Nawet sto osób w kolejce do Szafy Dobra - miejsca, w którym uciekające przed wojną w Ukrainie osoby mogą w godnych, sklepowych warunkach wybrać dla siebie darmowe ubrania i buty. "Sklep" odwiedza dziennie nawet tysiąc osób.
W 19. Cracovia Maratonie wystartują biegacze amatorzy z Rosji oraz Białorusi, o ile posiadają pozwolenie na pobyt stały w Polsce. Początkowo organizatorzy planowali zakazać uczestnictwa w zawodach wszystkim obywatelom tych dwóch krajów.
19 marca Centrum Kongresowe ICE Kraków zmieni się w wielki plac zabaw, otwierając się nie tylko na dzieci z Krakowa i okolicznych miejscowości, ale też na najmłodszych gości właśnie przybyłych z Ukrainy.
Unia Europejska zwiększyła fundusze na potrzeby uchodźców z Ukrainy. Na pomoc uciekającym przed wojną będzie można przeznaczać m.in. te środki, których wypłatę blokowały strefy wolne od LGBT. Kasa będzie jednak rozdysponowywana przez urzędy marszałkowskie. - Boimy się, że o nas władza po prostu zapomni - przyznają działacze organizacji pozarządowych.
Chcę, żeby było widać, że nie wszyscy Rosjanie są zwolennikami propagandy i Putina - rozmowa z Olegiem Burkowem, Rosjaninem mieszkającym w Krakowie.
Kilkulatki przestają mówić albo zaczynają się jąkać. Nastolatki moczą się w nocy, mają koszmary, niektóre nawet urojenia. Psychiatrzy pomagają dzieciom i dorosłym, którzy po traumie wojny docierają do Krakowa.
Mieszkańcy, którzy pod swój dach przyjęli uchodźców z Ukrainy, będą mogli składać wnioski o refinansowanie kosztów ich pobytu. System rusza w środę, 16 marca
To gest solidarności z Ukrainą. W niedzielę postument, na którym stał pomnik marszałka Iwana Koniewa, został pomalowany na niebiesko i żółto
Sześć pacjentek z Polski i Ukrainy, dwa roboty da Vinci - w krakowskim Szpitalu na Klinach pacjentki chore na raka endometrium i raka szyjki macicy zostały bezpłatnie zoperowane w ramach programu finansowanego przez Unię Europejską.
Władze Krakowa ostrzegają, że liczba miejsc dla uchodźców jest w mieście ograniczona. Od poniedziałku 390 osób znajdzie zakwaterowanie w dawnej galerii handlowej Plaza. Kilkuset może skorzystać z humanitarnych pociągów do miast niemieckich.
Jarosław Gowin, lider Porozumienia, zaapelował w Krakowie do Komisji Europejskiej o natychmiastowe odblokowanie środków dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy. Tłumaczy, że pieniądze są potrzebne do niesienia pomocy Ukraińcom.
Ukraińskie noworodki, zwłaszcza wcześniaki, nie tylko stawiają czoła wojnie, ale walczą o każdą minutę życia. Polska Misja Medyczna pomaga szpitalom, które w piwnicach tworzą oddziały na czas bombardowań.
Filharmonia Krakowska solidaryzuje się z walczącą Ukrainą. Artyści zapraszają na koncert charytatywny, z którego cały dochód trafi do naszych potrzebujących sąsiadów.
W piątek 11 marca rozpoczęła działalność Szafa Dobra w dawnej galerii Plaza. Jest to miejsce, gdzie uchodźcy mogą bezpłatnie dostać ubrania, których najbardziej potrzebują.
Uchodźcy z Ukrainy coraz chętniej zaczynają wyjeżdżać z polskich miast do Niemiec. W pociągach do Berlina trudno znaleźć wolne miejsce. Nadal wielu osobom trudno podjąć decyzję, dokąd się udać po przyjeździe do Polski. W Krakowie pomagać w tym będą psychologowie na dworcu.
"Jeśli nie masz zapewnionego transportu lub docelowego miejsca pobytu, udaj się do najbliższego punktu recepcyjnego; korzystając z transportu oferowanego przez przypadkowe osoby, trzymaj się zawsze w grupie" - tak zaczyna się ulotka, którą policjanci przygotowali z myślą o uchodźcach z Ukrainy.
Narodowy Instytut Onkologii - tam powinny zgłaszać się uciekinierzy, którym wojna przerwała leczenie onkologiczne - podał małopolski oddział NFZ.
Na placu przed Galerią Krakowską stanęły dwa namioty. W jednym uchodźcy z Ukrainy mogą pożywić się ciepłym posiłkiem, w drugim odpocząć.
Wśród uchodźców przyjętych do szpitala w Nowym Targu była m.in. kobieta, która w ostatnich dniach urodziła dziecko. Jednocześnie podhalańscy lekarze zaoferowali Ukraińcom pracę. Poszukiwani są przede wszystkim lekarze i pielęgniarki.
Przychodzą zapytać o możliwość pracy, załatwić sprawy związane z dokumentami. Wiaczesław Wojnarowski, konsul generalny Ukrainy w Krakowie, mówi wprost: urzędowi trudno jest obsłużyć wszystkich przychodzących do konsulatu. - To nawet 1,5 tysiąca osób dziennie - wylicza.
Od soboty (12 marca) punkt przyjmowania darów dla Ukrainy zostanie przeniesiony ze stadionu im. Reymana do hali 100-lecia Cracovii. Powód? Mecz Wisły Kraków z Lechem Poznań.
Krakowscy sędziowie, ale też referendarze, pracownicy sądów i prokuratorzy zbierają pieniądze na pomoc Ukrainie, dostarczają zupę uchodźcom na Dworcu Głównym, a nawet robią kanapki dla stojących w ogromnej kolejce pod konsulatem ukraińskim w Krakowie.
Blisko 300 osób - dzieci i dorosłych - zgłosiło się na bezpłatne lekcje języka polskiego w Krakowie przy ul. Garbarskiej. Przychodzą kolejne i kolejne. Brakuje już sal i krzeseł, ale przede wszystkim nauczycieli.
W piątkowe południe wojewoda Łukasz Kmita ogłosił, że od teraz za koordynację działań na dworcu PKP będą odpowiadać strażacy. W Magistracie zaprzeczają jednak, że miasto odsunięto od zarządzania. - Według naszych informacji, straż ma odpowiadać tylko za relokację uchodźców - mówi "Wyborczej" Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa.
Brytyjskie linie lotnicze Jet2 ogłosiły, że zawieszają swoje loty do Krakowa. Jako powód podają spadek popytu na podróże do Polski spowodowane "obecną sytuacją".
Sceny na krakowskim dworcu głównym przypominają to, co dzieje się obecnie we Lwowie: na najważniejszej stacji kolejowej zachodniej Ukrainy czeka około 10 tysięcy osób, część z nich stoi nawet kilkanaście godzin w kolejkach do pociągów odjeżdżających w stronę polskiej granicy.
Maria smaży ukraińskie naleśniki i zamiast cukru, dosypuje sól. Nie wyleje ciasta, nigdy tak nie robi. Jedzenie trzeba szanować, więc niech "pani nie zabiera tej miski".
Wojewoda małopolski miał polecić samorządom, by te zwróciły się do swoich miast i regionów partnerskich z prośbą o wysyłanie do Małopolski autobusów po uchodźców wojennych z Ukrainy. W odpowiedzi burmistrz gminy Kęty przypomina Łukaszowi Kmicie, że to rząd odpowiada za politykę międzynarodową.
Narodowy Stary Teatr i TR Warszawa zmienią treść obecnych w repertuarze "3SIÓSTR" Antona Czechowa. Zamiast Moskwy bohaterowie spektaklu będą wspominać Kijów. - Dzisiaj wszyscy jesteśmy Ukrainkami i Ukraińcami - podkreśla zespół NST.
- Na pewno byłem tu w podstawówce, na filmie przyrodniczym pokazywanym w technologii IMAX. Wielkie przeżycie. Potem może ze dwa razy, na kręglach - słyszę od osób, których pytam o galerię Plaza. Upadła galeria handlowa, na którą od lat nie było w mieście pomysłu, teraz jest jednym z największych miejsc noclegowych dla uchodźców uciekających z Ukrainy. Jak to zrobiono?
Jeszcze kilka dni temu Oksana Sirenko, Ukrainka pracująca w Krakowie, próbowała wydostać się z bombardowanego Charkowa. Kobiecie udało się dotrzeć do niewielkiego miasta Netiszyn w zachodniej Ukrainie. Nie może jednak przedostać się do Polski.
Kraków tylko na noclegową pomoc dla uchodźców uciekających przed wojną w Ukrainie wydał dotąd 9 mln zł. Suma ta będzie rosnąć; lada moment mają zostać otwarte dwa duże punkty oferujące nocleg dla 800 osób, miasto w końcu zacznie koordynować też wolontariuszy. - Jesteśmy u kresu wydolności, rząd musi w końcu zacząć relokować ludzi do innych miast - przyznaje jednocześnie Magistrat.
Abp Marek Jędraszewski przyjął pod swój dach Ukraińców. Od kilku dni rodziny mieszkają w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej. Diecezja krakowska organizuje pomoc, uchodźcy już mieszkają w wielu parafiach.
Picie wina i pomoc Ukrainie w jednym? Małopolskie wine bary i winnice wypuszczają okolicznościowe butelki, a 100 procent dochodu z ich sprzedaży trafia do ukraińskich sił zbrojnych.
Komitet Obrony Demokracji zbiera podpisy pod obywatelską inicjatywą uchwałodawczą i chce zmiany nazwy ul. Biskupiej, przy której mieści się Konsulat Rosji oraz odbywają się manifestacje poparcia dla Ukrainy. Niezależnie od mieszkańców plan uhonorowania złożyli radni, którzy chcą plac Biskupi nazwać placem Wolnej Ukrainy. Głosowanie - w marcu.
"Wracanie do pamięci o krzywdach przeszłości nie ułatwi ani ukraińskim, ani polskim uczniom zmierzenia się z nowymi wyzwaniami" - piszą historycy PAN i domagają się przerwania konkursu szkolnego o ludobójstwie na Wołyniu. Mocno skrytykował ich za to ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. "Durnota Polskiej Akademii Nauk" - napisał na Twitterze.
Zmotoryzowani leją paliwo nie tylko do baków samochodów, ale także do kanistrów czy nawet kilkusetlitrowych zbiorników. Tymczasem część ekspertów ostrzega, że na przełomie marca i kwietnia za litr benzyny przyjdzie nam zapłacić nawet 8 zł.
Na dworcu tłoczą się tłumy Ukraińców, a formularz dla chętnych, którzy chcą przyjąć uchodźców pod swój dach, nie działa. Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa: Przyjęliśmy od 70 do 90 tys. Ukraińców. Nasze możliwości wchłonięcia większej liczby uchodźców się wyczerpały.
"Dziękujemy Polsce, Polakom za to, że nas nie zostawili. Bardzo chcę do domu i kiedy dorosnę, będę robić tak, żeby na świecie nie było już więcej wojen" - napisał 9-letni Bohdan, który uciekając przed wojną trafił do Krakowa. Swój list zostawił w księgarni w Pałacu Potockich. Pracownicy Pałacu chcą odszukać chłopca.
Szpital im. Gabriela Narutowicza przekaże mieszkańcom Lwowa karetkę wraz z pełnym wyposażeniem. W karetce dla pacjentów są m.in. nosze i fotel do transportu pacjentów oraz instalacja tlenowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.