To dane z raportu "Imigranci ekonomiczni i przymusowi w Krakowie 2023 roku", który przygotowało Obserwatorium Wielokulturowości i Migracji (OWiM).
Prezydent Litwy w Krynicy-Zdroju poinformował, że trwają prace nad organizacją polsko-litewskich manewrów wojskowych na granicy.
Swój debiut napisała na marginesie białoruskiej konstytucji. Hanna Jankuta - białoruska poetka i tłumaczka - pracuje w Krakowie nad powieścią. Opowiada o tym, jak wygląda doświadczenie emigracji.
- Obecnie reżim Łukaszenki wymyślił nowy sposób karania więźniów politycznych - trzymanie ich w całkowitej izolacji - mówi białoruska opozycjonistka Swiatłana Cichanouska.
Nie warto niepokoić się, że w wolnym świecie zniknie białoruska kultura. Najbardziej powinien nas niepokoić los kultury białoruskiej w dzisiejszej zniewolonej Białorusi - mówiła Swiatłana Cichanouska podczas spotkania w krakowskiej Willi Decjusza.
Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji demokratycznej, w pierwszy weekend czerwca odwiedzi Willę Decjusza. To w ramach Dni Solidarności pod hasłem "Kultura na uchodźstwie", poświęconych wolnej myśli i kulturze białoruskiej. Spotkanie z aktywistką w niedzielę, w programie też inne atrakcje: wystawa fotografii, spektakl, koncert, debaty.
Komitet organizacyjny III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023, które rozpoczną się w czerwcu, zdecydował, że na imprezie nie wystąpią sportowcy z Białorusi i Rosji.
25 marca to ważny dzień dla Białorusinów. Tego dnia w 1918 roku proklamowano Białoruską Republikę Ludową. Z tej tej okazji Białorusini mieszkający w Krakowie zorganizowali marsz i koncert.
Chcemy Polakom i innym krajom pokazać, że jesteśmy. Jesteśmy Białorusinami i wciąż walczymy z reżimem, a naszą bronią jest muzyka - mówi Halina Kazimirauska, dyrygentka Wolnego Chóru z Białorusi, który w niedzielę, 22 stycznia dał koncert w krakowskiej Willi Decjusza.
Podczas występów na żywo owijają głowę białym materiałem i zakładają czerwone weneckie maski - by ich twarze przypominały historyczną flagę Białorusi. W swojej ojczyźnie legalnie występować nie mogą. Wolny Chór zaśpiewa w niedzielę 22 stycznia w krakowskiej Willi Decjusza.
Igrzyska Europejskie 2023 mają zagwarantować równość płci - weźmie w nich udział niemal taka sama liczba kobiet i mężczyzn - mówił podczas wizyty w Krakowie prezydent Europejskiego Stowarzyszenia Komitetów Olimpijskich. Nie będzie natomiast sportowców z Rosji i Białorusi.
Z okazji premiery książki Rusłana Szoszyna "Lodołamaczka. Swiatłana Cichanouska" liderka białoruskiej opozycji odwiedziła Kraków. Wieczorem na Rynku odbyła się manifestacja solidarności z Białorusinami sprzeciwiającymi się rządom Łukaszenki.
W dwa lata po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi ulicami Krakowa przeszedł marsz Dnia Godności, upamiętniający opór białoruskiego społeczeństwa przeciw dyktaturze. Manifestowano też wsparcie dla Ukrainy.
Muzyka najlepiej brzmi na żywo, latem i pod gołym niebem. Bo nie tylko można jej posłuchać, ale też przy niej potańczyć. Okazji do tego w ten weekend będzie mnóstwo - w Krakowie trwa EtnoKraków/Rozstaje, przegląd najciekawszych brzmień ze sceny world music.
Willa Decjusza to nie tylko majestatyczny budynek otoczony pięknym parkiem, lecz także bezpieczna przystań dla tych, którym grozi niebezpieczeństwo. W tym roku miejsca ukojenia najbardziej potrzebują Ukraińcy i Białorusini. To im przede wszystkim będą poświęcone "Dni solidarności w Willi Decjusza" pod hasłem "Kultura na uchodźstwie".
Już po raz 14. eurodeputowana Róża Thun zaprasza na Łyk Wolności 4 czerwca w rocznicę wyborów 1989 roku. - Tym razem wypijmy Łyk Wolności za pokój, za państwo prawa, za Polskę, Unię Europejską i za Ukrainę - zachęca.
- Chcemy tylko, by nie robiono z nas wrogów, bo my też jesteśmy ofiarami, też jesteśmy uchodźcami. Tymczasem od momentu ataku Putina na Ukrainę Białorusini mieszkający w Polsce spotykają się z niechęcią czy nawet atakami - opowiada Maryja Martyniuk, białoruska aktywistka mieszkająca od sześciu lat w Krakowie, zaangażowana w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Nie możemy odreagowywać złości na Rosję na Bogu ducha winnych Białorusinach. To cieszy wyłącznie Łukaszenkę i Putina.
W 19. Cracovia Maratonie wystartują biegacze amatorzy z Rosji oraz Białorusi, o ile posiadają pozwolenie na pobyt stały w Polsce. Początkowo organizatorzy planowali zakazać uczestnictwa w zawodach wszystkim obywatelom tych dwóch krajów.
Rosyjscy i białoruscy biegacze - zarówno zawodowcy, jak i amatorzy - zostali wykluczeni z 19. Cracovia Maratonu oraz imprez towarzyszących. Organizatorzy powołują się na sankcje nałożone przez World Athletics, ale decyzja podjęta wobec Białorusinów wywołała kontrowersje w środowisku krakowskich biegaczy.
Międzynarodowe federacje zrzeszające krajowe organizacje wspinaczkowe zdecydowały o odwołaniu zawodów we wspinaczce lodowej oraz wspinaczce sportowej, które miały odbyć się w Rosji.
Grają tradycyjny taneczny i wokalny repertuar z Podlasia i zachodniej Białorusi. Choć dziś mieszkają w innych miastach, m.in. w Warszawie, otwarcie przyznają, że tęsknią za magiczną atmosferą rodzinnego regionu. Dlatego tam, gdzie akurat są, tworzą ją ad hoc za pomocą głosu i instrumentów. Muzyki Hajdy Bandy posłuchamy w niedzielę w Strefie.
W sejmowej zamrażarce od roku leży projekt zmieniający definicję gwałtu. Aktywistki na rzecz praw kobiet mówią jasno: w Kodeksie karnym niezbędny jest zapis mówiący o świadomej zgodzie na seks. - Dlatego w tym roku w walentynki znowu wychodzimy na ulicę, by zatańczyć przeciwko przemocy i przypomnieć, że my na zmianę polskiego prawa ciągle czekamy - mówi Olga Glińska, koordynatorka akcji One Billion Rising w Krakowie.
Naczelna Izba Lekarska podtrzymała stanowisko łódzkiego samorządu lekarskiego, który do dyrektorów placówek medycznych rozesłał pismo ostrzegające przed odpowiedzialnością cywilną, karną i zawodową z powodu zatrudniania lekarzy spoza Unii Europejskiej.
Mieliśmy interwencję, która dotyczyła dwóch braci. Pochodzili z Homs w Syrii - miasta praktycznie zrównanego z ziemią w czasie wojny domowej. Mężczyźni, którzy przeżyli wojnę w swojej ojczyźnie, niemalże zamarzli w polskim lesie.
Niemal 400 przedstawicieli nauk społecznych i humanistycznych podpisało się pod listem przeciwko działaniom na polsko-białoruskiej granicy. O rozwiązanie kryzysu humanitarnego apeluje też rzeczniczka praw i wolności akademickich UJ, a uczelnia organizuje warsztaty podejmujące problematykę uchodźstwa.
Chcesz pomóc Białorusinom i Białorusinkom w Krakowie? - organizujemy zbiórkę na rzecz dzieci i białoruskich studentów, informuje Centrum Wielokulturowe w Krakowie
W poniedziałkowy wieczór na Rynku Głównym w Krakowie odbył się memoriał upamiętniający rocznicę wybuchu protestów na Białorusi po sfałszowanych przez Aleksandra Łukaszenkę wyborach. Jego uczestnicy założyli biało-czerwono-białe stroje - w barwach zakazanej przez reżim narodowej flagi Białorusi.
Krzyk Jany Shostak, białoruskiej opozycjonistki, zabrzmiał w Krakowie przejmująco. Białorusinka uczestniczyła w happeningu "Łyk wolności" w rocznicę wyborów 1989 roku. - Potrzebujemy waszej pomocy. Pomocy materialnej, prawnej, psychologicznej. Nie potrzebujemy drwin, seksistowskich komentarzy - mówiła.
Z ogromnym transparentem, flagami, mocnymi hasłami manifestowali Białorusini i Białorusinki w Krakowie w sobotnie południe.
Kilkanaście osób - Białorusinów mieszkających w Krakowie i Polaków - protestowało w niedzielę na Rynku Głównym przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki. Chwilę wcześniej Białoruś zmusiła samolot lecący z Aten do Wilna do lądowania. Na pokładzie był opozycjonista Roman Protasiewicz. Został aresztowany.
- Bóg nie bierze wolnego. Ja wierzę, że każdy zostanie osądzony za swoje uczynki. I jeszcze będą w piekle gotować się ci, którzy naszym synom zgotowali piekło na ziemi.
10 grudnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. W ten dzień Kraków i inne miasta prezentują wystawę zdjęć "Białoruś. Droga do wolności" zainicjowaną przez Urząd Miasta Warszawa i Dom Spotkań z Historią.
W środę miały się rozpocząć konsultacje między krakowską Izbą Przemysłowo-Handlową z jej odpowiednikiem w Mińsku w ramach unijnego projektu. W ostatniej chwili zostały zerwane z powodu poczynań białoruskiego reżimu.
"Nie zapomnimy, nie wybaczamy" - pod takim hasłem przeszedł w ostatnią sobotę w Krakowie marsz solidarności z kobietami Białorusi. Podobne marsze odbyły się m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Czechach i na Litwie.
- Chcemy pokazać, że solidarność kobiet nie zna granic - mówi Volha Kavalskaya z Białorusi, jedna z organizatorek sobotniego marszu w Krakowie.
W niedzielny wieczór w Krakowie odbyła się kolejna z serii demonstracji przeciwko władzy w Mińsku. Pod pomnikiem Adama Mickiewicza zgromadziło się ponad sto osób.
W niedzielę po godz. 19 z placu Wielkiej Armii Napoleona ruszył marsz solidarności z Białorusinami. Jego uczestnicy przeszli z wielką biało-czerwono-białą flagą spod Wawelu na krakowski rynek. Przemarszowi towarzyszyły piosenki, które rozbrzmiewają także na manifestacjach w wielu miastach Białorusi.
Wyjechały do Polski, bo u siebie dusiły się z braku swobód i perspektyw. Teraz nasłuchują z nadzieją każdej informacji z Białorusi. Liczą, że wrócą do wolnego kraju.
Powiewające biało-czerwono-białe flagi. Piosenki śpiewane w języku białoruskim. Ludzie ubrani w białe koszulki z napisem "Niech żyje Białoruś". W czwartkowy wieczór pod pomnikiem Adama Mickiewicza zebrali się mieszkający w Krakowie Białorusini i solidaryzujący się z nimi mieszkańcy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.