Silny wiatr, intensywne opady zamarzającego śniegu i śniegu z deszczem - meteorolodzy z IMGW spodziewają się, że czwartek może przynieść burze śnieżne.
Śnieżyca na Podhalu. Trudne warunki drogowe na zakopiance. W rejonie Rdzawki i Klikuszowej samochody oraz ciężarówki mają problemy z wjazdem na wzniesienie. Setki pojazdów nie mogą pokonać 10-kilometrowego odcinka od godz. 15.00.
Ratownicy TOPR w rejonie Bańdziocha uratowali dwójkę taterników, którzy musieli wycofać się z Filara Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego, po którym się wspinali. Dzisiaj warunki pogodowe w Tatrach są jeszcze gorsze - wysoko w górach wieje nawet z prędkością 180 km na godz.
Stacja meteorologiczna na Kasprowym Wierchu zanotowała nagły wzrost ciśnienia. To fala uderzeniowa po wybuchu wulkanu na wyspie Tonga - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
TOPR ostrzega turystów przed zalodzeniem pokrywy śnieżnej w Tatrach i prosi o ograniczenie aktywności do terenów o małym nastromieniu.
Przez kilka godzin będziemy się cieszyć słońcem i dodatnią temperaturą - taką aurę prognozuje dla Krakowa IMGW na 9 stycznia.
Nocą krakowskie ulice zamieniły się w lodowisko. Marznący śnieg z deszczem spowodował skrajnie trudne warunki na drodze, poważnie korkując miasto. Od piątkowego poranka (7.01) sytuacja na drogach poprawiła się.
Mokre nawierzchnie dróg i chodników mogą zamarzać - ostrzega IMGW. Kierowcy już muszą mierzyć się z trudnościami podróżując po całej Małopolsce.
Po gwałtownej odwilży na przełomie grudnia i stycznia na Podhale wraca zima. Temperatura ma spaść poniżej minus 10 stopni, spadnie też trochę śniegu.
Zaplanowane na najbliższy weekend (8-9 stycznia) zawody w skokach narciarskich FIS Cup w Zakopanem zostały odwołane. Plany pokrzyżowała odwilż.
Nawet 7 st. C oraz opady deszczu - taka aura powita mieszkańców i turystów pod Tatrami ostatniego dnia bieżącego roku. Nie lepiej będzie pierwszego stycznia.
W środę w całej Małopolsce prognozowane są słabe opady marznącego deszczu oraz mżawki powodujące gołoledź. IMGW wydało ostrzeżenie I stopnia.
Ładna, słoneczna pogoda sprawiła, że wielu turystów wybiera się w wyższe partie Tatr, nie zdając sobie sprawy z czekających ich trudności. We wtorek po południu w góry wyleciał śmigłowiec TOPR. - Ratownicy polecieli po turystę, który utknął w rejonie Granatów - mówił Piotr Konopka, ratownik dyżurny TOPR.
Meteorolodzy z IMGW zapowiadają, że w Wigilię w Małopolsce możemy spodziewać się nawet 6 st. C. Kolejne dni przyniosą jednak spadek temperatury; w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia będzie poniżej zera.
Nawet kilkanaście kresek poniżej zera wskazywały termometry w czwartkowy poranek w Małopolsce. W wielu regionach zza chmur wygląda słońce, ale przy okazji znów wiele do życzenia pozostawia jakość powietrza.
Dziś w godzinach porannych na Łomnicy zmierzono minus 21 st. C, co przy wietrze ponad 100 km na godz. dało odczuwalną temperaturę minus 42 st. C - informują meteorolodzy. Tymczasem święta Bożego Narodzenia na Podhalu upłyną pod znakiem odwilży. Słupki rtęci pokażą nawet 7 st. C!
Kilkanaście godzin intensywnych opadów spowodowało, że na szczycie Kasprowego Wierchu leży 90 cm śniegu, na dodatek temperatura spadła do minus 15 stopni. Takie warunki pozwalają na poruszanie się na nartach w Tatrach.
Nowy tydzień przyniesie powrót zimowej aury: przelotne opady śniegu, a nocami także silniejszy mróz. Taką pogodę od poniedziałku zapowiada w Małopolsce Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed intensywnymi opadami śniegu w górach. W Tatrach może spaść 20 cm świeżego śniegu.
W wyżej położonych podhalańskich miejscowościach od początku grudnia mamy prawdziwą zimę. Przed Bożym Narodzeniem może jeszcze dosypać śniegu.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej alarmuje o gołoledzi i apeluje o rozwagę na drodze. Przez całą dobę nawierzchnie ulic i chodników mogą być bardzo śliskie.
Zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu prognozowali na poniedziałkowy poranek synoptycy. Sprawdziło się, na drogach jest ślisko, dochodzi do kolizji.
To już na Podhalu tradycja: co roku pierwsi narciarze pojawiają się na stokach stacji UFO w Bukowinie Tatrzańskiej. Na innych stacjach w regionie trwa jeszcze naśnieżanie.
Sporo pracy mieli w ostatnich godzinach ratownicy TOPR. Szlaki w Tatrach pokryte są warstwą śniegu, pod którą może zalegać lód. Niski pułap chmur ogranicza widoczność, w dodatku padający śnieg znacznie utrudnia orientację w terenie.
Ciemne chmury spowiły Małopolskę. Synoptycy zapowiadają, że poniedziałek upłynie nam pod znakiem dużych zachmurzeń i niskich temperatur. Szczególnie uważać powinni kierowcy - na jezdni może być ślisko.
Wiejący obecnie halny ma być zapowiedzą dużych zmian w pogodzie - informują meteorolodzy. Od soboty przez cały kolejny tydzień w Tatrach i na Podhalu mają pojawić się opady śniegu.
Na Podhalu wieje bardzo silny wiatr. Z każdym kolejnym dniem będzie słabnąć, ale nadal będzie niebezpiecznie. Ze względów bezpieczeństwa kolejka na Kasprowy Wierch przestała kursować. Taki stan może potrwać do końca tygodnia.
Prognoza pogody IMGW: w tym tygodniu do Polski dotrze arktyczny chłód. W górach spadnie śnieg. W rejonach podgórskich i na północy kraju przejściowo może również pojawić się aura typowo zimowa. Miejscami popada mokry śnieg lub śnieg z deszczem. Noce będą chłodne, miejscami z lekkim mrozem do około minus 3 st. C.
W wyższych partiach Tatr turyści mierzyć się będą z opadami śniegu i wiatrem w porywach osiągającym 60 km/godz. Śmiertelne niebezpieczeństwo mogą stanowić oblodzone szlaki.
To był bardzo ciężki weekend dla ratowników TOPR: kiedy kończyli jedną akcję ratunkową w Tatrach, zaraz zaczynali kolejną. Najtrudniejszą przeprowadzili na Wołoszynie.
Białe święta Bożego Narodzenia? Jest szansa, chociaż nie wszędzie. IMGW przedstawił prognozę pogody na najbliższe miesiące.
Silne podmuchy wiatru i duże oblodzenie. Mimo słonecznej aury warunki w Tatrach są bardzo trudne. Obowiązkowym wyposażeniem są obecnie raczki.
Na pomoc w nocy ruszyli im słowaccy ratownicy z HZS. Akcję w Tatrach utrudniały pogarszające się warunki atmosferyczne, Polaków w końcu udało się bezpiecznie sprowadzić do Starego Smokowca.
Słońce, nawet 18 stopni Celsjusza, bezchmurne niebo i niewielki wiatr - taka pogoda szykuje się w Małopolsce w weekend Wszystkich Świętych.
Ostatni weekend października i dzień Wszystkich Świętych na Podhalu zapowiada się pogodnie i ciepło. Niestety, są to już ostatnie tak ciepłe i słoneczne dni z temperaturą powyżej 10 stopni.
W Tatrach słoneczna jesień. Taka pogoda utrzyma się jeszcze przez kilka dni. Zapraszamy na wycieczkę do Doliny Staroleśnej (Velká Studená dolina) położonej w słowackiej części Tatr Wysokich.
Synoptycy z IMGW zapowiadają: nad Polskę nadciąga chłodna masa powietrza. Jeszcze przed weekendem (23-24.10) temperatura spadnie nawet do 8 st. C. Będzie wiało, a na północy możemy spodziewać się burz.
IMGW wydał ostrzeżenie I stopnia dla południa Polski: od Bielska-Białej po Bieszczady. Na silny wiatr w Małopolsce muszą uważać mieszkańcy powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego, suskiego, wadowickiego, myślenickiego, limanowskiego, nowosądeckiego i gorlickiego.
Pogoda. Przed nami finał kolejnego, iście jesiennego, weekendu. Poranek w Krakowie słoneczny, ale meteorolodzy zapowiadają nieco chmur w niedzielę (17 października) z okresowymi przejaśnieniami. Po regionie śmiało można spacerować - czujniki smogowe nie zarejestrowały przekroczeń dopuszczalnych pyłów PM10 w powietrzu.
We wtorek w Krakowie możemy odetchnąć spokojnie - czujniki smogowe nie zarejestrowały, by dopuszczalne stężenia pyłów PM10 zostały przekroczone. Gorzej jest jednak poza Krakowem - Urząd Marszałkowski ogłosił ostrzeżenie pierwszego stopnia dla 10 powiatów w regionie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.