21 marca to data symboliczna dla wielu osób. W pierwszy dzień wiosny, 73 lata temu, założono klub piłkarski Hutnik Kraków. W 2005 roku datę tę ustanowiono zaś Światowym Dniem Osób z Zespołem Downa. Z tej okazji władze klubu zaprosiły na mecz pomiędzy obiema świętującymi grupami.
Czy Kraków doczeka się kolejnej drużyny w elicie? Plany nowych właścicieli piłkarskiego Hutnika podobno sięgają awansu do ekstraklasy.
9 lipca w Nowej Hucie rozpocznie się pierwsza edycja Kraków Cup, dużego turnieju dla dzieciaków nie tylko z Polski. - Młodzi piłkarze poczują atmosferę, jaka towarzyszy wielkim graczom na dużych stadionach - zapewnia Karolina Korusiewicz, dyrektorka turnieju.
Hutnik Kraków w poniedziałek miał rozpocząć przygotowania do gry w trzeciej lidze, ale tego samego dnia dowiedział się, że... jednak zagra w drugiej. - Cieszymy się, choć czekają nas partyzanckie przygotowania - mówi prezes Artur Trębacz.
Jedna w ekstraklasie, aż cztery w pierwszej i jedna w drugiej lidze. Od przyszłego sezonu Małopolska najprawdopodobniej będzie miała sześć piłkarskich drużyn na tzw. szczeblu centralnym.
W piątek uchodźcy wojenni z Ukrainy przebywający na terenie krakowskiej hali Hutnika zostali przetransportowani do ośrodka w galerii Plaza. Wolontariusze zbulwersowani są sposobem, w jakim odbywały się te przenosiny. Na to miasto odpowiada, że zarzuty przedstawiane w "anonimowym oświadczeniu" to efekt "złej woli".
Prezes Hutnika Kraków Artur Trębacz: - Czego brakuje? Wszystkiego. Najbardziej wody, ubranek dla dzieci, suchego jedzenia. Jedzenia w każdej ilości, to schodzi na bieżąco.
Powrót klubu z Nowej Huty do rozgrywek ogólnopolskich okazał się bolesny. - Chcemy się utrzymać, dlatego przyszedł nowy trener i będą zmiany w kadrze - mówi nam prezes Artur Trębacz.
- Od dwóch lat nie mamy nawet złotówki długu, szkolimy około 500 dzieci, odzyskaliśmy zaufanie miasta, obiekty są coraz lepsze i w końcu udało się wrócić na centralny poziom rozgrywek - cieszy się Leszek Janiczak, trener Hutnika Kraków, a także członek zarządu i dyrektor sportowy.
- Zwyciężyły przede wszystkim sport i zdrowy rozsądek - uważa Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Władze polskiej piłki zadecydowały, że Hutnik Kraków jednak zagra w przyszłym sezonie w II lidze.
Władze piłkarskiego Hutnika kipią z wściekłości: "Zostaliśmy oszukani, powinniśmy awansować do II ligi!". Ale awansował Motor Lublin. - Przecież punkty zdobyliśmy zgodnie z przepisami - odpowiadają w Lublinie.
W Hutniku i Garbarni już wiedzą, że epidemia koronawirusa oznacza dziurę w klubowym budżecie, którą trudno będzie załatać. A budowanej za ogromne - jak na ligę okręgową - pieniądze Wieczystej może stanąć na drodze do awansu.
Krzysztof Piątek, były już napastnik Cracovii, wygrał plebiscyt na piłkarza roku w Małopolsce w 2018 r. Okazały puchar dla najlepszego trenera odebrał Maciej Stolarczyk z Wisły.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)