Na najbliższe dni meteorolodzy zapowiadają upały z możliwością krótkich intensywnych opadów deszczu, którym towarzyszyć mogą gwałtowne burze. Pięć lat temu w czasie takiej burzy na Giewoncie zginęły cztery osoby. - Jak najdalej od łańcuchów, przykucamy na plecaku - przewodnicy górscy radzą jak się ratować, gdy zaskoczy nas nagła zmiana pogody.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dotyczące upału. W związku z tym władze Krakowa poinformowały, że 18 i 19 czerwca, w godz. 9.30-19.30, postój stały dorożek konnych na Rynku Głównym zostanie zamknięty.
Do Krakowa znowu zawitało lato, a z nim wysokie temperatury. Ci, którzy postanowili im stawić czoła, uzbrajają się w przenośne wiatraczki, wachlarze, parasolki. Szukają też innych pomysłów na schłodzenie się.
W piątek słupki termometrów w Krakowie sięgają 32 stopni Celsjusza w cieniu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla Małopolski ostrzeżenie I stopnia przed upałami.
Ponad połowa Polski objęta jest alertami pogodowymi wydanymi przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - Możliwe burze z gradem i silny wiatr - takie ostrzeżenia z RCB od sobotniego poranka dostają m.in. mieszkańcy Małopolski.
Do Polski dotarły przewidziane przez meteorologów mordercze upały. Sprawdzamy, gdzie w Krakowie i najbliższej okolicy zażyjemy orzeźwiających kąpieli.
Do Polski zbliża się kolejna fala upałów. Po chłodniejszym weekendzie, już w poniedziałek zrobi się znacznie cieplej, ale od środy temperatury przekroczą 30 st. C. To pogoda szczególnie niebezpieczna dla dzieci, osób starszych, ale także tych wędrujących po górach.
Upały w Polsce. Od 36 do 38 stopni może osiągnąć dzisiaj (1 lipca) najwyższa temperatura - prognozuje IMGW. Cały kraj jest objęty ostrzeżeniami meteorologicznymi, w tym trzeciego najwyższego stopnia przed upałem oraz burzami z gradem.
Burze i upały ogarnęły w piątek, 1 lipca, całą Polskę. W ciągu dnia front pogodowy stopniowo przesuwał się z zachodu na wschód. Grzmiało i padało w województwach zachodniopomorskim, lubuskim, kujawsko-pomorskim, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku. Podtopione zostały ulice m. in. w Szczecinie i Bydgoszczy. Najbardziej dramatyczne wieści nadeszły pod wieczór z Trójmiasta. Ze względu na nadciągającą nawałnicę po godzinie 19 ewakuowano uczestników festiwalu Open'er. Koncerty wznowiono przed godz. 23. Najwyższe temperatury panowały w centralnej, a zwłaszcza w południowo-wschodniej Polsce. Najgoręcej było w Tarnowie, gdzie odnotowano 37,7 st. C.
Nawet do 37 stopni Celsjusza w czwartek i piątek zapowiadają w Małopolsce synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dla części naszego województwa już w środę obowiązuje trzeci stopień zagrożenia upałami.
Krakowskie Stowarzyszenie Obrońców Zwierząt zarzuca władzom miasta, że ignorują lub lekceważą ostrzeżenie przed upałami, które wydał dla całego województwa małopolskiego IMGW. Aktywiści złożyli zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie.
Podobnie jak rok temu krakowski przewoźnik uruchomił linie rekreacyjne. Autobusami MPK dojedziemy do kąpieliska w Kryspinowie i Przylasku Rusieckim na Bagry.
Nawet 32 st. Celsjusza mogą dziś pokazać termometry w Krakowie. A to dopiero początek upalnego tygodnia.
Średnia temperatura powietrza w lipcu wyniosła 20,9 st. C i była o 2,1 st. C wyższa od średniej wieloletniej dla tego miesiąca. - Tegoroczny lipiec należy zaliczyć do miesięcy ekstremalnie ciepłych - podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Nadchodzący tydzień zapowiada się bardziej dynamicznie niż ten poprzedni. Czeka nas powrót upałów, a za nimi burz. Wysoka temperatura powietrza zostanie z nami co najmniej do piątku.
Pogoda. Nawet 35 stopni Celsjusza mogą pokazać termometry w najbliższych dniach. Fala upałów nie odpuszcza. IMGW ogłasza II stopień zagrożenia, a Kraków zamyka postoje dla dorożek i uruchamia kurtyny wodne na miejskich placach.
Nawet 34 st. C może osiągnąć w najbliższych dniach temperatura w Krakowie. Dlatego władze miasta zapowiadają zamknięcie postoju dorożek na Rynku Głównym i zakaz ich przejazdu przez Rynek. Zakaz zaczyna obowiązywać w środę.
Krótki oddech od wysokich temperatur dobiega końca. Przed nami kolejna fala dokuczliwych upałów. Miasto zapowiada zamknięcie postoju dorożek, mieszkańców i turystów chłodzić będą kurtyny wodne.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zaprezentował prognozę pogody na drugą połowę wakacji. Meteorolodzy przewidują, że po deszczowym czerwcu i kapryśnym lipcu nadejdą upalne dni.
Nad Kraków nadciągnęła fala gorącego powietrza, a w kolejnych dniach ma być jeszcze cieplej. Urzędnicy przypominają, że gdy temperatura przekroczy 28 st. C, dorożki nie mogą stać na płycie Rynku Głównego.
Koniec z widokiem zmęczonych koni na rozgrzanej płycie Rynku. Urząd Miasta Krakowa zamyka postój dla dorożek w godzinach od 10.00 do 20.00 - aż do odwołania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.