Krakowska prokuratura badała, czy gazetka wydawana przez stowarzyszenie powiązane z Łukaszem Gibałą naruszało zasady finansowania kampanii przez ówczesnego kandydata na prezydenta Krakowa.
Mamy dwie polityki. Naszą i taką, która doprowadziła do tej tragedii, śmierci żołnierza. Podejmuje się działania, które można określić jako dywersyjne. Musimy o tym pamiętać w ostatnim dniu kampanii wyborczej - przemawiał Jarosław Kaczyński w piątek wieczorem w Krakowie.
Miał "nie robić nic", ale długo nie wytrzymał. Były prezydent Krakowa Jacek Majchrowski znów wystąpił na konferencji prasowej. Wsparł kandydata Lewicy do Parlamentu Europejskiego Andrzeja Szejnę.
Krakowska prokuratura sprawdza, czy jest podstawa do wszczęcia śledztwa w sprawie finansowania kampanii wyborczej Łukasza Gibały, który startował na prezydenta Krakowa.
Zakopiańczycy wybierający w drugiej turze wyborów nowego burmistrza, poszli do urn wiedząc, że większość mieszkańców nie popiera obecnych władz miasta. Na nowego burmistrza wybrali Łukasza Filipowicza.
Aleksander Miszalski, kandydat na prezydenta Krakowa, będzie musiał zamieścić sprostowanie w portalu Interia. To efekt przegranego procesu w trybie wyborczym z Łukaszem Gibałą.
Łukasz Gibała, kandydat na prezydenta Krakowa, złożył pozew w trybie wyborczym ws. brudnej kampanii m.in. na miejskich przystankach. Według niego stoi za nią deweloper, który wydał na to ponad milion zł. Rozprawa jutro. Gibała uderza przy okazji w prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.
Jakiś jeden człowiek w Warszawie nie będzie decydował, kto będzie tutaj pełnomocnikiem powiatowym czy okręgowym - burzą się działacze PiS w okręgu nowosądecko-podhalańskim.
Partnerka miliardera Józefa Wojciechowskiego wpłaciła na kampanię Andrzeja Kuliga 60 tys. zł. Sporo jest też wpłat od ludzi związanych biznesowo ze znanym deweloperem. W sumie Kuligowi udało się już uzbierać ponad 800 tys. zł.
Gdyby pieniądze wydane na kampanię w internecie decydowały o sukcesie wyborczym, w drugiej turze wyborów prezydenckich w Krakowie spotkaliby się Andrzej Kulig i Aleksander Miszalski, a Łukasz Gibała byłby dopiero na trzecim miejscu.
W magistrackiej telewizji występuje częściej niż jakikolwiek inny urzędnik, był jedynym gościem w miejskim podcaście o ekologii, a facebookowe strony miejskich spółek linkują do jego profilów w mediach społecznościowych. - To prowadzenie kampanii pod pozorem informowania o swojej pracy w urzędzie - uważa Katarzyna Batko-Tołuć z Sieci Obywatelskiej "Watchdog Polska".
Aleksander Miszalski na kampanijnej konferencji prasowej mówił w niedzielę (25.02) o funduszach z KPO: - W Krakowie toczy się dyskusja o tym, czy budować metro i ile ma mieć linii. Takie 600 mld to potencjalnie około 60 linii metra w całej Polsce
Będą go wspierać znane osoby, fachowcy przedstawią konkretne rozwiązania np. ws. metra, informatycy - aplikację miejską. Kandydat niezależny Stanisław Mazur zdradził, jak zamierza prowadzić kampanię na prezydenta miasta.
"Zero samochodów! Bez miejsc do parkowania!" i "Wjazd dla mieszkańców tylko samochodami elektrycznymi" - to hasła z fałszywych ulotek, którymi ktoś chce zniszczyć kandydata w wyborach dzielnicowych w Krakowie
Na dwa tygodnie przed wyborami, podczas Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki w Zakopanem, prezydent Andrzej Duda ogłosił, że Polska będzie się starała o organizację letnich igrzysk olimpijskich w 2036 r. Od tego czasu o igrzyskach już nikt nie mówi.
Scenariusz, w którym do Sejmu z Krakowa trafia tylko jedna osoba z Lewicy, był realnie brany pod uwagę. A ponieważ Daria Gosek-Popiołek w ciągu minionych 4 lat urosła w siłę, Maciej Gdula mógł otworzyć listę w innym okręgu. Uparł się na Kraków. I zaliczył spektakularną porażkę.
Dr Artur Czesak: Mam zrzuty ekranu, które zaświadczą, że tak piszą i mówią nie tylko entuzjastyczni, prounijni progresywiści, ale także pszenno-buraczani piewcy zachowawczej swojskości.
W środowe popołudnie politycy Prawa i Sprawiedliwości wiecowali w sali krakowskiego Sokoła. - Mamy legitymację, żeby rządzić kolejne cztery lata. A każdy głos na opozycję, to w istocie głos na Tuska - oświadczył Jarosław Kaczyński.
Z okazji Dnia Wychodzenia z Ukrycia krakowska Lewica przedstawiła postulaty ważne dla osób LGBT. To m.in. równość małżeńska, edukacja seksualna i antydyskryminacyjna, ustawa o uzgodnieniu płci i zakaz tzw. terapii konwersyjnych.
- Takiej kampanii, jak żyję, nie widziałem - mówi nam jeden z lokalnych działaczy z terenu zachodniej Małopolski. To z tego okręgu wojewoda Łukasz Kmita startuje do Sejmu z listy PiS. Prowadzona przez niego promocja wyborcza coraz bardziej zaskakuje rozmachem. Rodzi się też pytanie, czy wojewoda do walki o głosy nie wykorzystuje swojej pozycji w województwie.
Radio Kraków, Szczecin czy Gdańsk w serwisach internetowych, pomiędzy aktualnościami z kraju, promują nowy spot wyborczy PiS. Podobnych reklam spotów opozycji w publicznych rozgłośniach brak.
Bez pieniędzy z KPO Kraków zamiast się rozwijać jest zablokowany. Nie będzie 6 nowych linii tramwajowych, metra i szybkiego połączenia z portem lotniczym w Balicach, a pieniądze z inwestycji są przesuwane na płace w transporcie, bo miasto już nie wyrabia.
Radiowa debata o referendum i relokacji uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki wymknęła się spod kontroli. Kandydat Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że "Murzyni zastępują w Polsce zwykłych taksówkarzy", a za słowa o uchodźcach został pochwalony nawet przez Ryszarda Majdzika z PiS.
Pocięte plakaty, skradziony stelaż na materiały wyborcze - senator Bogdan Klich złożył w tej sprawie doniesienie na policję w Krakowie. Jego zdaniem, nigdy wcześniej materiały przedwyborcze nie były niszczone tak brutalnie i na taką skalę.
PiS w ciągu miesiąca wydał ponad 2 mln zł na internetową promocję filmów, w których straszy wyborców powrotem Donalda Tuska. Konkurenci są daleko w tyle. - PiS nie musi wzmacniać przekazu telewizyjnego, bo TVP od rana do wieczora nadaje ich program wyborczy. Jedyne, czego ta partia nie dostaje za darmo, to internet, stąd tak mocna ofensywa w sieci - mówi Jakub Bierzyński.
- Chcemy przygotować specjalny program dla mieszkańców osiedli z wielkiej płyty. W Krakowie jest ich wiele - mówił radny Michał Drewnicki, prezentując w Nowej Hucie założenia ujawnionego w kampanii wyborczej programu PiS-u "Przyjazne Osiedle".
Letnia akcja popularyzująca wiedzę o prawie wyborczym i konstytucyjnym zawita w środę, 16 sierpnia, do Tarnowa. Tytuł organizowanego przez lokalny oddział KOD spotkania to "Cisza wyborcza czy cisza przed burzą?". Oprócz ustawowego zakazu agitacji poruszone zostaną również inne zagadnienia wyborcze.
- Wydawanie tych pieniędzy nie będzie miało nic wspólnego z kampanią wyborczą Pawła Kukiza. Będziemy dyskutować o demokracji bezpośredniej, a każda złotówka i każda umowa będą rejestrowane i podane do publicznej wiadomości - twierdzi Piotr Trudnowski, koordynator projektu fundacji Potrafisz Polsko!, która na promowanie m.in. referendów dostała od rządu 4,3 mln zł.
- Ta rekordowa, sięgająca 70 proc. frekwencja pokazuje, że udział w wyborach stał się społecznym zobowiązaniem. Niepójście na wybory i bycie apolitycznym stało się amoralne, jest obciachem - mówi dr Małgorzata Majewska z Instytutu Dziennikarstwa, Mediów i Komunikacji Społecznej UJ.
- Rządy Zjednoczonej Prawicy przyniosły dla Polski zdecydowanie więcej korzyści niż rządy poprzedniej koalicji - stwierdził na antenie Radia Kraków Jarosław Gowin. A pytany o sytuację zalanych na Sądecczyźnie domów, tłumaczył, że rozwiązaniem są dotacje do oczek wodnych, które ogłosił niedawno Andrzej Duda
Krajowa Rada Notarialna nie chce, by w rozpoczynającej się kampanii prezydenckiej używano określenia "notariusz kogoś lub czegoś" w odniesieniu do działań polityków.
Poseł PO Józef Lassota zgłasza w poniedziałek do krakowskich służb miejskich sprawę nielegalnego - jego zdaniem - oplakatowania części Krakowa, głównie plakatami PiS. Wspiera go w tych działaniach Szczęsny Filipiak, członek sztabu wyborczego PO do Parlamentu Europejskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.