakości. Najgorzej jest w rejonie ulic Opolskiej i Prądnickiej oraz na al. Powstania Warszawskiego, ale przekroczenia norm dotyczą prawie całego miasta.
Rozproszona sieć tanich, precyzyjnych urządzeń pomiarowych od naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego pozwala nie tylko monitorować jakość powietrza, ale i zbierać cenne dane. Jak badacze wykorzystują sieć Storm & DustNet?
Ponad 100 osób protestowało przed krakowskim magistratem. To pierwsza z kilku zaplanowanych manifestacji przeciwników wprowadzenia w Krakowie strefy czystego transportu.
Przygotowanym przez nich obywatelskim projektem uchwały likwidującej SCT radni zajmą się najwcześniej w grudniu.
Ponad 7 tys. osób podpisało się pod obywatelskim projektem uchwały likwidującej w Krakowie Strefę Czystego Transportu. Radni nie chcą wycofać się z przyjętych w ubiegłym roku zapisów, ale już mówią o szukaniu kompromisowych rozwiązań, które mogą osłabić efekt działania strefy.
11-letni Maciek był pierwszym dzieckiem w Polsce, któremu pediatra postawił diagnozę: "nadreaktywność oskrzeli wynikająca z zanieczyszczenia powietrza". Organizacja HEAL ostrzega, że takich dzieci są tysiące, bo poziom trujących pyłów sięga 2 tys. proc. normy.
Sąd uznał, że emerytka, która nie ma innego źródła ogrzewania domu, nie musi płacić mandatu za palenie w kominku. Urzędnicy przekonują: to nie oznacza, że bezkarnie można palić, czym się chce.
Polski Alarm Smogowy mówi jasno: decyzja sejmiku małopolskiego o wydłużeniu użytkowania "kopciuchów", czyli kotłów najbardziej zanieczyszczających powietrze, uczyniła z regionu czarną plamę na mapie Polski.
Jeszcze rok temu za tonę węgla płaciliśmy ponad 3 tys. zł. W tym roku ceny węgla spadają, ale ogrzewanie domu kopciuchem za pomocą węgla czy drewna jest jedną z najdroższych metod ogrzewania.
Podhalańscy aktywiści mają nadzieję, że zmiana władzy w Polsce pomoże im rozwiązać problem smogu pod Tatrami. Wskazują jednocześnie, gdzie potrzebne są zmiany.
Jarosław Kaczyński rok temu zachęcał: "Można palić wszystkim, poza oponami". Na efekt jego słów długo czekać nie trzeba było: ludzie palą byle czym, a liczba zgłoszeń o kontrolę palenisk spada. - Wiele osób myśli, że uchwała antysmogowa została wycofana - alarmuje Krakowski Alarm Smogowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.