Wypłaty świadczeń na przyjętych uchodźców: zamiast stosów wypełnionych formularzy urzędnicy mierzą się z całą masą pytań zdezorientowanych mieszkańców. Bywają i takie sytuacje, że niektórzy chcą uzyskać świadczenia przez telefon.
Maciej Maleńczuk, Andrzej Sikorowski, Jacek Królik i inni krakowscy artyści połączą siły i 28 marca w Teatrze KTO zagrają razem dla Ukrainy. Dwa dni później w ICE Kraków śpiewać na pomoc naszym wschodnim sąsiadom będą m.in.: Andrzej Grabowski, Beata Rybotycka, Marta Bizoń, Kroke, Andrzej Sikorowski, Skaldowie i Jacek Wójcicki. Dochód z obu koncertów zostanie przekazany organizacjom wspierającym Ukrainę.
- To szansa na podzielenie się emocjami, lękiem, ale i nadzieją - tłumaczą inicjatorki kampanii "Między Innymi List". To pomysł psycholożek z Uniwersytetu Jagiellońskiego na nową formę wsparcia psychicznego w obliczu wojny w Ukrainie.
W Krakowie uruchomiono dzisiaj kolejne 350 miejsc dla uchodźców z Ukrainy. Powstały w części centrum handlowego przy ul. Kapelanka.
200 tys. uchodźców z Ukrainy to wielkie wyzwanie, ale i szansa cywilizacyjna dla Krakowa. Musimy wyjść poza doraźną pomoc i myśleć o przyszłości - podkreśla rektor Uniwersytetu Ekonomicznego. Uczelnia, wraz z miastem, uruchamia płatne staże dla studentów z Ukrainy. Tworzy także Krakowskie Centrum Informacji Ukraińskiej.
Do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie trafili członkowie ukraińskiej rodziny, którzy zostali ranni w wyniku ostrzału w Kijowie. Najpoważniejsze obrażenia odniosły 42-letnia kobieta i jej 16-letnia córka. Dziewczyna osłoniła ciałem swego 9-letniego brata.
Pierwszy, arcytrudny egzamin z solidarności społeczeństwo zdało wzorowo. Przed nami kolejny, być może trudniejszy - to egzamin z nowej codzienności, z nowymi sąsiadami i nowymi wyzwaniami.
Gdy od pierwszego dnia wojny w Ukrainie przez granicę ruszyła fala uchodźców, wyszli im naprzeciw zwykli ludzie - wolontariusze. Są ich tysiące. Pracują ciężko, z poświęceniem, anonimowo. Przedstawiamy historie zaledwie kilku z nich.
Jest nas dwie kobiety, troje dzieci i kot. Kawalerka nam wystarczy. Ale i tak nie możemy jej znaleźć, bo każde wystawione na wynajem mieszkanie natychmiast znika z rynku - skarżą się uchodźczynie z Ukrainy, które dotarły do Krakowa. Sytuacja na rynku najmu w mieście jest dramatyczna.
Przyjechali z karetkami, żywnością, sprzętem medycznym. Wracają z uciekającymi z Ukrainy uchodźcami. Wolontariusze z Portugalii pomogli w relokacji 130 osób, na które w Lizbonie czeka schronienie i praca.
Szpital polowy, zespół ratownictwa medycznego, punkty pomocy natychmiastowej na granicy i w punktach recepcyjnych - Polska Misja Medyczna rusza z kolejnymi projektami wsparcia dla Ukrainy.
Organizacje społeczne, które zajmują się pomocą uchodźcom z Ukrainy, znalazły się w dramatycznej sytuacji: codziennie potrzeba 200 wolontariuszy!
Unia Europejska zwiększyła fundusze na potrzeby uchodźców z Ukrainy. Na pomoc uciekającym przed wojną będzie można przeznaczać m.in. te środki, których wypłatę blokowały strefy wolne od LGBT. Kasa będzie jednak rozdysponowywana przez urzędy marszałkowskie. - Boimy się, że o nas władza po prostu zapomni - przyznają działacze organizacji pozarządowych.
Krakowska branża usług biznesowych stała się dziś hubem pomocowym dla rodzin ukraińskich pracowników korporacji. - U nas pomocą zajmuje się dziś nie tylko cała administracja i HR, ale też pracownicy działów marketingu, finansów czy IT - słyszymy w Amway Business Services Center.
Jarosław Gowin, lider Porozumienia, zaapelował w Krakowie do Komisji Europejskiej o natychmiastowe odblokowanie środków dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy. Tłumaczy, że pieniądze są potrzebne do niesienia pomocy Ukraińcom.
Ukraińskie noworodki, zwłaszcza wcześniaki, nie tylko stawiają czoła wojnie, ale walczą o każdą minutę życia. Polska Misja Medyczna pomaga szpitalom, które w piwnicach tworzą oddziały na czas bombardowań.
"Jeśli nie masz zapewnionego transportu lub docelowego miejsca pobytu, udaj się do najbliższego punktu recepcyjnego; korzystając z transportu oferowanego przez przypadkowe osoby, trzymaj się zawsze w grupie" - tak zaczyna się ulotka, którą policjanci przygotowali z myślą o uchodźcach z Ukrainy.
Na placu przed Galerią Krakowską stanęły dwa namioty. W jednym uchodźcy z Ukrainy mogą pożywić się ciepłym posiłkiem, w drugim odpocząć.
Krakowscy sędziowie, ale też referendarze, pracownicy sądów i prokuratorzy zbierają pieniądze na pomoc Ukrainie, dostarczają zupę uchodźcom na Dworcu Głównym, a nawet robią kanapki dla stojących w ogromnej kolejce pod konsulatem ukraińskim w Krakowie.
- Na pewno byłem tu w podstawówce, na filmie przyrodniczym pokazywanym w technologii IMAX. Wielkie przeżycie. Potem może ze dwa razy, na kręglach - słyszę od osób, których pytam o galerię Plaza. Upadła galeria handlowa, na którą od lat nie było w mieście pomysłu, teraz jest jednym z największych miejsc noclegowych dla uchodźców uciekających z Ukrainy. Jak to zrobiono?
Picie wina i pomoc Ukrainie w jednym? Małopolskie wine bary i winnice wypuszczają okolicznościowe butelki, a 100 procent dochodu z ich sprzedaży trafia do ukraińskich sił zbrojnych.
Bawialnia dla dzieci, punkt medyczny, jadalnia i kuchnie, dodatkowe łazienki, prysznice oraz pokoje sypialne - to wszystko jest już gotowe w dawnej galerii handlowej Plaza i będzie czekać na uchodźców z Ukrainy szukających schronienia. Miejsce zostanie udostępnione w najbliższych dniach przez Strabag Real Estate.
Skończyły się zapasy żywności przynoszonej przez krakowian na Stadion Miejski im. H. Reymana - alarmują władze Krakowa i wstrzymują wydawanie pakietów żywnościowych dla uchodźców z Ukrainy.
Na dworcu tłoczą się tłumy Ukraińców, a formularz dla chętnych, którzy chcą przyjąć uchodźców pod swój dach, nie działa. Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa: Przyjęliśmy od 70 do 90 tys. Ukraińców. Nasze możliwości wchłonięcia większej liczby uchodźców się wyczerpały.
Szpital im. Gabriela Narutowicza przekaże mieszkańcom Lwowa karetkę wraz z pełnym wyposażeniem. W karetce dla pacjentów są m.in. nosze i fotel do transportu pacjentów oraz instalacja tlenowa.
Władze Krakowa apelują do sieci handlowych: Nie marnujcie żywności, podzielcie się z uchodźcami! Produkty, którym nie upłynął termin ważności, przywieźcie do magazynu na stadionie Wisły Kraków.
Sytuacja na dworcu kolejowym w Krakowie staje się coraz cięższa - przyznają wolontariusze i władze miasta. Dla tysięcy uchodźców z Ukrainy to miejsce jest jednym z korytarzy do nowego życia, ale wielu z nich nie wie, gdzie to inne życie rozpocząć.
Do Czarnego Dunajca dotarło już 36 dzieci z Ukrainy, a 19 kolejnych przyjedzie w najbliższych dniach. Dzieci zamieszkają na ostatnim piętrze szkoły podstawowej.
Prezes Hutnika Kraków Artur Trębacz: - Czego brakuje? Wszystkiego. Najbardziej wody, ubranek dla dzieci, suchego jedzenia. Jedzenia w każdej ilości, to schodzi na bieżąco.
Zdarzają się wzruszające chwile - przychodzi tata, krakowianin, z dzieckiem i oddaje wózek. Dzieciak robi "pa pa" spacerówce, a tata tłumaczy mu, że teraz wózek będzie miało inne dziecko, które bardzo go potrzebuje - mówi Jerzy Woźniakiewicz, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie.
Muzeum Inżynierii Miejskiej otwiera zabytkową halę D, w której urządziło magazyn - a ten możemy zapełnić wszyscy: żywnością, odzieżą termiczną, powerbankami, telefonami, lekami. Zbiórka dziś i jutro (5-6 marca).
Powstała strona internetowa, która łączy uchodźców i osoby deklarujące pomoc w transporcie z przejść granicznych. Ten adres trzeba zapamiętać: transporterua.com.
Zaopiekujemy się każdą kobietą, która będzie rodziła oraz jej nowo narodzonym dzieckiem. Wszelkie świadczenia medyczne będą bezpłatne - ogłosił Szpital Położniczo-Ginekologiczny Ujastek w Krakowie. W szpitalu trwa również zbiórka rzeczy dla kobiet i dzieci.
W sobotę, 5 marca, w klubie PAON zagrają zespoły muzyki alternatywnej. Będą także wernisaż i wolontariusze z Polskiej Akcji Humanitarnej, zbierający pieniądze do puszek.
Ponad 1700 rodzin dostało maile ze spółki PFR Nieruchomości z informacją, że w najbliższych miesiącach nie będą się mogli wprowadzić do mieszkań wybudowanych w ramach programu Mieszkanie Plus. Lokale bowiem zostaną udostępnione uchodźcom z Ukrainy. Rodziny, które czekały na mieszkania, są zaniepokojone, ale PFR uspokaja: - To rozwiązanie tymczasowe, potrwa nie dłużej niż sześć miesięcy.
Koalicja Otwarty Kraków poszukuje kierowców, którzy pomogą w akcji dostarczania ciepłych posiłków dla uchodźców z Ukrainy. Przygotowują je pracownicy kuchni z krakowskich żłobków.
Dobra pomoc zaczyna się od rozpoznania potrzeb. I aby miała sens, a nie tylko poprawiała nam samopoczucie, nie możemy sami wymyślać, co by tu się przydało potrzebującym.
Żywność, środki higieniczne oraz produkty pierwszej potrzeby - na taki pakiet pomocowy może liczyć każdy uchodźca z Ukrainy, który zgłosi się na Stadion Miejski im. Reymana w Krakowie. W jaki sposób można jeszcze pomóc tym, którzy szukają schronienia w naszym mieście?
Organizacja World Central Kitchen chce uruchomić w Krakowie dwie stołówki, wydające posiłki dla uchodźców. Lokalizacja pierwszej z nich to plac Jana Nowaka-Jeziorańskiego przy dworcu - informuje Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa.
Wojewoda małopolski ostrzega, że na razie nie będą refundowane pobyty ukraińskich uchodźców w mieszkaniach prywatnych. - Bez zaangażowania ludzi żaden rząd nie rozwiąże tego problemu! - odpowiada poseł Marek Sowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.