Z pokładu śmigłowca ratunkowego na odcinku kilkuset metrów widać było kilkadziesiąt osób, które leżały nieruchomo. Wyglądało to bardzo źle - rozmowa z Janem Krzysztofem, naczelnikiem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po tragicznej w skutkach burzy, która w sierpniu przeszła nad Tatrami, szlak na Giewont został poważnie zniszczony i zamknięty. Tatrzański Park Narodowy po miesiącu otworzył go dla turystów.
Czy turyści wyciągną wnioski z tragedii na Giewoncie? Takie pytanie w ostatnich dniach często padało w rozmowach osób zainteresowanych wędrówkami po górach. Niestety moje obserwacje z weekendu w Tatrach nie napawają optymizmem.
Czworo turystów zostało porażonych piorunem w Tatrach Niżnych na Słowacji. To kolejne ofiary gwałtownych burz, jakie ostatnio przechodzą nad Tatrami.
Karetki grzęznące w korkach, brak korytarzy życia, oburzeni kierowcy - akcja ratunkowa w Zakopanem była trudna nie tylko ze względu na skalę, ale także z powodu liczby aut.
Po tragedii w Tatrach wraca postulat zdjęcia krzyża, który przyciąga śmiercionośne uderzenia piorunów. Eksperci uważają jednak, że znacznie ważniejszy jest zdrowy rozsądek turystów.
Tatry. Pięć osób straciło życie (cztery po stronie polskiej, jedna po słowackiej) na skutek gwałtownej burzy, która w czwartkowe popołudnie przeszła nad Tatrami. 140 osób zostało rannych. Rażeni piorunami turyści spadali ze skał pod Giewontem. To jeden z najtragiczniejszych dni w historii turystyki tatrzańskiej.
Cztery osoby nie żyją, a 89 trafiło do szpitala - to oficjalny bilans ofiar czwartkowej burzy w Tatrach. Pomoc nieśli ratownicy TOPR i GOPR i pogotowia, strażacy, straż TPN, policja. straży graniczna.
Trwa akcja ratunkowa TOPR-u w rejonie Giewontu w Tatrach. Doszło tam do "masowego porażenia" piorunem podczas krótkiej, acz gwałtownej burzy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że porażonych zostało pięć osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.