Kiedyś do zabawy wystarczyła kreda, którą malowało się na betonie klasy, zośka, lalka, pluszak i żołnierzyki. Osoby wychowane w PRL-u wspominają ten okres z sentymentem, kilkuletnim dzieciom i nastolatkom trudno wyobrazić sobie zabawę bez smartfona. Na wspólną podróż do czasów PRL-u pod szyldem "Trzepaki, Reksio, Atari" zaprasza Muzeum Nowej Huty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.