Na terenie całego województwa od rana doszło do szeregu wypadków i kolizji. Tymczasem zapowiadane od przyszłego tygodnia ocieplenie rodzi kolejne niebezpieczeństwo: mokry śnieg zalegający na dachach wielu budynków może doprowadzić do katastrofy budowlanej.
Wysoko w Tatrach szlaki są zaśnieżone i niewidoczne. Do tego dochodzi niski pułap chmur, który czasami ogranicza widoczność do zaledwie kilkudziesięciu metrów.
Według meteorologów tylko w sobotę na Podhalu i w Tatrach spadnie kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Zimowa aura daje się we znaki kierowcom - częściowo zablokowany jest m.in. górski odcinek zakopianki na odcinku Chabówka - Nowy Targ, problemy są także w Zakopanem.
Za nami noc z intensywnymi opadami śniegu. W Krakowie drogi są w większości przejezdne, ale miejscami śliskie. Pojawiły się problemy z kursowaniem komunikacji miejskiej na liniach aglomeracyjnych. Na zakopiance tworzą się korki.
Górale skarżą się na wysyp samochodów z letnim ogumieniem. Tymczasem policjanci ostrzegają nieodpowiedzialnych kierowców - za nieprzygotowanie samochodu do jazdy nakładać będą mandaty.
Ponad trzy godziny - tyle obecnie wynosi podróż z Zakopanego do Krakowa. I to pomimo braku opadów śniegu oraz panujących dobrych warunków pogodowych. Z godziny na godzinę aura ma się pogarszać.
Kilka osób rannych - to wstępny bilans popołudnia na drogach Podhala. Od rana pod Tatrami intensywnie pada śnieg. Drogi są zaśnieżone i oblodzone. Część pługów i piaskarek eskortowana jest przez policyjne radiowozy, które pomagają im przedrzeć się przez korki. Wieczorem cała zakopianka pomiędzy Nowym Targiem a Rabką stanęła.
Tym razem zima nie zaskoczy kierowców? W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu oraz zapowiadaną mroźną pogodą w Krakowie zwołano posiedzenie akcji "Zima". W gotowości jest 226 jednostek MPO rozstawionych w różnych częściach miasta.
Śnieg w Gorcach, Pieninach, na Babiej Górze. Ratownicy ostrzegają - w górach szlaki są nieprzetarte, o pobłądzenie lub wyczerpanie nietrudno. Na lepsze warunki muszą poczekać także skiturowcy.
Z powodu śliskich dróg MPK poinformowało w poniedziałek rano (12.12) o skróceniu tras na niektórych liniach autobusowych. Kłopoty mają też pasażerowie tramwajów. W Krakowie doszło do awarii torowiska i tramwaju. W cierpliwość muszą uzbroić się też kierowcy, którzy grzęzną w korkach na nieodśnieżonych drogach.
Nadchodzi niż Brygida, a z nim zima! W naszym regionie spadnie mnóstwo śniegu. Najbliższe dni będą trudne, synoptycy prognozują, że temperatura może spaść do -20 st. C.
MPO, które zajmuje się zimowym utrzymaniem dróg, zapewnia, że Kraków jest przygotowany na większe opady śniegu.
Pogoda w weekend może wielu rozczarować. W Tatrach spodziewane są duże opady śniegu na górskich szczytach. W dolinach należy przygotować się na deszcz i przenikliwy chłód.
Według synoptyków w najbliższych dniach na Podhalu wyraźnie się ochłodzi. Temperatura spadnie poniżej zera. Pierwsze krokusy, które już pojawiły się pod Tatrami, zostaną przysypane świeżym śniegiem.
Pogarszają się warunki pogodowe pod Tatrami. W wyniku intensywnych opadów śniegu na terenie Podhala doszło już co najmniej do ośmiu kolizji. Pojawili się także pijani kierowcy - rekordzista z nich miał 3,2 promila alkoholu we krwi.
Pogoda. W Tatrach panują ekstremalnie trudne warunki turystyczne - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
Nocą krakowskie ulice zamieniły się w lodowisko. Marznący śnieg z deszczem spowodował skrajnie trudne warunki na drodze, poważnie korkując miasto. Od piątkowego poranka (7.01) sytuacja na drogach poprawiła się.
W wyżej położonych podhalańskich miejscowościach od początku grudnia mamy prawdziwą zimę. Przed Bożym Narodzeniem może jeszcze dosypać śniegu.
Wiejący obecnie halny ma być zapowiedzą dużych zmian w pogodzie - informują meteorolodzy. Od soboty przez cały kolejny tydzień w Tatrach i na Podhalu mają pojawić się opady śniegu.
W południowej część Małopolski można w najbliższych dniach spodziewać się intensywnych opadów śniegu. Według IMGW przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść od 10 cm do 15 cm.
"W marcu jak w garncu" - stare polskie porzekadło zdaje sprawdzać się także w tym roku. Po kilku dniach wiosennej aur, do Polski znów zawita zimny front.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.