Celem międzynarodowego przedsięwzięcia jest ochrona dużych drapieżników w Karpatach. Projekt wspiera Komisja Europejska. Równocześnie europarlamentarzyści i ekolodzy interweniują w sprawie odstrzału 500 niedźwiedzi w Rumunii.
"Policja trzyma piłę leśnikom"- to jedno z haseł strajkujących pod siedzibą Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie. Na innych można było przeczytać: "Ochrona Ziemi to nie przestępstwo" czy też "Chcemy lasów, nie komisariatów!".
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot apeluje o natychmiastowe wstrzymanie decyzji o odstrzale wilków na Słowacji. - Tylko w listopadzie zabito 17 wilków, z czego 5 w strefie przygranicznej - podkreśla i zachęca do podpisania petycji.
Fotopułapka zainstalowana na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego uchwyciła krótką scenę zabawy trzech wilków. Głównym rekwizytem był w niej patyk.
Od 1 listopada do 15 stycznia słowaccy myśliwi mogą odstrzelić 35 wilków - tak wynika z rozporządzenia słowackiego ministerstwa środowiska. - W naszym obwodzie, który obejmuje Wysokie Tatry, Góry Choczańskie, Podtatrzańską Kotlinę i Tatry Zachodnie odstrzelono już 12 wilków, a jest to obszar ochronny pierwszego stopnia - mówi zoolożka Erika Feriancová z TANAP.
Fotopułapka założona na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego zarejestrowała trzy wilki radośnie zażywające kąpieli w kałuży.
Ich sytuacja jest tragiczna. W ciągu 50 lat populacja dzikich zwierząt zmniejszyła się prawie o 60 proc. Dlatego z WWF zaczynamy świąteczną akcję: kupując prenumeratę, pomagasz zagrożonym gatunkom. Ty wybierasz kwotę, a my przekazujemy przychód WWF Polska
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.