Rada Tatrzańskiego Parku Narodowego debatowała w piątek nad rozbudową infrastruktury narciarskiej na Hali Goryczkowej w rejonie Kasprowego Wierchu. Ekolodzy alarmują: - To plan, by w sercu Tatr trzykrotnie wzrósł ruch narciarski kosztem wycinki kilkuset drzew, może też powstać zbiornik na wodę do naśnieżania.
Szlak turystyczny z Wyżniej Kondrackiej Przełęczy na Giewont jest nieczynny do odwołania. Tymczasem, jak informuje TPN, od czwartku do piątku kolejne szlaki będą zamknięte dla turystów.
O godz. 4.45 zakończyła się akcja ewakuacji turystów z Kasprowego Wierchu. Wszyscy są bezpieczni. Kolejka linowa w sobotę będzie nieczynna.
Zlepione od uderzenia pioruna łańcuchy, pozostawione w pośpiechu rzeczy turystów i masa kamieni w drodze - tak wygląda szlak na Giewont po czwartkowej burzy. 2 września ruszy jego remont.
Po czwartkowej tragedii szlak na Giewont został zamknięty do odwołania. Turyści nic sobie z tego nie robią i mimo ostrzeżeń łamią zakazy.
Po tragedii w Tatrach wraca postulat zdjęcia krzyża, który przyciąga śmiercionośne uderzenia piorunów. Eksperci uważają jednak, że znacznie ważniejszy jest zdrowy rozsądek turystów.
Żałoba w Zakopanem z powodu dramatycznych zdarzeń w Tatrach - cztery ofiary śmiertelne po burzy na Giewoncie, ponad 150 rannych i do tego jeszcze akcja w Wielkiej Jaskini Śnieżnej. - Pioruny latały wszędzie, skały latały wszędzie, jak schodziliśmy z Giewontu - opowiadają poszkodowani. W Zakopanem do niedzieli obowiązuje żałoba. Flagi na magistracie opuszczono do połowy masztów.
Wszystkie szlaki powyżej Hali Kondratowej - w tym ten prowadzący na Giewont - zostały zamknięte przez Tatrzański Park Narodowy. W czwartek nad Tatrami przeszła burza. Na Giewoncie, w który uderzył piorun, zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci. W słowackich Tatrach Zachodnich zginął turysta z Czech.
Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego pełni dyżury przy zejściu ze szlaku w pobliżu Jaskini Śnieżnej, gdzie od soboty trwa akcja ratunkowa. W środę rano kolejne dwie osoby zostały ukarane wysokimi mandatami. Wtargnęły do jaskini mimo próśb strażników. Łącznie w ostatnich dniach ukarano sześć osób.
Sierpniowy długi weekend oznacza korki na ulicach Zakopanego, ale również w Tatrach. W sobotę rano zapełnione były już parkingi na Palenicy Białczańskiej oraz Łysej Polanie. To stamtąd tysiące turystów wyruszają do Morskiego Oka. Na szlakach zatory tworzą się pod Giewontem i Rysami oraz w rejonie Orlej Perci.
- Śmieci pozostawione na szlakach to pułapki dla małych zwierząt, ale też pokusa dla większych - alarmują przyrodnicy. Z myślą o nich na terenie województwa małopolskiego rusza kampania "Nie zaśmiecaj naszego domu", której głównymi "ambasadorami" będą dzikie zwierzęta, zamieszkujące tutejsze lasy.
"Sopot molo" i strzałka w bok - taki wykonany sprayem bazgroł szpeci skały w drodze na Giewont. To nie pierwszy przypadek, gdy idący tym szlakiem dewastują przyrodę.
Lepiej, żeby politycy nie majstrowali przy systemie ratownictwa tatrzańskiego. Jedyne, co powinni zrobić, to wprowadzić rozwiązania, o które TOPR dopomina się od lat.
Deptane przez tysiące turystów, smagane przez wiatr, śnieg i ulewne deszcze szlaki w Tatrach wymagają remontu. Na ten cel Tatrzański Park Narodowy w najbliższych 4 latach przeznaczy 18 mln zł. Na kilku szlakach pojawiły się worki jutowe wypełnione kamieniami i piaskiem. - To eksperyment - tłumaczy TPN.
Popularny wśród turystów szlak na Giewont w Tatrach nie zostanie zamknięty w czasie wakacji. Tatrzański Park Narodowy poinformował o przełożeniu remontu, który był planowany na drugą połowę lipca.
Burze, mgły i lekkie opady śniegu powodują, że warunki do pieszych wędrówek po Tatrach są bardzo trudne. Ratownicy TOPR zalecają ostrożnie planować wyjścia w góry, a Tatrzański Park Narodowy zachęca, by zamiast samochodem do szlaków dojeżdżać busami.
Jak co roku leśnicy i przyrodnicy po obu stronach Tatr przeprowadzili wiosenne liczenie kozic. Właśnie przedstawiono wyniki ubiegłotygodniowej akcji.
Dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i czwartki, odbywać się będą wycieczki dla rodzin z dziećmi. Trasy i tematyka zostały dostosowane do małych turystów, którzy zaczynają dopiero swoją przygodę z Tatrami.
Dwaj turyści z Czech ukarani zostali grzywną za nagą kąpiel w Morskim Oku. Twierdzili, że przede wszystkim chcieli się ochłodzić.
Przed zakopiańskim sądem rozpoczął się proces furmanów oskarżonych o znęcanie się nad końmi, które ciągnęły sanie na trasie do Morskiego Oka. Żaden z nich nie przyznał się do winy.
Na ludzkie szczątki - w daleko posuniętym stanie rozkładu - natknął się we wtorek ok. godz. 14 pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego. Znajdowały się w Dolinie Jaworzynki, w lesie, około 100 metrów od szlaku turystycznego.
Stacja ładowania uruchomiona została kilka dni temu na parkingu centrum edukacji przyrodniczej Tatrzańskiego Parku Narodowego przy ul. Chałubińskiego w Zakopanem. Kolejnym krokiem będzie wymiana floty pracowników TPN na auta elektryczne.
Dzień Dziecka był okazją, by zaprezentować nową grę planszową Monopoly poświęconą Tatrom i Zakopanemu. W inauguracji nowej planszówki firmy Winning Moves Polska wziął udział Tatrzański Park Narodowy.
Tatrzański Park Narodowy wydał specjalny komunikat, w którym informuje, że w bezpośrednim sąsiedztwie szlaku turystycznego odbywa się tokowisko cietrzewi - ptaków chronionych. Z tego powodu szlak z Doliny Pięciu Stawów przez Świstówkę Roztocką do Morskiego Oka zamknięty będzie dłużej.
Przed długim majowym weekendem Tatrzański Park Narodowy ostrzega o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą wejście na taflę Morskiego Oka oraz innych tatrzańskich stawów.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Tatrzański Park Narodowy od 29 kwietnia zamyka rejon Tatr dla turystyki skiturowej. Ostatnie wycieczki narciarze wysokogórscy mogą zaplanować na najbliższy weekend.
Polski Fundusz Rozwoju opracowuje plany dotyczące przyszłości Polskich Kolei Linowych z kolejką na Kasprowy Wierch. Czy rząd dotrzyma słowa i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przekaże maszynerię Tatrzańskiemu Parkowi Narodowemu?
Śnieg w Tatrach niknie w oczach, nie chroniąc już wystarczająco roślinności i gleby. TPN informuje więc o rychłym zamknięciu szlaków dla skiturowców.
Nie żyje niedźwiedzica, którą pod koniec grudnia ubiegłego roku wyciągnięto z Potoku Kościeliskiego w Tatrach.
3 lata pozbawienia wolności grozi dwóm fiakrom z Morskiego Oka za znęcanie się nad końmi. Prokuratura Rejonowa w Zakopanem skierowała do sądu akt oskarżenia. Do znęcania miało dojść zimą 2016 roku. Fundacja Viva! i Tatrzańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami będą w tej sprawie pełnić rolę oskarżyciela posiłkowego.
Tatrzański Park Narodowy ogłosił przetarg na uporządkowanie terenu byłego przejścia granicznego na Łysej Polanie. Prace będą polegać na rozbiórce budynku głównego oraz wiaty żelbetowej.
Zatrzymany przez policję fiakier miał 3,5 promila alkoholu. Pasażerowie musieli go trzymać, by nie spadł. - Pracuję w Tatrzańskim Parku Narodowym już 11 lat. I nigdy taka sytuacja nie miała miejsca - mówi o incydencie Edward Wlazło, komendant straży TPN.
W przyszłym miesiącu Polski Fundusz Rozwoju zamierza ogłosić dalsze plany dotyczące Polskich Kolei Linowych. Wpływ na to, co się będzie działo na Kasprowym Wierchu, chce mieć Tatrzański Park Narodowy. Także samorząd województwa interesuje się tą sprawą.
Tatrzański Park Narodowy i Polskie Koleje Linowe nie porozumiały się przed sądem w sprawie dalszego funkcjonowania kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Oznacza to, że w przyszłym sezonie ten rejon Tatr może zostać zamknięty dla narciarzy.
Wiosenna pogoda przyciągnęła turystów na Podhale. Temperatura nad Morskim Okiem sięga 12 st. C. Parkingi są już zapełnione, a władze Tatrzańskiego Parku Narodowego radzą, by kierować się na mniej oblegane szlaki. Przestrzegają też przed zagrożeniem lawinowym.
Tatry odwiedza około 3-3,5 mln turystów rocznie. - Polacy wysoko oceniają swoją wiedzę o górach i chętnie je odwiedzają. Co trzeci z nas nie wie jednak, co to jest TOPR, co dziesiąty wybrałby się w góry w "adidasach", a zdecydowana większość nie potrafiłaby zachować się właściwie podczas burzy - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Polskich Kolei Linowych. I właśnie dlatego PKL w partnerstwie z TOPR i TPN zainicjowały akcję edukacyjną "Odpowiedzialnie w góry!".
Na przyszły tydzień Sąd Okręgowy w Nowym Sączu wyznaczył termin pierwszego posiedzenia o zapłatę ponad 2 mln zł za użytkowanie kolejki na Kasprowy Wierch na rzecz Tatrzańskiego Parku Narodowego. Od ponad czterech miesięcy rządowi, który zapowiedział odkupienie kolejki, nie udało się rozwiązać konfliktowej sytuacji.
W ostatnich dniach stycznia w Nowym Sączu miał rozpocząć się proces: TPN wzywa PKL do wstrzymania kursowania kolejki na Kasprowy, bo - jak twierdzi - firma nie zapłaciła dzierżawy za grunty w Tatrach. Ale w ostatniej chwili park złożył wniosek o odroczenie rozprawy.
Szlak prowadzący drogą nad Morskie Oko ze względu na wysokie zagrożenie lawinowe został zamknięty do odwołania dla ruchu turystycznego, transportu konnego i samochodowego - poinformowała dyrekcja TPN.
Przed sylwestrem turyści alarmowali, że do potoku w Dolinie Kościeliskiej wpadł mały niedźwiadek. Dzięki szybkiej reakcji pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego zwierzę udało się uratować i ma się teraz dobrze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.