Przed krakowskim sądem rozpoczął się w środę (1.03) proces Jerzego S. Sam aktor oskarżony o jazdę pod wpływem alkoholu nie przyszedł do sądu. Na rozprawie jego adwokat złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze przez Jerzego S. Prokurator chce surowszej kary dla aktora.
Od lipca Kraków będzie najprawdopodobniej pierwszym wielkim miastem w Polsce, w którym nocą we wszystkich dzielnicach będzie obowiązywać zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach. Projekt uchwały jest już gotowy.
Do krakowskiego magistratu od wielu miesięcy płyną skargi na dwa lokale przy ul. Sławkowskiej. W tym miesiącu doszło tam do tragicznej w skutkach strzelaniny. Urzędnicy prowadzą sprawę ws. cofnięcia koncesji, ale wciąż nie mogą udowodnić związku między sprzedażą alkoholu a zakłócaniem porządku.
Na ścianach pozostawiono oryginalne cegły browaru, a centralnym miejscem Taproomu ma być ceramiczna kolumna z 14 kranami, z których samodzielnie, po opłaceniu specjalnej karty, można sobie nalać dowolną ilość piwa, okowity lub wódki. Za wszystkim stoi Janusz Palikot, który na to środki zebrał w akcji crowdfundingowej.
Interwencją policji zakończyła się awantura wszczęta przez mieszkańców Bukowiny Tatrzańskiej, którym odmówiono sprzedaży alkoholu. Pijani postanowili odjechać quadami mimo czynnych zakazów prowadzenia pojazdów.
Trzy promile alkoholu miała w organizmie kobieta, która opiekowała się dwójką dziesięciolatków z niepełnosprawnościami podczas ich podróży do szkoły. Policję o sprawie poinformowała jedna z pracownic urzędu gminy.
Ponad połowa krakowian opowiedziała się za ograniczeniami w nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach. Na "tak" są przede wszystkim mieszkańcy Starego Miasta, największe wątpliwości mają ci z Krowodrzy. Magistrat przygotuje projekt uchwały wprowadzającej zakaz.
Czwartek 15 grudnia to ostatni dzień, w którym można jeszcze wypełnić magistracką ankietę ws. handlu alkoholem. Od głosów krakowian ma zależeć to, czy miasto zdecyduje się w przyszłym roku wprowadzić zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach.
Ponad dwa promile mieli ojciec i syn, którzy mimo spożycia alkoholu postanowili wybrać się na przejażdżkę samochodem. Ta skończyła się zderzeniem trzech pojazdów i zamknięciem drogi wojewódzkiej na ponad dwie godziny.
Przedsiębiorcy domagają się zmian w przyjętej niedawno uchwale o parku kulturowym na Kazimierzu i Stradomiu. - Po pandemii COVID-19 i wybuchu wojny w Ukrainie ta uchwała to kolejny cios, który ogranicza naszą działalność - mówi Jacek Żakowski, współwłaściciel kultowej Alchemii.
Krakowska policja zatrzymała dwie osoby podejrzewane o śmiertelne potrącenie kobiety i ucieczkę z miejsca wypadku. Do zdarzenia doszło w piątek o godz. 5.50 na ul. Kapelanka.
Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach wyraźnie poprawia bezpieczeństwo mieszkańców - wynika z doświadczeń polskich miast. Najnowsze dane na ten temat pokazano podczas naszej debaty o planowanych w Krakowie ograniczeniach.
To od opinii krakowian będzie zależeć, czy w przyszłym roku miasto wprowadzi zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach. Dlatego zwolennicy ograniczeń, jak i ich przeciwnicy chcą przekonać jak najwięcej osób do swych racji. Okazją do tego jest nasza debata. Zapraszamy w najbliższy wtorek!
Całonocne imprezy, bójki, karetki pogotowia i zastraszanie pracowników hotelu - tak wygląda sąsiedztwo ze sklepem z alkoholem. - Dlaczego urząd miasta nie odbiera koncesji, choć złożyliśmy 11 skarg z pełną dokumentacją foto i wideo - pyta zarządzający historycznym hotelem, który znajduje się bardzo blisko krakowskiego Rynku.
Nie Tatry, nie podhalańska architektura czy oscypki, lecz pijaństwo i impreza coraz częściej stają się jedynym celem wizyt w Zakopanem. - W weekendy mamy dwa razy więcej interwencji niż w tygodniu, w większości dotyczą one przyjezdnych - mówią policjanci.
Czy zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach w Krakowie coś da? - Są taksówki, aplikacje, alkohol będzie dowożony z innych gmin - uważają przedsiębiorcy. - Jeśli ktoś w porze nocnej szuka alkoholu za wszelką cenę, powinien udać się raczej do lekarza - przekonuje ekspert ds. rozwiązywania problemów alkoholowych.
oPonad 2 promile alkoholu miała 34-latka, którą do kontroli zatrzymała wadowicka drogówka. Grozi jej nie tylko więzienie, ale sprawa przed sądem rodzinnym, kobieta wiozła bowiem autem trójkę swoich dzieci, najmłodsze miało 7 miesięcy.
- Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach stworzy czarny rynek - ostrzega Wiesław Jopek, prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej. Wciąż można wypełniać miejskie ankiety ws. planowanych ograniczeń - przedsiębiorcy też to robią - są zdecydowanie przeciw.
2,5 tys. zł mandatu dostał rowerzysta z Białki Tatrzańskiej, który jechał rowerem środkiem drogi, bez elementów odblaskowych, oświetlenia, za to pod wpływem alkoholu. 27-latek miał we krwi 0,7 promila.
Nie umniejszam błędu Jerzego Stuhra, co nie zmienia faktu, że propaganda pisowska wydaje wyroki szybko, bezwzględnie i nie ma od nich odwołania.
Policja potwierdza, że aktor Jerzy S. potrącił motocyklistę, mając 0,7 promila alkoholu we krwi. Po zdarzeniu motocyklista skarżył się na ból ręki. Policja bada okoliczności zdarzenia, aktorowi zatrzymano prawo jazdy.
Jerzy S. potrącił w centrum Krakowa motocyklistę i próbował odjechać z miejsca kolizji. Po zatrzymaniu okazało się, że aktor był nietrzeźwy - poinformowała TVP Info. Według Radia RMF FM, które potwierdziło tę informację, prawdopodobnie motocyklista nie odniósł poważnych obrażeń.
Jest już dostępna ankieta, w której mieszkańcy mogą wypowiedzieć się, czy chcą czasowego zakazu sprzedaży alkoholu w Krakowie. Obowiązywałby on w godzinach nocnych, na terenie całego miasta lub w wybranych dzielnicach.
Nocny zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach? - Zlikwidujcie jeszcze ogródki, będzie całkiem jak w latach osiemdziesiątych - komentują przeciwnicy. Ale entuzjaści ograniczeń przekonują, że miasto przestanie wreszcie kojarzyć się z alkoholowymi imprezami, a mieszkańcy będą spać spokojnie.
Kiedyś była tu wytwórnia wódek, potem destylarnia. Fabryczna 13 wraca do korzeni i otwiera tu Muzeum Fabryka Wódki. Na miejscu czekają warsztaty, degustacje, a przede wszystkim - historia rozwoju polskiego trunku: od średniowiecza po czasy współczesne.
Podhalańscy przedsiębiorcy krytykują władze miasta za uchwalenie zakazu sprzedaży alkoholu od godz. 23 do 6. Nowe przepisy uderzą w dużej mierze w stacje paliw, aniżeli w sklepikarzy.
Koniec nocnego pijaństwa w stolicy Tatr. Rada miasta przyjęła zakaz sprzedaży napojów alkoholowych od godz. 23 do 6. Nocna prohibicja ma ukrócić burdy na ulicach Zakopanego.
Prohibicja w Zakopanem? Zakaz sprzedaży alkoholu miałby obowiązywać od godz. 23 do 6. To ma m.in. zmniejszyć liczbę podejmowanych przez policję interwencji odnośnie mieszkańców i turystów zakłócających porządek publiczny - o ile radni w czwartek zagłosują za przyjęciem uchwały.
Ponad 2,6 promila miał 27-latek, który jadąc elektryczną hulajnogą, wjechał do przydrożnego rowu w Tomicach (powiat wadowicki). Mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala, wkrótce stanie przed sądem.
Trzech Polaków i jeden Ukrainiec handlowali papierosami i alkoholem bez odprowadzonej akcyzy. Mężczyźni zostali zatrzymani, grozi im 5 lat więzienia.
Matka 9-letniego Oliviera, którego od niedzieli szukało w Zakopanem kilkudziesięciu policjantów i strażaków, była kompletnie pijana. Gdy zgłaszała zaginięcie syna, miała 2,5 promila alkoholu.
Tuż po wakacjach władze Krakowa zamierzają przeprowadzić konsultacje społeczne, które mają przesądzić, czy sprzedaż alkoholu w mieście ma być ograniczona?
Pięć lat więzienia grozi pijanej parze, która przyjechała samochodem na stację benzynową kupić alkohol. W samochodzie siedziało ich 9-letnie dziecko. Pracownik stacji odmówił sprzedaży alkoholu i zawiadomił policję.
- Rano pierwsi klienci to najczęściej pracownicy pobliskich lokali gastronomicznych. Barmani, kelnerzy, kierownicy. Każdy pije po setce czystej. Lecą równo - opowiada ekspedientka sklepu na Kazimierzu.
Ania upiła dwa łyki piwa i nagle gorzej się poczuła. Z zawrotami głowy i kołatającym sercem jej przyjaciółka zawiozła ją na SOR szpitala wojskowego w Krakowie. - Chciałam, żeby zbadali jej krew, zamiast tego usłyszałyśmy, że "drinków trzeba pilnować", bo "tu już były dziewczyny jak my" - relacjonuje koleżanka Ani.
Skandynawowie, Anglicy czy Francuzi przyjeżdżają zwabieni tanimi cenami alkoholu i piją dużo. Nie jest to jakaś klientela snobująca się na wyszukane drinki, tylko ludzie, którzy w przerwie między Auschwitz i Wieliczką piją tanie piwo. Choć jeśli chodzi o ceny, to pewnie niedługo się to zmieni.
Czy na części bulwarów wiślanych w Krakowie będzie można wzorem Warszawy czy Wrocławia legalnie wypić piwo czy wino? W tym tygodniu grupa aktywistów złoży w krakowskim magistracie wniosek w tej sprawie.
Chwiejny krok tankującego na stacji benzynowej mężczyzny nie budził wątpliwości. Mężczyzna był pijany, a dzięki reakcji świadków nie pojechał dalej. Jak się okazało, 54-latek miał ponad 3 promile.
Próba przekupienia policjantów drogówki na niewiele się zdała. Zatrzymany przez nich kierowca nie dość, że był pijany, to jeszcze pod wpływem narkotyków, a na drodze wykonywał niebezpieczne manewry. Teraz 38-latek stanie przed sądem.
Grupa Maspex zakupiła spółkę CEDC International, największego importera zagranicznych alkoholi w Polsce. Oprócz kultowych marek polskiej wódki Maspex nabył prawa do dystrybucji w Polsce m.in. Metaxy, Jagermeistera, Campari czy Aperola.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)