- Nie wiem, jak inne kraje poradziłyby sobie z organizacją igrzysk w czasie pandemii, ale Chińczycy dali radę. Byli głośni, restrykcyjni i bardzo dokładni - ze snowboardzistką Aleksandrą Król rozmawiamy o atmosferze chińskich igrzysk olimpijskich.
Zakopianka Maryna Gąsienica Daniel zajęła ósme miejsce na igrzyskach olmpijskich w Pekinie w slalomie gigancie. To od 38 lat najlepszy występ wśród Polek. Wciąż najlepszym polskim alpejczykiem od pół wieku pozostaje Andrzej Bachleda "Ałuś". Ale Maryna Gąsienica Daniel przyniosła nową nadzieję, że Polska i w konkurencjach alpejskich znów będzie walczyła o medale.
Wyborcza Classic. Znicz olimpijski zapali Adam Małysz, dyscypliną pokazową będzie kumoterska gońba, a maskotką Janosik - tak mają wyglądać XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2022 r. Jeśli prawo ich organizacji dostaną Kraków, Zakopane i Poprad.
- Tak, jadę do Pekinu po medal. Kogoś mogłoby stresować takie podejście, mógłby się podświadomie zacząć obawiać porażki. Tak nie można, trzeba wierzyć w siebie - mówi Aleksandra Król, snowboardzistka z Nowego Targu.
Miasto Kraków wygrało proces z Ministerstwem Sportu i Turystyki o zwrot prawie 4 mln złotych, które zostały wydane na starania o organizację igrzysk w 2022 roku. W referendum krakowianie opowiedzieli się przeciwko organizacji imprezy.
Kraków oraz Stowarzyszenie Komitet Konkursowy Kraków 2022 wydały blisko 11mln zł na starania o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 r. W ocenie NIK pieniądze te wykorzystano nieefektywnie.
W wolnej Polsce, w Krakowie, odbyło się tylko jedno samorządowe referendum. To, w którym rok temu krakowianie odrzucili ideę organizacji igrzysk zimowych. Sensacyjny wynik, gorący temat, wszystko to sprawiło, że referendum jako narzędzie władzy zyskało wśród osób zajmujących się sprawami miasta szaloną popularność.
Nad Krakowem wiszą roszczenia Ministerstwa Sportu i firmy EKS, związane z wycofaniem się miasta ze starań o organizację zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku. W poniedziałek sąd apelacyjny w Krakowie rozpatrzy protest o stwierdzenie nieważności referendum w tej sprawie.
Coraz bardziej prawdopodobne jest, że Kraków będzie musiał zwrócić Ministerstwu Sportu 4 mln zł, które wydał na starania o zimowe igrzyska - tak wynika z pism, które w ostatnich dniach otrzymał poseł Łukasz Gibała, kandydat na prezydenta miasta.
Oriana Fallaci w reakcji na jedno z najdonioślejszych wydarzeń ostatnich lat (po 11 września 2001 r.) napisała książkę pod tytułem ?Duma i wściekłość?. Ja czuję podobnie po tym, jak zagłosowałem przeciwko igrzyskom w Krakowie - pisze Czytelnik.
Koniec marzeń o igrzyskach w Małopolsce. Kraków ani Zakopane nie będą ich gospodarzem. Polska i Słowacja oficjalnie zakończyły starania o tę imprezę.
Od 12 do 23 maja na krakowskich Plantach (obok przystanku Dworzec Główny, tuż przy wyjściu z tunelu) będzie stać "Bramka Poparcia" dla igrzysk w Krakowie w 2022 roku. Każdy, kto pod nią przejdzie, odda symboliczny głos na tak.
?Rozwiewamy wątpliwości? - z takim hasłem rusza drugi etap konsultacji społecznych w sprawie igrzysk w Krakowie. Od środy do 23 maja mieszkańcy będą mogli uzyskać informacje w specjalnym namiocie sferycznym na Rynku Głównym.
Kraków będzie miał kolejne kryte lodowisko? AWF ma teren, projekt, pozwolenie na budowę i 20 mln zł, ale to za mało. Uczelnia i wspierające ją trzy krakowskie dzielnice chcą, by miasto dołożyło brakujące 9 mln zł.
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że likwidacja zespołu pracującego w Komitecie Konkursowym Kraków 2022 jest konieczna. Co dalej? Wypada wynająć ekspertów, którzy zrobią porządną kampanię referendalną. Tyle że taki ruch trzeba było zrobić około pół roku temu.
Lovekrakow.pl zarzuca komitetowi Kraków 2022 kupowanie przychylności dziennikarzy. Z opublikowanego przez lovekrakow.pl fragmentu rozmowy wynika, że dziennikarze serwisu dostali ofertę wykonania na jawnych zasadach materiałów promocyjnych dla komitetu Kraków 2022. Tyle że nie od człowieka, który może podejmować w tej sprawie decyzje.
- Chcemy pokazać, że tzw. efekt barceloński to mit. Będziemy więc zapraszać ekspertów, a w czasie miejskich konsultacji przekazywać materiały opisujące mniej korzystną stronę igrzysk. Ponad wszystkim przekonywać, że warto iść na referendum, niezależnie od poglądów - zapowiada Tomasz Leśniak, koordynator inicjatywy ?Kraków przeciw Igrzyskom?.
Prezydent Majchrowski chce referendum w sprawie organizacji ZIO 2022 w Krakowie. Jeśli frekwencja przekroczy 30 proc., wynik referendum uzna za wiążący. Z tej decyzji cieszą się zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy tej imprezy. Z miast, które myślały o igrzyskach w 2022 r., referendum nie zorganizowały tylko Pekin, Ałmaty i Lwów.
Krakowski Rynek oraz góralska parzenica - te dwa symbole połączono w logotypie Krakowa - Miasta zgłaszającego się do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022. Logo kosztowało 78 tys. złotych. Internauci natychmiast zaczęli je twórczo przekształcać...
W miejscu toru bobslejowego na razie rosną drzewa, ale lodowisko dla hokeistów będzie gotowe na dniach i już teraz nie musimy się go wstydzić. Sprawdziliśmy, jakie lokalizacje Kraków rozważa, by zgłosić je ostatecznie jako miejsca rozgrywek w poszczególnych zawodach podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
- Przeinwestowane igrzyska w Soczi paradoksalnie mogą pomóc kandydaturze Krakowa, który stara się o organizację imprezy za osiem lat. MKOl daje sygnał, że będzie starał się powrócić do formuły mniej wystawnych igrzysk - mówi Andrzej Bachleda-Curuś ?Ałuś?.
W Wierchomli spotkali się entuzjaści organizacji zimowych igrzysk w Krakowie: minister Biernat, posłanka Marczułajtis i marszałek Sowa. Nic dziwnego, że o staraniach olimpijskich mówili w samych superlatywach. Ale zapewnili też, że będą się wsłuchiwali w głosy przeciwników imprezy.
Nie ma nic niezwykłego w tym, że niektórym mieszkańcom nie podoba się idea organizacji igrzysk olimpijskich w Krakowie. Każdy ma prawo protestować. Inna sprawa to trafność używanych argumentów - w tym przypadku najczęściej kiepska.
Organizację w 2022 r. zimowych igrzysk w Krakowie popiera 81 proc. Polaków, 79 proc. Małopolan i 66 proc. krakowian. Wśród tych ostatnich silne są jednak lęki o utrzymanie po imprezie obiektów sportowych, a także o zadłużenie miasta.
W niedzielę powołano polsko-słowacki Komitet Koordynacyjny, który ma pilnować procedury złożenia akt kandydatury Krakowa jako gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 r. Jeszcze w tym roku wniosek stolicy Małopolski wpłynie do MKOl.
Radni Zakopanego zdecydowali, że miasto nie będzie starać się o organizację mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w 2019 roku, które byłyby sprawdzianem, czy w Tatrach i w Krakowie mogą też odbyć się igrzyska olimpijskie. - Rezygnacja z MŚ nie przeszkadza drugiemu celowi - twierdzą zwolennicy olimpiady.
W Bratysławie komitety olimpijskie Polski i Słowacji podpisały umowę dotyczącą wspólnej organizacji zimowych igrzysk w 2022 r. Tymczasem przeciwko rozegraniu takich zawodów u siebie opowiedzieli się Szwajcarzy.
Po latach sporu o przebieg tras narciarskich pod Tatrami w końcu udało się je wyznaczyć. Był to ostatni moment, by Zakopane mogło starać się organizację zawodów w ramach kandydatury do zimowych igrzysk.
Gdy czytam, że szacuje się budżet igrzysk w 2022 r. na ?jedynie? 5 mld zł i że igrzyska wiążą się z korzyściami dla Krakowa, mam nieodparte wrażenie, że ktoś tu kłamie w żywe oczy - pisze w liście do redakcji czytelnik, pan Piotr Marczyk.
Rząd sprawdza, czy budżet centralny udźwignie organizację zimowych igrzysk olimpijskich w Krakowie w 2022 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.