Nie żyje 39-latek, zatrzymany w środę przez nowotarską policję. Pijanego mężczyznę funkcjonariusze aresztowali we własnym domu w Lipnicy Małej.
To ciosy nożem, które 24-latka zadała babci, były przyczyną śmierci - wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok. 94-letnia kobieta zmarła w sobotę. Została zamordowana we własnym domu. Wnuczka przyznała się do winy, siedzi w areszcie.
Zorganizowana grupa przestępcza urządzała w pandemii fikcyjne szczepienia przeciwko COVID-19. Za kilkaset złotych pod Krakowem można było uzyskać fałszywy "paszport covidowy". Prokuratura i policja właśnie postawiła w tej sprawie zarzuty.
Poszukiwany od poniedziałkowego wieczoru 22-letni mieszkaniec Ropicy Górnej nie żyje. Przeczesujący teren policjanci trafili na ciało mężczyzny ok. 100 m od domu. Na miejscu jest prokurator.
Prokuratura przedstawiła zarzut zabójstwa 24-letniej kobiecie. Zwłoki jej 94-letniej babci znaleziono w sobotę w jednym z domów w Bieczu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że to najprawdopodobniej 24-letnia wnuczka zamordowała babcię, którą się opiekowała. - Seniorka miała na ciele rany, które mogą świadczyć o udziale osób trzecich - mówi Anna Zbroja z małopolskiej policji.
33-latek z Wielkopolski o godz. 22 urządził sobie koncert na zakopiańskim deptaku. Kiedy policjanci chcieli wlepić mu mandat, wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany przez organy ścigania.
Spore zmiany w kierownictwie krakowskiej policji. Szefem miejskiej komendy został Paweł Jastrząb, który w 2022 roku został zdegradowany ze stanowiska wicekomendanta, bo odmówił działania na polityczne zlecenie polityków PiS podczas jednej z miesięcznic.
Ewakuowano mieszkańców ul. Pachla i Asnyka w Skawinie. Część z nich schroniła się u rodzin i znajomych, część czekała w podstawionych autobusach. Pociskiem zajęli się saperzy.
Alarm wszczęła 13-latka, która jako pierwsza dostrzegła tonącego mężczyznę. Wcześniej żaden z ratowników go nie zauważył.
Niecały miesiąc po zniszczeniu koparką pomnika Sary Szenirer na terenie KL Plaszow znów doszło do aktu wandalizmu. Tym razem jednak władze muzeum nie zawiadomiły policji.
Krakowscy śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia w sprawie zakupu rękawiczek od kontrahentów z Włoch i Londynu. Oszustem okazał się mieszkaniec powiatu myślenickiego, który ukrywał się na terenie Włoch.
W siedzibie nowosądeckiego producenta pociągów pojawili się policjanci. Przyszli na zlecenie krakowskiej prokuratury, która prowadzi śledztwa związane z Newagiem.
Droga krajowa nr 94 w Sąspowie została zablokowana po nagłym zatrzymaniu krążenia kierowcy. W akcji ratunkowej wzięło udział Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Występują utrudnienia w ruchu.
Do wypadku doszło po godzinie 10. Niewielki drewniany budynek, w którym znajdowała się wypożyczalnia nart, został całkowicie zniszczony.
Oficer dyżurny został ukarany finansowo i dyscyplinarnie, kontrolera z powiatu uznano za winnego, ale od kary odstąpiono - to bilans przeszło dwumiesięcznego postępowania dyscyplinarnego, które od listopada toczyło się na andrychowskim komisariacie. 14-letnia Natalia zmarła zaledwie 500 m od tamtejszej komendy.
Policja wytypowała już miejsce, gdzie mogło zostać ukryte ciało 34-letniej Magdaleny z Limanowej zaginionej w 2016 roku. O pozbawienie życia kobiety policja podejrzewa osobę z jej bliskiego kręgu.
W trakcie kłótni rzucił się z nożem na kobietę i ciężko ją zranił. Śledczy z Krakowa postawili napastnikowi zarzut usiłowania zabójstwa.
RKS Garbarnia jest w poważnych finansowych tarapatach. Ratunkiem miała być sprzedaż działek przy ul. Rydlówka deweloperowi, ale możliwość inwestycji w tym miejscu zablokowali radni. Mieszkańcy, którzy sprzeciwiali się budowie bloków, teraz obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
"Użycie przez policjantów broni odbyło się zgodnie z obowiązującymi przepisami służbowymi" - informuje krakowska policja. Wewnętrzna kontrola w policji została wszczęta po tym, jak niedoszły samobójca zaatakował policjantów nożem. Policja użyła broni.
Jedna osoba została ranna w wyniku zderzenia trzech samochodów na zakopiance w Libertowie, przy wjeździe do Krakowa. Na drodze utworzył się zator ciągnący się od strony Krakowa aż do Głogoczowa.
W sobotę rano na ulicy Kocmyrzowskiej (Nowa Huta) kierowca renault zjechał do rowu i rozbił się o drzewo. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Ponad 3 promile alkoholu mieli rodzice, którzy opiekowali się dwójką dzieci w wieku roku i ośmiu lat. Dzieci trafiły do rodziny zastępczej, a sprawą rodziców zajmie się policja.
Mężczyzna z obrażeniami nogi trafił do szpitala. Pomocy medycznej wymagała też policjantka ugodzona przez niego nożem w twarz.
4-letnia Alicja i 3-letni Marcel byli poszukiwani przez limanowską policję od środy. - Dzieci zostały odnalezione. Są całe i zdrowe - informuje policja.
Limanowska policja od środy (31 stycznia) poszukuje 4-letniej Alicji i 3-letniego Marcela. Dzieci nie wróciły do matki po pobycie u ojca.
Nagana z wpisem do akt - tak zakończyło się pierwsze z serii postępowań dyscyplinarnych wobec policjantów, którzy zajmowali się zaginięciem 14-letniej Natalii z Andrychowa. Ukarany został dyżurny policji w Kętach (tam dziewczynka się uczyła), który nie zareagował właściwie na informację i nie podjął natychmiastowych czynności - przekazuje "Wyborczej" Katarzyna Cisło z wojewódzkiej komendy policji.
O Arniego, owczarka niemieckiego z Nowej Huty, który pilnuje magazynów należących do właściciela sieci kebabów, od czterech lat walczą organizacje prozwierzęce z całej Polski oraz sąsiedzi. Wzywają na miejsce policję, urzędników, KTOZ. - Tyle że nie mamy podstaw, by psa właścicielowi odebrać - mówią zgodnie przedstawiciele tych instytucji.
34-letni lekarz przyjmował pacjentów na weekendowym dyżurze w szpitalu im. Szczeklika w Tarnowie pod wpływem narkotyków - potwierdza policja. To kolejna taka historia w tamtejszej placówce - dwa miesiące temu zatrzymano tam w podobnych okolicznościach ginekologa.
Nadmierna prędkość - 130 km/godz. w terenie zabudowanym - była bezpośrednią przyczyną tragicznego wypadku, do którego doszło latem w Harmężach k. Oświęcimia. Zginęło w nim trzech młodych mężczyzn. Po pięciu miesiącach prokuratura umorzyła sprawę.
Jestem skromnym facetem z Turcji, chciałem w Polsce stworzyć coś fajnego - mówi założyciel Słodkiej Lokmy, w której do niedawna można było spróbować orientalnych słodkości. Dziś lokal jest zamknięty, kilka dni temu znów interweniowała tam policja.
Trwa wymiana kadr na najważniejszych stanowiskach w polskiej policji. Do tej pory z funkcją pożegnali się między innymi komendanci wojewódzcy w Rzeszowie, Olsztynie, Szczecinie czy Katowicach. Teraz przyszła kolej na Małopolskę.
Wypił zbyt dużo alkoholu, nie miał świadomości tego, co robi - tak tłumaczył policji się 36-latek, zatrzymany za zniszczenie pomnika na terenie muzeum KL Plaszów. Do dewastacji użył zaparkowanej nieopodal koparki.
Dwie osoby zostały ranne po zderzeniu busa z samochodem osobowym w Przyborowie (pow. brzeski). Droga była zablokowana przez kilkadziesiąt minut.
Rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec stwierdził, że doszło do naruszenia praw pacjenta przez niektóre podmioty uczestniczące w udzielaniu pomocy Joannie z Krakowa. Policjanci kazali kobiecie rozebrać się w szpitalu, kucać, zabrali telefon i laptop, legitymowali lekarzy po tym, jak usłyszeli, że Joanna przeprowadziła aborcję.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez policjantów złożył do prokuratury w Krakowie ojciec 14-letniej Natalii z Andrychowa. Dziewczynka zmarła pod koniec listopada w centrum miasta.
Komenda Miejska Policji w Krakowie wszczęła postępowanie, które ma wyjaśnić, czy poszukiwania 60-letniej Ewy Potok, która zaginęła w piątek po południu, były prowadzone prawidłowo. To efekt zastrzeżeń, jakie do działań policjantów zgłaszają bliscy zmarłej kobiety.
Wraz z początkiem ferii na stokach narciarskich pojawiły się patrole narciarskie policji. Funkcjonariusze pilnują, by na stokach nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji, kontrolują także trzeźwość narciarzy.
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące okoliczności śmierci i akcji poszukiwawczej 60-letniej mieszkanki Krakowa. - Ktoś mógł prowadzić w błąd policję w trakcie poszukiwań - uważa syn kobiety.
Mężczyzna zmarł na komisariacie Tarnów-Centrum w sobotę wieczorem. Prokuratura zbada okoliczności jego śmierci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.