Tatrzański ratownik odnalazł na lawinisku zasypaną śniegiem turystkę. Miała ogromne szczęście, że udało się jej przebić kijkiem śnieg zalegający nad głową.
Na zakopiance leżała warstwa śniegu, prawy pas zablokowały ciężarówki, które nie poradziły sobie z takimi warunkami. W Krakowie z powodu śnieżycy nie kursowały niektóre tramwajowe i autobusy. - Przegrywamy walkę ze śniegiem - komentował w środowy wieczór wiceprezydent Andrzej Kulig.
To była najzimniejsza noc tego miesiąca w Małopolsce. W większości podhalańskich miejscowości słupki rtęci spadły poniżej -15 st. C.
Śnieg w Gorcach, Pieninach, na Babiej Górze. Ratownicy ostrzegają - w górach szlaki są nieprzetarte, o pobłądzenie lub wyczerpanie nietrudno. Na lepsze warunki muszą poczekać także skiturowcy.
Tylko ostatniej nocy w Krakowie pracowało 239 jednostek MPO - wysypały na drogi i chodniki setki kilogramów chlorku wapnia i soli. Choć we wtorek śnieg już nie sypie, idą duże mrozy - nawet -15 st. C.
Atak zimy oznacza nie tylko utrudnienia na drogach, ale może oznaczać też wysokie mandaty. Za nieodśnieżony samochód grozi nawet 3 tys. zł kary. Zapłacimy też za nieodśnieżone tablice rejestracyjne, światła czy pozostawienie włączonego samochodu, żeby się nagrzał
Na zakopiance w poniedziałek zalega śnieg, samochody poruszają się z minimalną prędkością. Podobnie jest na innych drogach pod Tatrami, gdzie zalega warstwa zajeżdżonego śniegu. Sprzęt do odśnieżania jest w ciągłej pracy, w pierwszej kolejności jest kierowany na główne drogi krajowe.
Z powodu śliskich dróg MPK poinformowało w poniedziałek rano (12.12) o skróceniu tras na niektórych liniach autobusowych. Kłopoty mają też pasażerowie tramwajów. W Krakowie doszło do awarii torowiska i tramwaju. W cierpliwość muszą uzbroić się też kierowcy, którzy grzęzną w korkach na nieodśnieżonych drogach.
Nad Małopolskę ściągnął niż Brygida, który wraz z weekendem przyniósł intensywne opady śniegu. Meteorolodzy prognozują, że iście zimowa aura nie opuści nas aż do wtorku. Czekają nas ataki mrozu przekraczające kilkanaście stopni Celsjusza.
Podhale. Piątkowe opady śniegu pod wieczór przekształciły się w marznący deszcz. Warunki na drogach znacznie się pogorszyły, ograniczono prędkość w tunelu na zakopiance. W Tatrach podniesiono stopień zagrożenia lawinowego.
Nadciągnął niż Brygida. Kraków jest już coraz bardziej biały. Najbardziej intensywne opady śniegu spodziewane są dziś w nocy. Jak zgłosić oblodzenie lub konieczność odśnieżenia?
Pociągi pod Tatry jeździć będą od 22 grudnia 2022 r. do końca lutego 2023 r. Pasażerowie kolei nadal będą kończyć podróż na Spyrkówce w Zakopanem.
Ponad 80 proc. dostępnych apartamentów zarezerwowano już w Zakopanem, a ponad 75 proc. w Krynicy-Zdroju. Poziom rezerwacji powyżej 50 proc. osiągnięto także w Karpaczu i Szklarskiej Porębie.
Już za parę dni czynne będzie mobilne lodowisko przy Nowohuckim Centrum Kultury. Sezon na ślizganie rozpocznie się w Nowej Hucie 1 grudnia.
Władze gminy w trybie pilnym spotkały się z wojewodą małopolskim. Apelują o przekazanie środków pomocowych na odbudowę drogi w Chabówce.
Do północy w niedzielę obowiązuje alert drugiego stopnia zagrożenia zanieczyszczeniem powietrza. Czujniki smogowe w Krakowie pokazują wysokie stężenie pyłów. Tymczasem radni PiS i PSL odsunęli w czasie wejście w życie przepisów antysmogowych, które miały szansę sytuację zmienić.
MPO, które zajmuje się zimowym utrzymaniem dróg, zapewnia, że Kraków jest przygotowany na większe opady śniegu.
"Lawinowa jedynka" obowiązuje od wysokości 1900 m n.p.m. Szlaki zasypane są także w niższych partiach Tatr, wychodzący w góry muszą nastawić się również na solidny mróz sięgający -10 st. C.
Najtrudniejsza sytuacja jest w rejonie Zakopanego i Kościeliska. Pługi i piaskarki nie nadążają z odśnieżaniem, część lokalnych dróg pozostaje nieodśnieżona.
Synoptycy ostrzegają: idzie zima. W najbliższych dniach w Krakowie i okolicach będzie zimno, mokro i ślisko.
W słowackich Tatrach Wysokich na Hrebienku już po raz dziesiąty powstała Tatrzańska Świątynia Lodowa, na symboliczne otwarcie zimowego sezonu turystycznego. W tym roku rzeźbiarze wykonali ją w stylu Grobu Pańskiego w Jerozolimie.
Zakopane już w czerwcu zakontraktowało 1200 ton soli przeznaczonej do zimowego utrzymania dróg. Wcześniejsze zamówienie pozwoliło na uzyskanie korzystniejszej ceny.
Sezon letni w Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze dobiegł końca. Wkrótce będzie można zobaczyć jego zimową odsłonę. Od 26 listopada do 8 stycznia park zamieni się w Winter Kingdom.
Mer Lwowa Andrij Sadowy: 'Nie pozwolimy Rosjanom zniszczyć ani miasta, ani Ukrainy, choć sytuacja jest bardzo trudna. Każdego dnia uczestniczymy w pogrzebach, do miasta przyjeżdżają kolejni ranni'.
W ciągu kilku ostatnich godzin w niektórych częściach Tatr spadło ok. 20 cm śniegu. Im wyżej, tym więcej białego puchu.
Zaproponowany przez rząd projekt wprowadzenia maksymalnej ceny energii w wysokości 785 zł/ MWh przedsiębiorcy przyjęli z zadowoleniem - i to pomimo faktu, że rachunki za prąd wzrosną im dwukrotnie.
Nie kilkaset, a kilka tysięcy złotych za 1 MWh - takie propozycje cen za prąd otrzymują właściciele polskich ośrodków narciarskich. Samo naśnieżenie stoku to wydatek rzędu aż 300 tys. zł!
Górscy ratownicy odnotowywali bardzo poważne wypadki spowodowane przez śnieżne lawiny w teoretycznie niezimowych miesiącach - czerwcu i wrześniu. Bo kalendarzowe lato w Tatrach potrafi zaskoczyć zimową aurą.
Nawet trzy doby trzeba było czekać w kolejce do zapisów na węgiel w małopolskiej kopalni Janina. 6 września po południu lista została zamknięta. Część klientów odjechała z kwitkiem.
W pierwszych dniach czerwca w wyższych partiach Tatr w wielu miejscach zalega jeszcze śnieg. Mimo to 27 maja TOPR zawiesił wydawanie komunikatów lawinowych.
Podhalańskie polany zakwitły wreszcie krokusami. Oznacza to, że bardzo surowa zima nie powinna już wrócić w góry. Ale w regionie ciągle można szusować.
Zgodnie z zapowiedziami meteorologów, w pierwszy dzień kwietnia weszliśmy z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. - Może spaść nawet do 15 cm śniegu - zapowiadają synoptycy. IMGW wydało alert I stopnia.
W nocy w niektórych rejonach Podhala przybyło nawet kilkanaście centymetrów śniegu. Na bardziej wymagających drogach lokalnych kierowcy mają problemy z pokonaniem podjazdów. Trudne warunki panują także w Tatrach, gdzie spodziewany jest przyrost pokrywy śnieżnej o kolejne 20 cm.
Ponad 30 drużyn zakwalifikowało się do zaplanowanych na 26 lutego w Białce Tatrzańskiej zawodów Red Bull Jump & Freeze. Uczestnicy muszą skonstruować maszyny, którymi zjadą po stoku i wskoczą do basenu wypełnionego lodowatą wodą.
Turyści nie byli w stanie dalej iść, zaalarmowali TOPR. Ratownicy sprowadzają ich w rejon Hali Gąsienicowej.
Lawiny mogą wystąpić w rejonie wąwozu Homole, Szopczańskiego oraz Drogi Pienińskiej - ostrzega GOPR.
Kłopoty kierowców na zakopiance. Największe problemy są w rejonie Klikuszowej i Skomielnej Białej.
Pogoda. W Tatrach panują ekstremalnie trudne warunki turystyczne - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
Idea narciarstwa bez wyciągów - tzw. skiturów - potrafi urzec wizją romantycznego przemierzania gór zimą z dala od zatłoczonych stoków. Tyle że niektórzy, wybierając się na takie wycieczki, lekceważą zasady bezpieczeństwa. I niestety płacą za to cenę najwyższą.
Turyści, którzy utknęli w weekend w Tatrach w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - najwyżej położonym w polskiej części gór - doczekali się poprawy pogody i zeszli z gór. To nie pierwsza taka sytuacja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.