Cały świat domaga się obecnie Małgorzaty Mirgi-Tas - piszą recenzenci sztuki w zagranicznych mediach. Zaczynała tworzyć w rodzinnej Czarnej Górze, na granicy Spiszu i Podhala.
Mieszkańcy Zakopanego mają dość ulicznych kapel, których repertuar składa się z kilku utworów. Dzwonią po policję lub straż miejską, ale interwencje nic nie dają.
Już nie "Biały miś", a romskie kapele śpiewające hity disco polo skupiają największą uwagę turystów na Krupówkach. "To walka z wiatrakami" - mówią o nielegalnym procederze zakopiańscy urzędnicy, którzy pracują nad zmianami w uchwale dotyczącej obowiązującego na popularnym deptaku Parku Kulturowego.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Krynicy-Zdroju szuka domu dla 60 psów, które przebywają w osadzie romskiej w Maszkowicach k. Limanowej. Według kontrolerów ich właściciele zgodzili się na dobrowolne oddanie czworonogów.
- Mam trzy tożsamości: artystki, Polki, Romki - mówi o sobie Małgorzata Mirga-Tas, artystka z Czarnej Góry, małej wioski na pograniczu Spisza i Podhala. Właśnie zbiera świetne recenzje na Biennale w Wenecji, a jej wspólną wystawę z Katarzyną Deptą-Garapich można oglądać w Zakopanem.
Mam trzy tożsamości: artystki, Polki, Romki - podkreśla Małgorzata Mirga-Tas pytana o korzenie swojej twórczości. Artystka, która jest tegoroczną laureatką Paszportów "Polityki", odwiedziła swoją macierzystą uczelnię.
"Szwabska cyganka" i inne hejterskie komentarze nie znieważają Viki Gabor, młodziutkiej piosenkarki romskiego pochodzenia - uznał krakowski sąd. I przyznał rację prokuraturze, która postępowanie w tej sprawie umorzyła.
Małgorzata Mirga-Tas - artystka z Czarnej Góry na granicy Spisza i Podhala - została uhonorowana prestiżowym Paszportem Polityki.
Prokuratura będzie musiała pochylić się nad skargą Stowarzyszenia Romów w sprawie odmowy ścigania autorów hejtu pod adresem piosenkarki Viki Gabor. Ale się nie śpieszy.
Bezpodstawne użycie gazu pieprzowego podczas interwencji i rasistowskie wyzwiska pod adresem grupy Romów zarzuca funkcjonariuszom krakowskiej straży miejskiej Stowarzyszenie Romów w Polsce. Strażnicy zaprzeczają, by zachowali się w rasistowski sposób.
Władze Limanowej chcą wybudować dwa domy dla romskich rodzin za pieniądze z rządowego programu kierowanego do tej mniejszości. Ale pomysł krytykują sami Romowie: - To nas skłóci z resztą mieszkańców - mówi Roman Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce.
Stowarzyszenie Romów skarży do sądu decyzję prokuratury, odmawiającą śledztwa w sprawie internetowego hejtu pod adresem 12-letniej piosenkarki Viki Gabor. - Prokuratura uczyniła niewiele, by znaleźć sprawców - uważa Roman Kwiatkowski, prezes stowarzyszenia.
Krakowska prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie nienawistnych komentarzy w internecie pod adresem 12-letniej Viki Gabor.
Prokuratura Rejonowa w Krowodrzy bada hejterskie wpisy internautów, których celem padła 12-letnia zwyciężczyni Eurowizji Junior Viki Gabor z Krakowa. Zawiadomienie w sprawie ksenofobicznych i rasistowskich ataków złożyło Stowarzyszenie Romów w Polsce.
W byłym niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz-Birkenau 2 sierpnia upamiętniony został Europejski Dzień Pamięci o Holokauście Romów. W tym roku przypada 75. rocznica zamordowania ostatnich Romów i Sinti osadzonych w Auschwitz-Birkenau.
Po latach zapadł prawomocny wyrok w sprawie eksmisji Romów z budynku w Limanowej. Choć eksmisję wstrzymano, dzień później 21 Romów przeprowadziło się do Czchowa, na co ekspresowo zareagował jego burmistrz, składając zawiadomienie do prokuratury.
"Już dawno przeminęła pora Cyganów, którzy wędrowali. A ja ich widzę: są bystrzy jak woda - mocna, przejrzysta, kiedy przepływa" - tak pisała o nich Papusza.
Na tych kilka letnich dni okolice Tarnowa znów rozbrzmiewają muzyką i cygańskim śpiewem - i tak od 22 lat. Międzynarodowy Tabor Pamięci Romów już po raz kolejny wędrował szlakiem cygańskiej martyrologii. By zapalić znicze na mogiłach najbliższych, o których nie pamięta prawie nikt.
Był legendą krakowskiej muzyki ulicznej. Latami przesiadywał na ul. Floriańskiej i grał. Dziś grób Stefana Dymitera w Kowarach na Dolnym Śląsku może zostać zlikwidowany - bo nie ma nikogo, kto wykupiłby miejsce na cmentarzu.
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar odwołał się od wyroku sądu w Limanowej w sprawie wstrzymania eksmisji trzech romskich rodzin. Zarzuca sądowi m.in. naruszenie Konstytucji RP oraz europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
NSA ma zająć się decyzją władz Czchowa, które uniemożliwiły romskiej rodzinie osiedlenie się na terenie miejscowości.
Copyright © Agora SA