Gdy przywieźli go do lecznicy, był tak poraniony, że ledwo żył, ale wciąż łasił się do ludzi. Operowaliśmy go trzy godziny - mówią krakowscy weterynarze, którzy walczą o życie około 3-letniego kota Pandka. Policję wezwali w niedzielę 10 listopada mieszkańcy Krakowa, którzy usłyszeli krzyki mężczyzny i potworne miauczenie.
Kot, jeśli się do nas przekona, może być lepszym przyjacielem niż człowiek. Ale by zdobyć serce kota, trzeba się postarać. O kocich zwyczajach, humorach i przyjaźni z człowiekiem językiem poezji i humoru pisze krakowski literat, satyryk i poeta, pan Franciszek Klimek. Artysta obchodził 10 października 90. urodziny.
Choć nazwa brzmi niewinnie, koci katar jest uważany za jedną z częstszych przyczyn śmierci kotów w schroniskach, hodowlach i wśród populacji zwierząt wolno żyjących. Choroba dotąd uważana była za nieuleczalną.
Nowy pawilon w schronisku przy ul. Rybnej jest ciepły, przytulny i wyposażony w sprzęty, które umilają kotom czas w oczekiwaniu na nowy dom.
4,2 mln zł - tyle kosztowała budowa nowego pawilonu dla kotów w krakowskim schronisku dla zwierząt. W środku m.in. pięć wolier i wewnętrzne patio, czyli tzw. strefa zapoznania. Pierwsze koty mają się tam pojawić już niebawem.
Futrzany czworonóg w ostatnich tygodniach zamieszkał w popularnej Chacie pod Rysami, po słowackiej stronie Tatr.
W tej sprawie na przesłuchanie został wezwany między innymi krakowski wirusolog, prof. Krzysztof Pyrć. To on wykrył groźnego wirusa w mięsie, które wcześniej jadły zmarłe koty.
Na farmie drobiu we Włoszech znaleziono pięć psów i kota z pozytywnym wynikiem na ptasią grypę H5N1 - informuje w mediach społecznościowych krakowski wirusolog prof. Krzysztof Pyrć. I dodaje: - Szansa zarażenia się od chorego psa, czy kota jest bardzo mała, ale nie zerowa.
Wstępne wyniki badań laboratoryjnych wskazują, że przyczyną ostatnich masowych zachorowań kotów jest wirus grypy. Prof. Krzysztof Pyrć radzi, by na razie nie wypuszczać zwierząt na zewnątrz, a po powrocie do domu chować buty, by kot nie miał z nimi kontaktu.
Wrócił do domu zakrwawiony i z niesprawną prawą przednią łapką. Wyszedł tylko na chwilę, w tym czasie zwyrodnialec zdążył go postrzelić. Mowa o rudym kocie pani Marii z Andrychowa. Zwierzę przeżyło - jest po operacji, z bólem dochodzi do siebie.
17 lutego przypada Światowy Dzień Kota, najważniejsze święto w kalendarzu każdego kociego opiekuna. Kraków odda honor swoim mruczkom m.in. w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej i Kinie Pod Baranami.
Kraków sfinansuje zabiegi sterylizacji, kastracji oraz znakowania kotów domowych. Także właściciele psów będą mogli bezpłatnie oznakować swojego pupila. W których gabinetach będą wykonywane bezpłatne zabiegi?
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie zaprasza na Dzień Otwarty. 26 listopada powinny odwiedzić je przede wszystkim osoby, które planują adopcję kota. W listopadzie odbędzie się także koncert charytatywny "Granie na SZCZekanie".
Nadchodzi zima, najcięższy dla KTOZ okres w roku, a zwierząt przybywa. W schronisku przy ul. Rybnej jest już ponad 700 zwierzaków, tylko w ciągu jednego weekendu przybyło ich 30.
W schroniskach dla zwierząt zawsze było tłoczno. Teraz do zwierzaków porzuconych i bezdomnych dołączają te, których właścicieli nie stać na ich utrzymanie. Tak jest w schronisku prowadzonym przez KTOZ.
Kocie mamy i ojcowie - pospieszcie się! Dobiega końca najbardziej kocia ze wszystkich wystaw ostatniego sezonu - "Ja, kot. Koty w sztuce Japonii i Zachodu". Kto z czworonożnych opiekunów nie był jeszcze w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, koniecznie musi to nadrobić. Zostały ostatnie trzy dni.
Do krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ulicy Rybnej trafiło bardzo dużo psów i kotów z ogarniętej wojną Ukrainy. 70 z nich nadal szuka nowego domu.
Kot wszedł na balkon i nie był w stanie samodzielnie się stamtąd wydostać. Uratował go policjant, który na balkon zjechał po linie. Zwierzę trafiło z powrotem do swojej właścicielki.
W poniedziałek z samego rana po ulicy Krakowskiej w Krakowie spacerował... bóbr. Po interwencji straży miejskiej został odłowiony i trafił w bezpieczne miejsce. Dzień wcześniej strażnicy ratowali kota Lolka.
- Ktoś obciął łapki 3-letniej kotce - alarmuje pan Andrzej, mieszkaniec Zabierzowa. Bestialskiego czynu nieznany sprawca dopuścił się w połowie lutego. To nie pierwszy atak na bezbronne zwierzę w tym rejonie. Komenda Policji w Zabierzowie odmówiła wszczęcia postępowania.
Po kota przyjechała pani Natalia, córka opiekunów zwierzaka. - Zabrała go do swoich rodziców przebywających już w Niemczech, w miejscowości Sankt Leon-Rot, niedaleko Heidelbergu, tysiąc kilometrów od Krakowa - mówi Agnieszka Wypych, prezeska Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt, która aktywnie uczestniczyła w poszukiwaniach zguby.
Dlaczego ludzie umierają, a zwierzęta zdychają? Skąd w języku polskim to paskudne słowo? O tym, jak się go pozbyć, porozmawiają Olga Tokarczuk, Dorota Sumińska, Anna Król, Michał Rusinek i Romuald Huszcza. Spotkanie towarzyszy znakomitej wystawie "Ja, Kot. Koty w sztuce Japonii i Zachodu" w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.
- To prawdziwy cud, że się odnalazł, jest prawdziwym wojownikiem - piszą o swoim kocie uchodźcy z Ukrainy, którzy zgubili zwierzaka w trakcie podróży do Niemiec. Dzięki pomocy Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt zguba odnalazła się po czterech dniach, w dziurze w ścianie.
Za co kochamy koty domowe? Kogo inspiruje i co robi kot w domu mody? Miłośnicy kotów, szykujcie się - nic bardziej kociego w tym roku nie zobaczycie. Wystawa "Ja, Kot. Koty w sztuce Japonii i Zachodu" od jutra w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.
"Krótka zabawa może nas ucieszy, ale może spowodować śmierć setek dzikich ptaków" - piszą prezesi Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego i Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody w specjalnym liście do mieszkańców Krakowa.
Sześć firm z Krakowa zaangażowało się w naszą akcję charytatywną i udekorowało bańkami naszą Choinkę Darczyńców. Dzięki ich otwartemu sercu możemy wspólnie przekazać 6 tys. zł na pomoc czworonogom przebywającym pod opieką KTOZ.
Tatrzański Park Narodowy nakazał, aby pozbyto się kota ze schroniska na Hali Kondratowej w Tatrach, który wcześniej umilał towarzystwo gości. Stało się to po oficjalnym piśmie jednej z turystek, która oskarżyła czworonoga o... kłusownictwo.
Ciąg dalszy modernizacji krakowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Zarząd Inwestycji Miejskich w Krakowie podpisał umowę na budowę nowego pawilonu dla kotów.
Próbowali drzwiami, próbowali z balkonu sąsiadów, w końcu pomogli strażacy z dużym sprzętem. Na krakowskim Ruczaju trwała wielka akcja ratowania uwięzionego na balkonie kota.
W schronisku Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przebywa 330 kotów i stale ich przybywa. Zobacz zwierzaki, które czekają na adopcję.
Tylko w samym Abu Zabi żyje nawet 100 tys. bezdomnych kotów. Od kilku lat w znalezieniu im nowych domów pomaga pochodzący z Krakowa Karol Migo. Właśnie uruchomił internetową zrzutkę na podróż do Polski kota Alberta.
Choć polskie towarzystwa opieki nad zwierzętami niemal codziennie alarmują o przypadkach ludzkiej przemocy wobec braci mniejszych, to człowiek potrafi też kochać swoich czworonożnych przyjaciół. A gdy zbliża się czas rozstania, przeżywać to bardzo głęboko.
Kraków po raz kolejny sfinansuje usługi w zakresie sterylizacji, kastracji i znakowania kotów posiadających właściciela. Zabiegi będą wykonywane w trzech gabinetach weterynaryjnych, które podpisały umowy z miastem, więc opiekunowie zwierząt nie będą ponosić żadnych kosztów.
- W polskim prawie ciało zwierzęcia po śmierci jest traktowane jako odpad. Opiekunowi, który spędził z nim często kilka czy kilkanaście lat, nie mieści się to w głowie. A prawo mówi jasno: samodzielne pochówki przy domu lub w lesie są zabronione, zagrożone karami finansowymi - mówi Magdalena Siwecka z firmy Esthima, zajmującej się pochówkiem czworonogów.
Światowy Dzień Kota już 17 lutego. Kraków uczci swoje mruczki m.in. wieczorem poezji, wielką zbiórką karmy i kocimi atrakcjami w księgarniach.
"Kto kota tymczasuje, ten dwa kocie życia ratuje" - fundacja Stawiamy na Łapy namawia do choćby czasowej pomocy kotom w kryzysowym, letnim okresie.
Ponad 300 zwierząt trafiło do krakowskiego schroniska zaledwie w miesiąc od rozpoczęcia wakacji. W lipcu padł niechlubny rekord - jednego dnia ludzie oddali 41 psów i kotów. Tak masowego pozbywania się zwierząt w wakacje pracownicy schroniska nie pamiętają.
Kocice i kocury syberyjskie oraz burmskie, olbrzymie maincoony, niebieskookie ragdolle, tureckie vany, które potrafią pływać oraz koty rosyjskie o szarej sierści - te i kilkanaście innych ras miłośnicy kotów mogli podziwiać w sobotę w Szkole Podstawowej nr 12 w Krakowie.
Krakowski magistrat poszukuje sześciu osób, które wyjdą w teren i policzą wolno żyjące koty. Rekrutacja trwa do 22 marca.
Zimą chorujemy nie tylko my, ale i zwierzaki. Koty męczy tzw. koci katar, często prowadzący do groźnych powikłań, a nawet śmierci. Pomóc futrzakom chcą badacze UJ.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)