W tej sprawie na przesłuchanie został wezwany między innymi krakowski wirusolog, prof. Krzysztof Pyrć. To on wykrył groźnego wirusa w mięsie, które wcześniej jadły zmarłe koty.
Na farmie drobiu we Włoszech znaleziono pięć psów i kota z pozytywnym wynikiem na ptasią grypę H5N1 - informuje w mediach społecznościowych krakowski wirusolog prof. Krzysztof Pyrć. I dodaje: - Szansa zarażenia się od chorego psa, czy kota jest bardzo mała, ale nie zerowa.
Małopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii ostrzega przed wystąpieniem wyjątkowo zjadliwej grypy u ptaków na terenie województwa małopolskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.