W Krakowie alkoholu w nocy nie można kupić od 1 lipca. Drobna z pozoru zmiana już przynosi efekty: tzw. izby wytrzeźwień notują mniejsze obłożenie, liczba zgłoszeń i wykroczeń, które w związku z piciem w miejscach publicznych odnotowała w nocy straż miejska, zmniejszyła się o jedną trzecią. Policja, w czasie obowiązywania tzw. nocnej prohibicji, jest wzywana o połowę rzadziej niż jeszcze przed rokiem.
Pijany 24-latek z województwa łódzkiego został ukarany mandatem.
Koniec nocnego pijaństwa w stolicy Tatr. Rada miasta przyjęła zakaz sprzedaży napojów alkoholowych od godz. 23 do 6. Nocna prohibicja ma ukrócić burdy na ulicach Zakopanego.
Kęty. Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, postanowił na skróty przejść przez rzekę Sołę. Tuż przy brzegu pośliznął się i wpadł do lodowatej wody.
Najpierw wszedł na dach policyjnego samochodu, chwilę poskakał, a potem usiadł na radiowozie, oglądając miasto budzące się do życia. Mężczyznę skaczącego po radiowozie przy ul. Mogilskiej nagrały kamery monitoringu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Niemal trzy promile alkoholu miał 28-latek, który podczas przechodzenia przez ulicę wywrócił wózek ze swoim 2-letnim synem. Dzięki czujności kobiety, która była świadkiem zdarzenia, mężczyzna trafił w ręce policji.
W nocy z niedzieli na poniedziałek oświęcimska policja interweniowała w sprawie zakłócania ciszy nocnej. Jak się okazało, imprezujący rodzice mieli pod opieką trójkę dzieci, w tym czteromiesięczne niemowlę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
