Jest błędem i reliktem przeszłości - tłumaczy radny. - Nieprawda, to część historii Nowej Huty - twierdzi drugi radny. Obaj złożyli interpelacje w sprawie tabliczki z nazwą "ulica Przyjaźń".
Kiedyś do zabawy wystarczyła kreda, którą malowało się na betonie klasy, zośka, lalka, pluszak i żołnierzyki. Osoby wychowane w PRL-u wspominają ten okres z sentymentem, kilkuletnim dzieciom i nastolatkom trudno wyobrazić sobie zabawę bez smartfona. Na wspólną podróż do czasów PRL-u pod szyldem "Trzepaki, Reksio, Atari" zaprasza Muzeum Nowej Huty.
Dwaj byli prokuratorzy wojskowi z Krakowa staną przed sądem. IPN zarzuca im, że w czasie stanu wojennego kazali aresztować trzech uczniów z Oświęcimia za rozrzucanie ulotek zarzucających kłamstwa Telewizji Polskiej.
Za "zasługi dla kultury polskiej, niezłomną postawę w obronie godności i praw człowieka w PRL oraz działalność w obronie prawdy historycznej". Adam Macedoński, działacz opozycyjny i współzałożyciel Instytutu Katyńskiego został w Krakowie odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Orderem Orła Białego.
"W co się bawić?" - pytał w PRL-u Wojciech Młynarski. Nowohucki oddział Muzeum Krakowa poniekąd odpowie na to pytanie. Na razie zbiera eksponaty i historie zabawek, które chcą przekazać krakowianie i krakowianki.
W przeszłości żadna krakowska dzielnica nie świeciła tak jasno jak Nowa Huta. Neony wisiały nad nad restauracjami, kawiarniami, księgarniami, sklepem ze znaczkami, kinami, teatrem. Dziś zostało ich niewiele, ale moda na nie wraca.
13 grudnia przypada 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Krakowskie uroczystości rocznicowe odbędą się przede wszystkim w Katedrze Wawelskiej i pod Krzyżem Katyńskim, ale też w Centrum Edukacyjnym "Przystanek Historia" IPN w Krakowie. Na Tauron Arenie Kraków 12 i 13 grudnia będzie wyświetlany symboliczny napis.
Cymbergaj, żołnierzyki, zośka, chińczyk - a wy w co bawiliście się dzieciństwie? Nowohucki oddział Muzeum Krakowa przygotowuje dużą wystawę o zabawach i zabawkach z PRL-u.
Jaka jest nowohucka moda? Inspirowana PRL-em, ale też taka jak mieszkańcy Nowej Huty. Karolina Alicja Duda-Rajek pracuje nad dzielnicową kolekcją, pierwsze ubrania zaprezentuje już dziś.
To nie jest katalog wystawy. Za autora tej książki uważam siebie. Sprawą, która najbardziej mnie interesuje, jest obsługa i konstrukcja mitu - tak na spotkaniu z okazji promocji książki "Wokół sprawy Pyjasa" w Pałacu Potockich w Krakowie mówiła Maria Anna Potocka, dyrektor MOCAK-u.
Krakowska prokuratura oskarżyła Stanisława M., że wyłudził idące w setki tysięcy złotych odszkodowanie za rzekomą działalność antykomunistyczną. W rzeczywistości w czasach PRL miał być skazany za zwykłe napady rabunkowe.
Naczelny Sąd Administracyjny zdecydował, że prokuratura musi udostępnić listę śledczych, którzy byli członkami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)