Ponad półtora metra śniegu miejscami wciąż zalega na narciarskich trasach zjazdowych, prowadzących z Kasprowego Wierchu. W wielkanocny weekend prognozowane są kolejne opady. Na narty dałoby się tu wybrać i w majówkę, o ile wcześniej z nor na dobre nie wyjdą świstaki.
Tatrzański Park Narodowy zmienia ceny biletów parkingowych na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie.
W ciągu miesiąca jedna z wypadowych ulic w Tatry zostanie wyremontowana. Wymieniona zostanie nawierzchnia, maszty oświetleniowe, a przejścia dla pieszych zostaną dostosowane do osób z niepełnosprawnościami. Wszystko to przy powstającym wciąż kontrowersyjnym molochu u podnóża Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Przy górskich polanach w Tatrach, gdzie rosną krokusy, pojawią się wolontariusze. Będą pilnować, by turyści nie niszczyli kwiatków, parkując w nieodpowiednim miejscu lub schodząc z wytyczonych szlaków.
TOPR ogranicza loty szkoleniowe w górach - dotyczą one zarówno dronów, jak i śmigłowca. Decyzja ratowników to efekt ustaleń z Tatrzańskim Parkiem Narodowym w kwestii ochrony przyrody.
Na nizinach wiosna w pełni, ale w Tatrach jest jeszcze pełno śniegu. Na początku kwietnia w Dolinie Pięciu Stawów Polskich odbędzie się szkolenie lawinowe. Dochód z niego zostanie przekazany na pomoc Ukrainie.
Choć Tatry wciąż przykrywa gruba warstwa śniegu, dłuższy dzień i mocniej przygrzewające słońce to sygnał dla niedźwiedzi, że czas budzić się z zimowego snu. Strażnicy TPN natknęli się już na ich ślady. Apelują do turystów o trzymanie się szlaków.
Środowisko biegaczy zarzuca Tatrzańskiemu Parkowi Narodowemu zbytnie ograniczenie możliwości organizowania zawodów w tych górach. Do swoich racji - jako urzędnik mający chronić bezcenną przyrodę - próbuje je przekonać dyrektor TPN.
Żaby są wdzięcznym obiektem zainteresowania dla dźwiękowca, bo ciągle wydają jakieś odgłosy. Kumkają, skrzeczą, rechoczą. A na przykład kozicę jest bardzo trudno nagrać, tak by słuchacz miał z tego satysfakcję. Bo odgłos paszczą ma niezbyt wyrazisty. Tak sobie prycha.
Zima w górach nie odpuszcza. Noce są bardzo mroźne i wciąż sypie śnieg. W Tatrach jest trzeci stopień zagrożenia.
Władze TPN podniosły ceny biletów za wejście na turystyczne szlaki. Ceny e-biletów na miejsca parkingowe w Palenicy Białczańskiej oraz na Łysej Polanie pozostają bez zmian.
W Tatrach niski pułap chmur ogranicza widzialność i utrudnia orientację w terenie, co może być przyczyną pobłądzeń - przestrzega TPN. Gór z Zakopanego dziś nie widać, na niżej położonych odcinkach szlaków jest bardzo ślisko.
Do pomocy uciekającym przed wojną obywatelom Ukrainy włączają się Tatrzański Park Narodowy oraz słowacki operator turystyczny TMR.
Zakopane kupiło od prywatnych właścicieli działkę o powierzchni 7 tys. m kw. w otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Dzięki temu trasy biegowe w rejonie Wielkiej Krokwi i Doliny Białego nie zostaną zamknięte, co więcej - będzie możliwość wytyczenia nowych.
Po tym, jak Tatrzański Park Narodowy zdecydował się na budowę nowej stacji narciarskiej na Nosalu, wraca pytanie, czy także kolejką na Kasprowy Wierch nie powinni zarządzać parkowcy?
Pędzące masy śniegu niszczyły wszystko, co napotkały na swojej drodze. O skali zniszczeń dokonanych w Dolinie Roztoki w Tatrach przez ostatnie lawiny przekonamy się późną wiosną. Na razie na dnie doliny zalegają zwały śniegu wymieszane z powalonymi drzewami.
Setki - jeśli nie tysiące - drzew zniszczonych, część szlaków uszkodzona - to wstępny bilans trzech lawin, do których doszło przed kilkoma dniami w Dolinie Roztoki w Tatrach.
TPN udrożnił po lawinach szlak do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Uwaga, niektóre szlaki w Tatrach nadal są zamknięte.
Zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie Tatr obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Przez kilka dni na tatrzańskich szczytach ma wiać ponad 120 km/godz.
W resortach środowiska oraz sportu powstał plan rozwoju terenów narciarskich w Tatrach - dowiedziała się "Wyborcza". Zakłada kompromis - Nosal w całości zostanie oddany narciarzom, a na Kasprowym nie będzie tak wielkiej rozbudowy, jakiej chciałyby Polskie Koleje Linowe. Ekolodzy sceptycznie oceniają takie założenia.
Według meteorologów słoneczna aura w Tatrach utrzyma się przez cały weekend. Mimo to droga do Morskiego Oka, Doliny Pięciu Stawów oraz schroniska w Dolinie Roztoki nadal pozostaje zamknięta. Według nieoficjalnych informacji w połowie przyszłego tygodnia znowu będzie można zwiedzać najsłynniejsze tatrzańskie jezioro.
Od wtorku po słowackiej stronie obowiązywać będzie najwyższy możliwy w Tatrach, czwarty poziom zagrożenia lawinowego. W związku z wyjątkowo niebezpieczną sytuacją lawinową także po polskiej stronie zamknięte zostają kolejne szlaki turystyczne.
Od wczesnych godzin porannych w Tatrach wieje silny wiatr. Znacznie pogorszyły się warunki do uprawiania turystyki. Kolejka linowa na Kasprowy Wierch nie kursuje.
Lawina w Kotle Goryczkowym - wywołana przez przejeżdżającego obok narciarza. Według wstępnych ustaleń nikt nie odniósł obrażeń.
Pogoda. W Tatrach panują ekstremalnie trudne warunki turystyczne - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
To już pewne - potwierdziły się wyliczenia "Wyborczej" o rekordowej frekwencji w Tatrach. Liczba turystów w tych górach w 2021 r. zbliżyła się do 5 mln. Takiego tłoku przez dłuższy czas przyroda może nie wytrzymać.
Po kilku miesiącach intensywnych prac schronisko na Hali Kondratowej w Tatrach odprowadza już ścieki do kanalizacji miejskiej Zakopanego - poinformowało PTTK.
W poniedziałek w górach spadło ponad 20 cm śniegu. Jest bardzo niebezpiecznie, na stromych stokach lawiny mogą schodzić samoistnie. Zarówno ratownicy TOPR, jak i przyrodnicy TPN odradzają wyjścia w Tatry.
Ratownicy Horskiej Sluzby Zachrannej wystosowali do turystów przebywających w Tatrach specjalny komunikat.
Pod Wołowcem w Tatrach Zachodnich turyści widzieli niedźwiedzicę z trójką młodych. Zwierzęta wybudziły się z zimowego snu. Nie wiadomo, czy przyczyną był huk sylwestrowych fajerwerków, czy nagłe ocieplenie.
Warunki do turystyki są bardzo trudne, na tafli Morskiego Oka topnieje lód, na trasach narciarskich wystają kamienie - TPN apeluje do turystów o ostrożność.
Sylwestrowej nocy od lat towarzyszą wystrzały petard i fajerwerków. Są one atrakcją dla ludzi, ale koszmarem dla zwierząt. TPN apeluje do turystów i mieszkańców Podhala, aby nie używali fajerwerków podczas sylwestra w Tatrach.
Para koni z saniami nieopodal Włosienicy pędziła przed siebie bez fiakra. Idący drogą do Morskiego Oka turyści ratowali się ucieczką.
Andrzej Czech, jeden z głównych specjalistów od bobrów w Polsce, uważa, że te zwierzęta powinny poradzić sobie w warunkach wysokogórskich w Tatrach. - Możliwe, że założą kolonię w rejonie Morskiego Oka - mówi "Wyborczej".
Tatrzański Park Narodowy nakazał, aby pozbyto się kota ze schroniska na Hali Kondratowej w Tatrach, który wcześniej umilał towarzystwo gości. Stało się to po oficjalnym piśmie jednej z turystek, która oskarżyła czworonoga o... kłusownictwo.
Morskie Oko - największe tatrzańskie jezioro - zamarza. W weekendy pojawia się tu sporo turystów, część z nich wchodzi na kruchy jeszcze lód, choć to bardzo niebezpieczne. Wycieczkowiczów interesuje los bobra, który zaczął tu latem budować żeremia.
Już na początku grudnia Tatrzański Park Narodowy postanowił zamknąć szlak w rejonie Dolinę Pańszczycy. Niedźwiedzica szykuje się tu w gawrze do zimowego snu.
Obiekt pełniący funkcję toalety publicznej ma stanąć na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego w rejonie Polany Huciska w miejscu dawnego parkingu samochodowego. Autorami zwycięskiego projektu koncepcyjnego okazali się Ewa Pokrzywa i Marcin Gierbienis.
Przez cały poniedziałek w Tatrach pada śnieg. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło pierwszy stopień zagrożenia lawinowego - po raz pierwszy tej jesieni.
Na Kalatówkach w Tatrach odbyło się w czwartek otwarcie wyremontowanych w tym roku szlaków. Łącznie udało się naprawić 27 km tatrzańskich ścieżek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.