Tyle samo wypadków jak rok temu, ale o połowę mniej ofiar śmiertelnych - tak w policyjnych statystykach wyglądały tegoroczne wakacje na małopolskich drogach.
Strażnicy słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP) z ratownikami górskimi (HZS) kontrolują turystów wybierających się na szlaki, którymi można poruszać się tylko w towarzystwie licencjonowanego przewodnika.
W Olkuszu doszło do wypadku samochodu, którym podróżowała rodzina z Krakowa - rodzice z 10-letnim synem. 49-letnia kobieta zginęła na miejscu.
Policja szuka jednak pozytywów: w porównaniu do ubiegłego roku wypadków na drogach jest mniej, mniej też jest ofiar śmiertelnych.
Co dziesiąty śmiertelny wypadek na drodze w wakacje wydarzył się w Małopolsce - wynika z najnowszych policyjnych statystyk. W tym czasie w regionie odnotowano aż 10 zgonów - najwięcej wśród kierujących autami.
Wiele interwencji TOPR w wakacje spowodowanych jest tym, że turyści cierpią na choroby układu krążenia, osłabienie po marszu. Trzeba ratować życie ludzi, którzy nie mają sił do dalszej wędrówki. Szczególnie niebezpieczne są dni upalne i burzowe. Nieprzygotowany turysta nie będzie w stanie poradzić sobie z ekstremalną pogodą w górach.
W rejonie Rysów, po polskiej stronie Tatr, aż co dziesiąty wypadek jest śmiertelny. To wskaźnik pięciokrotnie wyższy niż dla całego Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Choroby i wypadki wakacji nie mają - przypomina RCKiK w Krakowie. I zachęca do oddawania krwi. Ten niewielki wysiłek może uratować czyjeś życie.
Tylko w weekend w Małopolsce doszło do trzech wypadków z udziałem motocyklistów. Były ofiary śmiertelne. Policja wydała komunikat, w którym apeluje do kierowców jednośladów o rozwagę
21 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 20 zostało rannych - to bilans pięciu dni tegorocznej majówki na drogach Małopolski.
Seria weekendowych wypadków w Tatrach, gdzie wciąż panują zimowe warunki. Taternicy po wyjściu z jaskini zostali porwani przez śnieg.
15 wypadków drogowych, 75 pijanych kierowców, jeden wypadek śmiertelny - to policyjny bilans Świąt Wielkanocnych. Po drogach jeździli kierowcy z ponad dwoma promilami alkoholu we krwi.
O blisko jedną trzecią spadła w Małopolsce liczba wypadków z udziałem pieszych - twierdzi policja. Mniej pieszych ginie też pod kołami samochodów. Według policji to efekt nowych przepisów dotyczących bezpieczeństwa pieszych, wprowadzonych w połowie zeszłego roku.
Liczba wypadków w pierwszym kwartale 2022 r. była o blisko 15 proc. wyższa niż w pierwszych trzech miesiącach ubiegłego roku. O jedną trzecią w analogicznym okresie zwiększyła się liczba zatrzymanych pijanych kierowców. Bat w postaci surowszych mandatów nie wystarcza.
Oblodzone zbocza, zagrożenie lawinowe - w Tatrach jest niebezpiecznie. Ratownicy TOPR dwukrotnie interweniowali w związku z poślizgnięciami. Na Rysach turysta spadł kilkaset metrów. Mocno potłuczony, ze złamaną nogą trafił do szpitala.
Cztery osoby ranne, dwa wypadki i dziewiętnaście kolizji - to bilans długiego weekendu na podhalańskich drogach. Zakopiańscy policjanci zatrzymali także trzech pijanych kierowców.
Ratownicy TOPR natrafili na zwłoki podczas poszukiwań w rejonie Doliny Chochołowskiej.
Wieczorami polowali na kierowców na ulicach Krakowa. Prowokowali stłuczki przy zmianie pasa ruchu, by wymusić potem zapłatę za spowodowane szkody. Jak ustaliła prokuratura, za całym procederem stała zorganizowana grupa przestępcza.
Przed Małopolskim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Nowym Sączu stanął pomnik "Ku pamięci ofiar wypadków drogowych". Według statystyk policji w tym mieście bardzo łatwo stać się taką ofiarą.
Badania krwi wykazały, że kierowca był pod wpływem silnych środków odurzających: amfetaminy, metamfetaminy i opiatów. Miał cofnięte prawo jazdy, poszukiwała go prokuratura.
Dwa wypadki w środę (11.08) w ciągu kilku godzin na drogach w Małopolsce. Są ofiary.
Ratownicy wiele razy byli wzywani do odwodnionych i osłabionych osób. Doszło również do wielu upadków i urazów kończyn - czytamy w ostatniej kronice TOPR.
Wraz z rozpoczęciem wakacji tysiące turystów wybrało się na górskie szlaki. Wzrost liczby przyjezdnych niestety przełożył się na liczbę wypadków.
W trakcie długiego weekendu ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR interweniowali dziewięciokrotnie, natomiast policjanci z Nowego Targu 300 razy. Niektórzy kierowcy, chcąc ominąć korki, jechali... ścieżką rowerową.
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w sobotę rano na obwodnicy Krakowa pomiędzy zjazdami do Tyńca i do Skawiny.
Wykolejenia, zamarznięte zwrotnice, opóźnienia autobusów i tramwajów, stłuczki - tak wygląda poniedziałek na drogach w Polsce. Marznący deszcz i opady śniegu dają się we znaki mieszkańcom Krakowa i Małopolski. Zima ma ponownie zaatakować we czwartek.
Zima nie odpuszcza. Na małopolskich drogach ślisko. Mamy kolizje, wypadki i zablokowane przejazdy. Krakowski kierowca: - Na ulicach pełno pośniegowego błota.
Niewiele brakowało, a na zakopiance doszłoby do potrącenia starszej kobiety, która postanowiła przejść przez jezdnię na skrzyżowaniu.
Już w nadchodzącym sezonie zimowym ratownicy TOPR - jako pierwsza cywilna służba ratownicza w Europie - będą mogli posługiwać się systemem lokalizowania telefonu turysty. Ma to pomóc w poszukiwaniach osób przysypanych lawinami.
Pięć osób zostało rannych po wypadku, do którego doszło we wtorek rano na autostradzie A4.
W 2019 r. na polskich drogach zginęło 793 pieszych, a 6 361 osób zostało rannych. Do większości wypadków doszło w miesiącach jesienno-zimowych, kiedy w związku z coraz krótszym dniem piesi są zdecydowanie mniej widoczni na drodze. Policjanci apelują: Noś odblaski, bądź widoczny!
W różnych regionach świata, w miejscach atrakcyjnych turystycznie, ale niebezpiecznych, umieszczane są tablice z opisem dramatycznych sytuacji, do których tam doszło w przeszłości. Mają one ostrzec turystów przed zagrożeniem. Czy takie tablice powinny stanąć także w Tatrach?
Na ul. Czarnowiejskiej w Krakowie utrudnienia w ruchu. Z niewyjaśnionych przyczyn samochód wjechał w sygnalizację świetlną.
Nawet do godz. 15 droga krajowa nr 52 między Głogoczowem a Wadowicami może być nieprzejezdna - zapowiada GDDKiA. W Krzywaczce zderzyły się dwa auta osobowe. Są ranni.
Zablokowany węzeł Modlnica po wypadku ciężarówki. Na szczęście nie ma osób rannych.
Wypadek ratowników górskich na Słowacji. Ich samochód terenowy stoczył się ze stoku i kilkakrotnie koziołkował. Jedna osoba walczy o życie, cztery odniosły poważne obrażenia.
W Lubomierzu niedaleko Mszany Dolnej doszło do bardzo groźnego wypadku. Dwa samochody zderzyły się czołowo, jeden pojazd dachował.
13-latka niemal nie zginęła, wchodząc pod pociąg w Libiążu. Dziewczynka przechodziła przez torowisko w miejscu niedozwolonym, w dodatku wpatrzona w ekran smartfona.
W Niepołomicach karetka zderzyła się z samochodem osobowym. Trzy osoby są ranne.
Potrącenie przez samochód, zderzenie z innymi uczestnikami ruchu - tylko dziś (2 sierpnia) doszło w Krakowie do czterech wypadków z udziałem rowerzystów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.