Logiczna Alternatywa, stowarzyszenie kierowane przez byłego posła Łukasza Gibałę, apeluje do premier i ministrów z Małopolski, by uwzględnili w rządowych planach inwestycyjnych budowę północnej obwodnicy Krakowa. Apel zostanie wysłany do członków rady ministrów wywodzących się z Małopolski. - Traktujemy północną obwodnicę Krakowa jako papierek lakmusowy - zaznacza Gibała
Jerzy Miller złożył dymisję ze stanowiska wojewody małopolskiego wraz z premier swojego rządu. Kto go zastąpi? Najbardziej prawdopodobne są dwa nazwiska: Józef Pilch i Marek Lasota. O nominacji zdecydują partyjne przepychanki w PiS.
Spełniają się zapowiedzi z kampanii wyborczej. Premierem zostanie Beata Szydło z Brzeszcz, ministrem infrastruktury Andrzej Adamczyk. Zaskoczeniem jest za to pominięcie Piotra Naimskiego jako ministra energetyki. Zaskoczeniem nie są za to nominacje dla Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry.
Miało być szybko i zgodnie. Radni PO i PSL proponują na marszałka Jacka Krupę, koalicja głosuje "za". Ale PiS układankę zburzyło i werbuje do koalicji ludowców. Kto będzie nowym marszałkiem? Dowiemy się najwcześniej w poniedziałek.
Po wyborach czekają nas zmiany w obsadzie stanowisk w wielu urzędach i spółkach. Kiedy ruszy karuzela nominacji? - Najpierw rząd, a potem poczekamy z dziesięć dni - mówią w PiS.
Wspólnym kandydatem PO i PSL na stanowisko marszałka Małopolski jest Jacek Krupa. Zajmie fotel Marka Sowy, który w niedzielnych wyborach zdobył mandat poselski. Grzegorz Lipiec, szef regionalnej PO, ma zostać członkiem zarządu.
Już w przyszłym roku mogłyby się odbyć nowe wybory do sejmików wojewódzkich. Prawo i Sprawiedliwość chce je przeprowadzić przy okazji powołania nowych województw.
Część z nich przechadzała się po parlamentarnych korytarzach od lat i chciała robić to nadal. Część była pewna, że wybory będą odskocznią od lokalnej polityki i początkiem wielkiej kariery na krajowej scenie. Decyzje wyborców jednak weryfikują marzenia. Oto najwięksi małopolscy przegrani wyborów parlamentarnych 2015.
- Prawo i Sprawiedliwość nie jest alternatywą dla Platformy Obywatelskiej, ale jeszcze większym złem. Niestety, widocznie ludzie sami muszą się o tym przekonać. Rozmowa z Łukaszem Gibałą, byłym posłem, niezależnym kandydatem na senatora.
W Krakowie PiS zgarnia siedem mandatów, PO - pięć, Nowoczesna Ryszarda Petru i partia Kukiz'15 po jednym. W regionie triumfuje Beata Szydło, która w zachodniej Małopolsce dostała blisko pięć razy więcej głosów niż marszałek Marek Sowa z PO.
Marszałek Marek Sowa zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami wybiera się do Sejmu. Kto go zastąpi? Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL? A może Stanisław Kracik? Wszystko zależy od wyników wyborów.
Wybory do Senatu to jedyny sukces krakowskiej Platformy Obywatelskiej. Senatorami zostali Bogdan Klich i Jerzy Fedorowicz. Wszystkie inne senatorskie mandaty w Małopolsce przypadły PiS.
Okręg tarnowski jest jedynym, w którym mandat zdobyło Polskie Stronnictwo Ludowe. Przypadnie on dotychczasowemu ministrowi pracy Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. Także po jednym mandacie dostaną Platforma Obywatelska - wiceminister edukacji Urszula Augustyn - i startujący z Kukiz'15 Norbert Kaczmarczyk, młody rolnik z Czajęczyc.
Matecznikiem partii Jarosława Kaczyńskiego na naszym terenie jest Sądecczyzna. W okręgu nowosądecko-podhalańskim są gminy, w których ponad 90 procent wyborców głosowało na tę formację.
Wyniki wyborów. W zachodniej Małopolsce sama Beata Szydło - kandydatka PiS na premiera - zdobyła prawie 100 tys. głosów, czyli 34 procent wszystkich oddanych w tym okręgu.
Czternastu posłów i dwóch senatorów będzie reprezentować Kraków w przyszłej kadencji parlamentu. PiS zdobyło siedem mandatów, PO - pięć i po jednym Kukiz'15 i Nowoczesna. Do końca nadzieję na mandat miał Konrad Berkowicz z partii KORWiN. W poniedziałek wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza, ogłosiła jednak, że partia Janusza Korwin-Mikkego nie przekroczyła progu wyborczego. Gdyby Berkowicz został posłem, PO miałoby cztery mandaty.
Jeszcze w poniedziałek po południu władze sejmiku wojewódzkiego mają ogłosić kandydata na stanowisko marszałka. Kto nim będzie? PiS próbuje przejąć głosy koalicji PO - PSL i na stanowisko marszałka wystawić kogoś ze swoich szeregów.
Małgorzata Wassermann, Jarosław Gowin, Andrzej Adamczyk, Ryszard Terlecki, Jacek Osuch i Barbara Bubula i Piotr Ćwik - tak nieoficjalnie układa się kolejność zwycięzców PiS w Krakowie. Najpewniej PiS zapewnił sobie 7 mandatów z Krakowa (w wyborach w 2011 r. PiS zdobył pięć mandatów).
Najwięcej głosów dla Rafała Trzaskowskiego - to cząstkowe wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych. Kto jeszcze z PO dostanie się do Sejmu?
Grzegorz Kaczmarczyk z partii Kukiz'15 najprawdopodobniej zdobył mandat dla swojego ugrupowania w okręgu tarnowskim. Z cząstkowych wyników wynikało, że mandat może zdobyć Grzegorz Kukiz, startujący z 17. miejsca.
- Zagłosowałem na Konrada Berkowicza, bo tak jak ja studiował na AGH - mówił Andrzej, student informatyki, spotkany w okolicy krakowskiego Miasteczka Studenckiego.
W lokalu wyborczym w Brzeszczach tłok. Ludzie są dla siebie mili - przepuszczają się w kolejce, w drzwiach. Pan Tadeusz tłumaczy: - Czuć w powietrzu przyjazną atmosferę.
- Euforii nie ma - tak pierwszy sondażowy wynik wyborów parlamentarnych skomentował wicemarszałek małopolski Wojciech Kozak, lider listy PSL w Krakowie. Według pierwszej prognozy partia z poparciem 5,2 proc. balansuje na granicy progu wyborczego.
- Olbrzymi sukces Prawa i Sprawiedliwości jest w dużej mierze wynikiem samozadowolenia Platformy Obywatelskiej, która zupełnie zapomniała o kwestiach socjalnych. A nierówności jednak w Polsce są. Dlatego Polacy i Polki w dużej mierze głosowali tak, by ukarać PO - komentuje wynik wyborów Jakub Baran z partii Razem.
Jan Hartman komentuje sondażowe wyniki wyborów: - Polacy postanowili zrobić sobie odpoczynek od demokracji. Z jednej strony zwyciężyła tęsknota za rządem autorytarnym i sentyment do PRL-u. Z drugiej strony zbieramy żniwo 25 lat konsekwentnej propagandy narodowo-katolickiej w szkołach, bo wyrosło pokolenie, które tak zostało wychowane i nie zna niczego innego.
Wesoło nie będzie. Politycy PiS nie kryli swoich intencji, że chcą przejąć i podporządkować sobie instytucje państwowe: od Narodowego Banku Polskiego po Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. To skończy się ręcznym sterowaniem wszelkimi formami, zwłaszcza polityką kulturalną - komentuje sondażowe wyniki wyborcze Janusz Majcherek.
"Beata, Beata" - głośne skandowanie w sztabie PiS tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów. Małgorzata Wassermann podziękowała rodzicom, Andrzej Adamczyk podkreślał, że "wygrała Polska".
Andrzej Romanowski komentuje sondażowe wyniki wyborów: Nie spodziewałem się tak miażdżącego zwycięstwa PiS. Nawet jeśli wszystkie partie by się zjednoczyły, nie miałyby tylu głosów co PiS. To jest coś, czegośmy w III RP nie przeżywali. Jesteśmy we władzy jednej partii, prezydent ma rodowód PiS-owski, a więc mamy sytuację jak w PRL: partia kieruje, a rząd rządzi.
Mimo wszystko, te sondażowe wyniki wyborów są dla mnie zaskoczeniem. Przede wszystkim dlatego, że ostatnie sondaże dawały Zjednoczonej Lewicy przejście przez próg wyborczy - mówi Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego.
- Zaskakuje przede wszystkim wyższe niż zakładane w sondażach zwycięstwo PiS-u. Prawie 16-procentowa przewaga nad PO daje tej partii możliwość samodzielnego rządzenia. To zdarzyło się tylko raz w historii po 1989 roku, kiedy lewica zdobyła 44 proc. - ocenia sondażowe wyniki wyborów Zbigniew Ćwiąkalski, adwokat i były minister sprawiedliwości w latach 2007-2009.
Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego komentuje: - Sondażowe wyniki wyborów mnie nie zaskoczyły. Niezależnie od tego kto będzie rządził, trzymamy się naszej filozofii: ?Powietrze jest ponadpartyjne? i teraz też będziemy się nią kierować.
Platforma Obywatelska płaci cenę za okazaną arogancję, czego dowodem była tzw. afera taśmowa. Na scenie politycznej niewątpliwie doszło też zmiany pokoleniowej co symbolizuje przegrana postkomunistycznej lewicy - komentuje sondażowe wyniki wyborów Jan Widacki, adwokat, b. polityk lewicy, b. wiceminister spraw wewnętrznych:
Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa: - Nie wiem, jak to skomentować. Może zacytuję nieśmiertelny fragment wiersza: "Chcieliście Polski? No, to ją macie, skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie...".
Najistotniejsza zmiana, jaka nastąpiła, to Sejm bez Leszka Millera i Janusza Palikota. Cóż, wraz z ich nieobecnością kończy się pewna epoka na parlamentarnej scenie politycznej - komentuje pierwsze sondażowe wyniki wyborów politolog Jarosław Flis.
O godz. 21, gdy telewizje podały wyniki exit poll wyborów parlamentarnych, w hotelu Royal, gdzie zebrała się małopolska Platforma Obywatelska, zapadła grobowa cisza. Gdy pokazano symulacje podziału mandatów w Sejmie, w sali słychać było jęk.
Postanowiliśmy nie czekać na oficjalne wyniki i sprawdzić, jak głosowali mieszkańcy Krakowa. Wszystko wskazuje na to, że Platforma Obywatelska obroniła w Krakowie mandaty senatorskie, ale poparcie wśród krakowian ma jeszcze mniejsze niż przy wyborach samorządowych.
W całej Polsce do godz. 17 frekwencja w wyborach wyniosła 38,97 proc., a w Krakowie do urn poszło 45,71 proc. uprawnionych - podała w oficjalnym komunikacie PKW. W Krakowie w komisji przy ul. Mackiewicza głosował prezydent Andrzej Duda. O godz. 21 podamy wyniki exit poll dla Krakowa.
W całej Polsce do godz. 17 frekwencja w wyborach wyniosła 38,97 proc., a w Krakowie do urn poszło 45,71 proc. uprawnionych - podała w oficjalnym komunikacie PKW.
Na kartach do głosowania zabrakło list z kandydatami dwóch komitetów wyborczych - taka sytuacja miała miejsce w lokalu wyborczym przy ul. Wysłouchów.
Małopolscy kandydaci PiS podsumowali kampanię wyborczą na Rynku Głównym. - Warto było uczestniczyć w tym wyścigu, przemierzać tysiące kilometrów w regionie, odbywać dziesiątki tysięcy rozmów z mieszkańcami - powiedział Andrzej Adamczyk, kandydat PiS do Sejmu i szef okręgu krakowskiego PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)