- Przez nieudolność polskiego rządu nasz konwój z pomocą dla Ukraińców, m.in. z lekarstwami czy agregatami prądu, nie może wyruszyć w stronę granicy - mówi z wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
Górale chcą zaoferować uchodźcom z Ukrainy noclegi, natomiast za wschodnią granicę ma zostać wysłana żywność oraz produkty codziennego użytku.
Kraków przygotowuje pomoc dla Lwowa, o którą poprosił mer tego miasta. Zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy odbywa się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana. Dary można przywozić codziennie, od godz. 12 do godz. 20.
Od wczoraj kilkudziesięciu uchodźców z Ukrainy skorzystało już z oferowanego przez Kraków noclegu - dowiedziała się "Wyborcza". Dla Ukraińców szukających schronienia w Małopolsce otwarto całodobową infolinię. Chęć pomocy i przyjęcia do siebie uchodźców zadeklarowało też wielu krakowian.
- Serce mi pęka, bo osoby, które nie mają nikogo na Zachodzie, są bezradne. Im możemy pomóc tylko poprzez organizacje charytatywne - mówi Piotr Sieklucki, dyrektor Teatru Nowego Proxima, który dochód z weekendowych spektakli przekaże na pomoc Ukrainie.
W związku z wojną na Ukrainie Ośrodek Interwencji Kryzysowej zapewnia pomoc psychologiczną dla obywateli Ukrainy przebywających na terenie Krakowa.
Kraków przygotowuje pomoc dla Lwowa, o którą poprosił mer tego miasta. W piątek (25 lutego) zacznie działać magazyn, do którego będzie można przynieść dary dla Ukraińców. Co jest potrzebne.
7-letni Hubert cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Operacje kosztują ponad milion złotych. Trwa zbiórka pieniędzy.
Krakowska SKOK chce się spotkać z panią Urszulą, bohaterką naszej interwencji, i przedyskutować z nią warunki spłaty kredytu. Dotychczas kobieta dostawała pisma od komornika, który miał przejąć jej mieszkanie.
Wypadek w Tatrach. Krakowski strażnik miejski uratował turystę, który poślizgnął się i spadł ze stromego zbocza około 200 metrów w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Dzięki sygnałowi od internautki z Norwegii i zaangażowaniu dwóch krakowskich dyżurnych - podkom. Jarosława Najdera oraz asp. sztab. Marka Głowackiego - udało się uratować zdesperowaną matkę i jej córeczkę.
Co roku krakowskie stowarzyszenie Krzysiek Pomaga Pomagać wspiera osobę, dla której są zbierane pieniądze na leczenie. W nadchodzącym roku będzie nią Agnieszka Pikulska. Akcja zaczyna się od sylwestrowego biegu.
Kilkaset miejsc czeka na osoby w kryzysie bezdomności w krakowskich noclegowniach, ogrzewalniach i schroniskach. Podopieczni mogą tam nie tylko znaleźć pomoc, ale również zaszczepić się przeciwko COVID-19.
Policjanci wraz ze strażakami ochotnikami uratowali w Bieczu tonącego psa, który od dłuższego czasu znajdował się w rzece i nie był w stanie samodzielnie się wydostać.
Sześć firm z Krakowa zaangażowało się w naszą akcję charytatywną i udekorowało bańkami naszą Choinkę Darczyńców. Dzięki ich otwartemu sercu możemy wspólnie przekazać 6 tys. zł na pomoc czworonogom przebywającym pod opieką KTOZ.
Pytam dziewczynkę, jakie ma marzenia. Ona na to, że nie ma żadnych. A potem mówi do mnie: "Pani wie, że ja już tu zostanę na zawsze?".
Siedem baniek zawisło na świątecznym drzewku krakowskiego oddziału "Wyborczej". Ty również możesz zakupić swoją ozdobę i wesprzeć bezdomne czworonogi, pozostające pod opieką KTOZ. Pieniądze, które wspólnie zbierzemy, zostaną przeznaczone na zakup testów diagnostycznych, które pozwalają wykryć u zwierząt takie choroby jak białaczka, parwowiroza czy panleukopenia.
Na początku grudnia na krakowskie ulice wrócił streetbus, w którym posiłek i schronienie przed chłodem znajdą osoby w kryzysie bezdomności. Miejski autobus rozpoczyna kursy od godz. 20 i kończy o 23.
- Kundelki i psy schroniskowe przestały być obciachem. Coraz więcej osób podchodzi do adopcji i opieki nad psem świadomie. Ale nadal nie brakuje interwencji, podczas których odbieramy czworonogi z rąk sadystów - mówi Kinga Osuch z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. To dla zwierzaków będących pod opieką KTOZ w tym roku ubieramy Choinkę Darczyńców.
44 protezy kończyn, 49 turnusów rehabilitacyjnych, 7 sprzętów medycznych i 24 wózki aktywne - tyle wybiegało dla potrzebujących 28,5 tys. uczestników tegorocznej edycji Poland Business Run. Fundacja Poland Business Run, dzięki której wspólnie można wybiegać czyjeś marzenia, właśnie podsumowała mijający rok.
W tym roku w ramach akcji Choinka Darczyńców krakowski oddział "Gazety Wyborczej" zbiera fundusze dla podopiecznych Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Pieniądze, które wspólnie zgromadzimy, pomogą w diagnostyce psów i kotów trafiających do miejscowego schroniska na ul. Rybnej.
Leżała między szafą i tapczanem. Nie jadła i nie piła przez cztery dni, była skrajnie wycieńczona i wyziębnięta. Kiedy do jej domu weszli policjanci i usunęli przeszkody, seniorka nie mogła stanąć o własnych siłach.
W Międzynarodowym Dniu Eliminacji Przemocy wobec Kobiet, który przypada 25 listopada, Kraków rozpoczyna kampanię edukacyjną, aby przeciwdziałać przemocy i skuteczniej pomagać ofiarom.
- Politycy mają co jeść, na głowę im nie kapie. To nie jest sytuacja jak z elektrownią w Turowie, gdzie dywagujemy, czy zapłacimy karę, czy nie. Tutaj cierpią ludzie - mówi ksiądz Jacek, duchowny prawosławny z Podlasia.
"Gdy trzeba udzielić przybyszom pomocy, nie wolno nam się od tego uchylać" - przekonuje abp Stanisław Gądecki i ogłasza ogólnopolską zbiórkę funduszy na rzecz uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Odbędą się one w niedzielę, 21 listopada we wszystkich kościołach.
Od rana w sobotę na stronie www.szlachetnapaczka.pl dostępna jest baza rodzin, które potrzebują wsparcia. Przez cztery tygodnie każdy może odwiedzić tę stronę i wybrać, komu chce pomóc.
Pogłębia się kryzys na polsko-białoruskiej granicy. "Zdaje się, że społeczeństwo zaczyna coraz bardziej wierzyć prowadzonej przez publiczne media narracji odczłowieczającej uchodźców" - pisze krakowski biskup Damian Muskus.
W ciągu trzech dni na Podhalu udało się zebrać pieniądze na zakup m.in. dwustu par grubych, wełnianych góralskich skarpet, które mają trafić do uchodźców koczujących w lesie na polsko-białoruskiej granicy.
Próbowali drzwiami, próbowali z balkonu sąsiadów, w końcu pomogli strażacy z dużym sprzętem. Na krakowskim Ruczaju trwała wielka akcja ratowania uwięzionego na balkonie kota.
Piotr Pustelnik, Andrzej Bargiel, Łukasz Kocewiak, Jarosław Botor i Bogusław Magrel włączyli się w pomoc dla ogarniętego terrorem Afganistanu. Namawiają m.in. do wsparcia zbiórki pieniężnej Polskiej Misji Medycznej, która trafi do szpitali w Paktika i Mazar Il Sharif.
Polska Misja Medyczna prowadzi zbiórkę pieniędzy na zakup leków i produktów medycznych dla szpitali oraz izb porodowych w Afganistanie. - Z zebranych środków sfinansujemy środki opatrunkowe i niezbędne leki, w tym antybiotyki na potrzeby leczenia kobiet i dzieci - informuje PMM. Darowiznę należy przekazać na numer konta Polskiej Misji Medycznej: 62 1240 2294 1111 0000 3718 5444 z dopiskiem "Afganistan".
Szatnie i magazyny zalane, zniszczone meble i sprzęt sportowy - tak wygląda baza krakowskiej Prądniczanki po ubiegłotygodniowych ulewach. Klub prosi o pomoc na remont.
Starszy, schorowany mieszkaniec Trzciany przewrócił się na chodniku i nie dał rady wstać. Mężczyzna nie otrzymał pomocy od przechodniów i stojących na przystanku osób. Pomógł mu dzielnicowy.
Rządowy program opłacał rodzicom osób z niepełnosprawnością asystenta na 30 godzin w miesiącu. - Z dnia na dzień program drastycznie okrojono. Najpierw do 11 godzin, a pod koniec roku do zaledwie czterech na miesiąc. Czuję się, jakby dano nam w twarz - mówi Weronika, mama 7-letniej Wiktorii, cierpiącej na mózgowe porażenie dziecięce.
Niemal 1000 kilometrów z północy na południe Polski przebiegnie drużyna krakowskiego ultramaratończyka Szymona Makucha w "Biegu po emocje". Biegacze chcą zebrać 50 tysięcy na mieszkanie dla niepełnosprawnej Basi Turek. Start w poniedziałek w Suwałkach, meta 22 lipca w Krakowie.
Politycy lubią pokazać się w telewizji na żywo z miejsca tragedii i obiecać pomoc. Liczą, że wzrosną im słupki poparcia w całym kraju. Taki jest niestety mechanizm działania rządzących.
Tylko w samym Abu Zabi żyje nawet 100 tys. bezdomnych kotów. Od kilku lat w znalezieniu im nowych domów pomaga pochodzący z Krakowa Karol Migo. Właśnie uruchomił internetową zrzutkę na podróż do Polski kota Alberta.
- Mam synka i męża, i tę okrutną chorobę, z którą się zmagam. Moim jedynym ratunkiem jest leczenie w Kolonii w Niemczech - mówi Agnieszka Gil z Olkusza. I prosi o pomoc w zbiórce pieniędzy.
Siedzę teraz i odpoczywam, patrzę na rozpruty dom. Zionie z niego, co nie?
1 mln zł otrzymała gmina Nowy Targ na pomoc poszkodowanym w pożarze w Nowej Białej. Trafią do pięciu rodzin, które straciły swoje domy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.