Krakowska prokuratura uważa, że działalność wielkiego zespołu tropiącego przestępstwa kamieniczne przynosi sukcesy. - Góra urodziła mysz - ocenia jednak Bogusław Sonik, poseł Platformy Obywatelskiej.
Marta M. wraca na fotel dyrektora małopolskiego PFRON. Z powodu zarzutów prokuratorskich nie może podejmować kluczowych decyzji, ale pensję otrzymuje w całości.
Stanisław Kogut, były senator Prawa i Sprawiedliwości, w piątek po południu opuści areszt. Wcześniej jego pełnomocnik wpłacił 800 tys. zł poręczenia.
Prokuratura postawi zarzuty pracownikowi jednej z zewnętrznych firm obsługujących Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury. Według śledczych umożliwił on wyciek danych osobowych sędziów i prokuratorów związanych ze szkołą.
Dziwne telefony z zagranicy, próby wyłudzeń pieniędzy z kont - sędziowie i prokuratorzy, których dane wyciekły z Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, alarmują, że są już nękani przez oszustów. Prawnicy wskazują, że ich dane pojawiają się np. na amerykańskich forach. - To jest otwarcie drogi do szantażowania - mówią.
Wiesław K., jeden z braci K. znanych ze sprawy dotyczącej byłej kamienicy Mariana Banasia w Krakowie, ma problemy z prawem. Prokuratura oskarżyła go o przywłaszczenie samochodu.
Z baz Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie wyciekły dane uczestników platformy szkoleniowej. Poszkodowanych może być nawet 50 tysięcy osób.
Przy specjalnych środkach ostrożności katowicki sąd zdecydował, że Stanisław Kogut, na którym ciążą zarzuty korupcji, nie opuści aresztu. - Jestem wstrząśnięty decyzją sądu, to igranie ze śmiercią - komentuje obrońca byłego senatora PiS.
Stowarzyszenie Romów skarży do sądu decyzję prokuratury, odmawiającą śledztwa w sprawie internetowego hejtu pod adresem 12-letniej piosenkarki Viki Gabor. - Prokuratura uczyniła niewiele, by znaleźć sprawców - uważa Roman Kwiatkowski, prezes stowarzyszenia.
Krakowska prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie nienawistnych komentarzy w internecie pod adresem 12-letniej Viki Gabor.
Krakowska prokuratura oskarżyła Stanisława M., że wyłudził idące w setki tysięcy złotych odszkodowanie za rzekomą działalność antykomunistyczną. W rzeczywistości w czasach PRL miał być skazany za zwykłe napady rabunkowe.
Prokuratura w Chrzanowie rozpoczęła śledztwo w sprawie Gali Fame MMA, która odbyła się w studiu filmowym Alvernia. Śledczy chcą sprawdzić, czy nie były to jednak zawody sportowe, których organizowanie od czasu wybuchu epidemii koronawirusa w Polsce jest zakazane. Organizatorzy twierdzą, że była to produkcja filmowa.
Ponad sto osób wylegitymowała w sobotę policja w Alverni Planet, gdzie kręcono Fame MMA. Mimo obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa organizatorzy nie zrezygnowali z imprezy. Prokuratura w Chrzanowie sprawdza teraz, czy widowisko z udziałem celebrytów nie było złamaniem prawa.
Prokuratura w Nowym Sączu oskarżyła zakonnika Jarosława O. o molestowanie seksualne i zmuszanie przemocą do seksu trójki nastolatków. "Wyborcza" pisała, że dwóch z nich było wcześniej molestowanych przez innego księdza Mariana W.
Prokuratura wciąż wyjaśnia okoliczności śmierci proboszcza parafii w Drwini, który był zakażony koronawirusem. Pod lupę bierze m.in. to, czy ksiądz nie powinien był zostać skierowany do szpitala od razu, kiedy wykryto u niego koronawirusa. - Przyczyną zgonu kapłana nie była choroba COVID-19. Potwierdziły to przeprowadzone czynności wyjaśniające i ocena medyczna - przekazuje z kolei rzeczniczka wojewody Joanna Paździo.
Stanisław C., były dyrektor znanej stadniny koni w Regietowie, odpowie za gwałt na 19-latce. Do sądu w Gorlicach trafił akt oskarżenia.
Pełnomocnik byłego senatora Prawa i Sprawiedliwości wystąpił do katowickiej prokuratury o uwolnienie z aresztu. Powodem jest obawa przed zakażeniem koronawirusem.
Co najmniej 600 osób mogło stracić pieniądze, korzystając z platformy wymiany walut Fritz Exchange prowadzonej przez krakowską spółkę - wynika z ustaleń prokuratury.
Przez dwa miesiące 22-latek nocował w hotelach, po czym znikał bez zapłacenia za pokój. Teraz usłyszał za to wyrok w sądzie.
Spowodowanie obrażeń u kobiety zarzuciła myślenicka prokuratura mężczyźnie, który podczas imprezy towarzyskiej postrzelił znajomą z broni myśliwskiej.
Kara dożywotniego więzienia grozi 28-letniemu Michałowi K. Prokuratura oskarżyła go o próbę zabójstwa partnerki oraz wieloletnie znęcanie się nad nią.
Dziewięciu napastników w trzech autach zajechało drogę wracającym z ostatnich krakowskich derbów kibicom, zniszczyło ich samochód, rozpyliło w środku gaz pieprzowy, a następnie ukradło m.in. szaliki. Sprawcy napadu są już w rękach policji.
Mężczyzna, który ranił nożem dwie kobiety w Wadowicach, odpowie za usiłowanie zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie.
- To niewyobrażalne, by sędzia za wykonywanie swoich obowiązków służbowych był ścigany przez prokuraturę. To ma być efekt mrożący i wpisuje się w inne działania przeciwko sędziom - mówi krakowski sędzia Jacek Blat o działaniach Prokuratury Krajowej, która zażądała akt jego sprawy.
Z krakowskiego rynku zniknęła firma Gerimed, oferująca bardzo drogie pakiety usług medycznych. A wraz z nią mogły wyparować setki tysięcy, jeśli nie miliony złotych krakowskich seniorów.
Na dwa lata więzienia skazał krakowski sąd Mirosława N., który próbował reanimować odurzoną alkoholem i narkotykami żonę za pomocą rury od prysznica.
Krakowska prokuratura nie zamierza wszczynać postępowania w sprawie słów abp. Marka Jędraszewskiego.
Sąd Rodzinny w Suchej Beskidzkiej zajmuje się sprawą nastolatka, który w walentynki umieścił na zamkniętej grupie facebookowej herb rodzinnej gminy Jordanów i wpisał je w tęczowe tło. Chłopiec może odpowiedzieć także za napisane zdanie "precz z narodowcami", które uznano za znieważanie grupy ludności i publiczne nawoływanie do nienawiści.
Prokuratura postawiła zarzuty dwóm mężczyznom zatrzymanym w związku ze śmiertelnym ugodzeniem nożem 40-latka w zeszłym tygodniu na ul. Teligi w Krakowie. Jeden z nich odpowie za zabójstwo.
Krakowska prokuratura musi jeszcze raz przyjrzeć się skargom na odmowę śledztwa w sprawie słów abp. Marka Jędraszewskiego o "tęczowej zarazie" - uznał sąd.
Kilka minut po północy z krakowskiego Rynku ruszył marsz narodowców z okazji Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Po raz pierwszy patronatem wydarzenie objęły Radio Kraków oraz krakowska TVP.
Kilkunastu krakowskich sędziów i prokuratorów dotknęły represje i szykany za obronę niezawisłości i niezależności wymiaru sprawiedliwości - piszą w najnowszym raporcie "Wymiar sprawiedliwości pod presją" stowarzyszenia Iustitia i Lex Super Omnia.
"Chcemy Romana, a nie Krystiana" - transparent z takim napisem przynieśli w czwartek na sesję rady miasta mieszkańcy Niepołomic. Protestowali przeciwko rządom Krystiana Zielińskiego, komisarza wybranego przez premiera Mateusza Morawieckiego. Komisarz miał złożyć sprawozdanie z działalności, ale się nie pojawił, o czym poinformował przewodniczącego przez telefon.
Prokuratura Krajowa prowadzi postępowanie dotyczące przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy krakowskiego sądu okręgowego i sądu rejonowego. Według nieoficjalnych informacji może chodzić o sędziów orzekających w sprawach z powództwa szykanowanego prokuratora Mariusza Krasonia.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pożaru, jaki na początku lutego wybuchł w budynku Filharmonii Krakowskiej.
Zakrzówek. 23-latka, na którą w sobotę spadł fragment skały, jest po pierwszej operacji, wciąż leży w szpitalu. Winą za wypadek nawzajem obarczają się obie strony sporu wokół kąpieliska: aktywiści oraz dyrektor ZZM, Piotr Kempf. Sprawę bada prokuratura, pod lupą której jest także kwestia montażu siatek zabezpieczających skały.
Ks. Szymon Cz. z parafii św. Maksymiliana w Oświęcimiu usłyszał zarzut molestowania seksualnego nastolatki.
Kobieta trafiła w sobotnie popołudnie do szpitala z raną głowy. Na Zakrzówku spadł na nią odłamek skalny. - Nie wiadomo, jak doszło do tego wypadku. Sprawą zajmie się prokuratura - słyszymy w policji.
W trzecią rocznicę wypadku rządowej kolumny w Oświęcimiu KOD zorganizował happening pod drzewem, w które uderzył samochód premier Beaty Szydło. Teraz Ryszard Majdzik chce, by uczestnicy odpowiedzieli za to przed sądem.
Salim T., ps. "Grizzly", gwiazdor MMA, został aresztowany za handel narkotykami. Według śledczych miał być związany z gangiem kiboli Cracovii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.