Ze Słowacji w kierunku Podhala zbliżają się gwałtowne nawałnice. Polscy Łowcy Burz wydali ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia m.in. dla terenów, które zaledwie kilka dni temu zmagały się z gigantyczną ulewą i podtopieniami.
Ratownicy TOPR w rejonie Bańdziocha uratowali dwójkę taterników, którzy musieli wycofać się z Filara Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego, po którym się wspinali. Dzisiaj warunki pogodowe w Tatrach są jeszcze gorsze - wysoko w górach wieje nawet z prędkością 180 km na godz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.