- Przyjemnie było spotkać się z kibicami, w szczególności tymi najmłodszymi, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z narciarstwem alpejskim, i zobaczyć, jak wiele pasji i radości jest w ich oczach. Dla nas takie spotkania są ogromną dawką motywacji - przyznała Maryna Gąsienica Daniel, najlepsza polska alpejka.
We wtorek 25 kwietnia na Kasprowym Wierchu odbędzie się otwarte spotkanie i wspólny trening z najlepszą obecnie polską narciarką alpejską, Maryną Gąsienicą-Daniel, oraz z medalistami mistrzostw świata, snowboardzistami Aleksandrą Król i Oskarem Kwiatkowskim.
Andrzej Duda jeździł w Kotle Gąsienicowym w asyście najlepszych polskich narciarek alpejskich - Maryny Gąsienicy Daniel i Magdy Łuczak.
Na starcie slalomu giganta w Killington po raz pierwszy w tym sezonie stanęła 28-letnia zakopianka Maryna Gąsienica Daniel. Miniony rok był dla niej bardzo udany, a po dobrych wynikach mierzy jeszcze wyżej. W tym sezonie jej celem jest podium w zawodach Pucharu Świata.
- To był zdecydowanie najlepszy sezon w mojej karierze - mówi Maryna Gąsienica Daniel, narciarka alpejska z Zakopanego. - W wolnej chwili korzystam z każdej możliwej formy narciarstwa, chodzę na biegówki, skitury. Nie próbowałam skakać, ale obawiam się, że gdybym spróbowała, mogłoby się okazać, że mi się to bardzo podoba.
Zakopianka Maryna Gąsienica Daniel zajęła ósme miejsce na igrzyskach olmpijskich w Pekinie w slalomie gigancie. To od 38 lat najlepszy występ wśród Polek. Wciąż najlepszym polskim alpejczykiem od pół wieku pozostaje Andrzej Bachleda "Ałuś". Ale Maryna Gąsienica Daniel przyniosła nową nadzieję, że Polska i w konkurencjach alpejskich znów będzie walczyła o medale.
- Lekarze mówili, że nie ma pewności, czy będę mogła jeszcze uprawiać wyczynowo sport, ale nawet sobie tego nie wzięłam do serca - mówi Maryna Gąsienica-Daniel, która w poniedziałek (8 stycznia) rozpoczyna starty w mistrzostwach świata w narciarstwie alpejskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.