Sejm odrzucił poprawkę ws. 10 mln zł na krakowskie metro. Wyszła z inicjatywy PiS. Prezydent Krakowa o te pieniądze nie zabiegał. O co w tym chodzi, czy Donald Tusk zapomniał o obietnicach i przede wszystkim, czy Kraków ma w ogóle szansę na dofinansowanie tej inwestycji?
Wymiana elit w PiS trwa. Barbara Nowak, była kurator oświaty, pokieruje krakowskimi strukturami PiS, i to na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi i kampanią. Jarosław Kaczyński kontynuuje osłabianie wpływów Beaty Szydło. Ta komentuje dosadnie.
Gromkie "Ojcze nasz", wielkie biało-czerwone flagi, ulotki z hasłem "Obudź się" - kilkaset osób ponad godzinę modliło się pod Konsulatem Francji, by wyrazić katolicki sprzeciw wobec obrazy religijnej, do jakiej miało dojść podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Inicjatorami demonstracji byli Barbara Nowak, była kurator oświaty oraz Łukasz Kmita, niedawno forsowany na marszałka Małopolski przez Jarosława Kaczyńskiego.
Łukasz Kmita sam miał zrezygnować z ubiegania się po raz szósty o fotel marszałka województwa małopolskiego - nieoficjalnie dowiaduje się "Wyborcza". - Łukasz wie, że jest niewybieralny. I że każda kolejna próba tylko go ośmiesza - mówi nam nasz rozmówca z Prawa i Sprawiedliwości.
W PiS tłumaczą, że Jarosław Kaczyński nie może już zrobić kroku w tył i zgodzić się, by kandydatem na marszałka małopolski był ktoś inny, niż Łukasz Kmita, który głosowanie przegrał już pięć razy. Zmiana decyzji, zwłaszcza po przegranych wyborach parlamentarnych 15 października, tylko osłabiłaby jego przywództwo w partii, a jego rządy zaczęłyby być kwestionowane.
Małopolska jest jedynym województwem w Polsce, w którym po wyborach samorządowych wciąż nie wybrano marszałka - mimo że PiS i Zjednoczona Prawica mają tu większość. Partia Jarosława Kaczyńskiego chyba jeszcze nigdy nie była tak mocno wewnętrznie skłócona, jak teraz i już nie da się tego ukryć; na łeb, na szyję spadła pozycja prezesa - a to wszystko na moment przed wyborami prezydenckimi. Jak wybory marszałka złamały PiS?
Marszałek Witold Kozłowski i wicemarszałek Małopolski Józef Gawron oraz zastępca szefa kancelarii prezydenta RP i były wojewoda Piotr Ćwik - zostali zawieszeni w prawach członka klubu Prawa i Sprawiedliwości. W PiS lecą głowy, między sobą kłóci się też opozycja, a piąta próba wyboru marszałka znów skończyła się fiaskiem.
- Nie ma kryzysu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego. Jest małość małych ludzi - tak Łukasz Kmita komentował trzecie przegrane głosowanie na marszałka województwa małopolskiego. Po czwartej porażce jeszcze tego samego dnia ogłosił: - Będzie piąta próba. Tym razem skuteczna. Jestem do dyspozycji pana prezesa.
Zjednoczona Prawica po raz trzeci będzie próbować wybrać Łukasza Kmitę na marszałka. Choć "zjednoczona" może być już tylko z nazwy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Koalicji 15 października udało się porozumieć z co najmniej dwójką radnych Zjednoczonej Prawicy - i razem jeszcze dziś zagłosować nad wyborem nowego marszałka województwa małopolskiego.
Rafał Bochenek, rzecznik PiS zapowiedział konsekwencje dyscyplinarne wobec członków PiS, którzy nie poprą kandydatury Łukasza Kmity na marszałka województwa małopolskiego. Poinformował też o decyzji Jarosława Kaczyńskiego, który zawiesił w prawach członka PiS dyrektora kancelarii sejmiku, byłego bliskiego współpracownika Beaty Szydło. To właśnie ludzie europosłanki nie akceptują kandydata namaszczonego przez prezesa PiS i popieranego przez Ryszarda Terleckiego.
Od kilku tygodni widzę zintensyfikowane działania radnych PO i PSL, które można określić korupcją polityczną. Proponowane są stołki i urzędy, tylko po to, by rozbić jedność klubu PiS. Działacze Koalicji 13 grudnia zachowują się jak handlarze żywym towarem - mówi ostro w rozmowie z "Wyborczą" Łukasz Kmita. Został wyznaczony przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego na marszałka Małopolski, ale radni PiS nie chcą go wybrać. W Krakowie trwa walka o sejmik.
W małopolskim PiS-ie wrze. Poruszenie wywołało dzisiaj pismo, jakie Łukasz Kmita, kandydat na marszałka, wskazany przez Jarosława Kaczyńskiego, wysłał do Jana Tadeusza Dudy, przewodniczącego małopolskiego sejmiku, a prywatnie ojca prezydenta RP, w którym apeluje o działanie dla dobra PiS. "PiS już wie, że stracił Małopolskę" - podsumował go poseł Marek Sowa (KO).
PiS przywykł, że pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego wygrywa wszystkie wybory. Zjednoczona Prawica nie może teraz odnaleźć się poza władzą. Nie wie już, jak być opozycją - mówi prof. Marek Bankowicz, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
"Przyspawani do zajmowanych foteli", "ulegający urojonym ambicjom", "łapczywi na pieniądze, wpływy i udział we władzy", "ludzie bez honoru", "oszuści" - Ryszard Terlecki nie przebiera w słowach, mówiąc o kolegach ze swojej partii, którzy wetują pomysł obsadzenia Łukasza Kmity w roli marszałka Małopolski. Wszystko wskazuje na to, że były wojewoda po raz trzeci będzie ubiegał się o to stanowisko - pod dyktando prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Ludzie PiS odchodzą z posad podległych tej partii w Małopolsce i szukają nowych miejsc pracy, zanim władzę w regionie obejmie KO. Przykład? Szymon Strzelichowski, prezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego ma zostać wiceburmistrzem Krzeszowic - dowiedziała się "Wyborcza".
Nie pomogły ani prośby, ani groźby. Radni Prawa i Sprawiedliwości znów powiedzieli "nie" Łukaszowi Kmicie i nie wybrali marszałka Małopolski. - To zdrada - mówił nam wprost Łukasz Kmita. Była kurator Barbara Nowak: - Nie wyobrażam sobie, żeby prezes nie wyciągnął konsekwencji i nie ukarał tych, którzy zdradzili.
Trwa łamanie kręgosłupów - mówią politycy opozycji o wieczornym spotkaniu prezesa Jarosława Kaczyńskiego z działaczami Prawa i Sprawiedliwości w Krakowie. Prezes we wtorek rozmawiał z politykami, by przerwać pat w małopolskich strukturach partii, która od tygodni nie może dogadać się w sprawie wyboru marszałka.
Do Krakowa zjeżdża świta Prawa i Sprawiedliwości, z Jarosławem Kaczyńskim na czele. Prezes będzie osobiście rozmawiał ze skłóconymi frakcjami partii, by w końcu, ponad podziałami, zgodnie wybrały marszałka. Na dywanik wezwano głównych bohaterów konfliktu.
Przeciągnie liny między frakcją Beaty Szydło i Ryszarda Terleckiego trwa. Małopolska nadal jest bez marszałka. Widmo utraty władzy w regionie i wyrzucenie z partii polityków występujących przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu to za mało dla zwaśnionych polityków w małopolskim PiS.
Łukasz Kmita, poseł i były wojewoda wciąż jest kandydatem PiS na marszałka województwa małopolskiego. Jednak głosowanie w tej sprawie zostało przesunięte dopiero na czerwiec. - Prawo i Sprawiedliwość nie może się dogadać - słyszymy od radnych KO.
Poseł i były minister infrastruktury Andrzej Adamczyk nie zapanował nad działaczami partii w swoim regionie i wskazany przez Jarosława Kaczyńskiego kandydat na marszałka przegrał w głosowaniu. Adamczyk zapłacił za to odwołaniem z funkcji przewodniczącego zarządu wojewódzkiego PiS w Małopolsce. Dymisji było więcej.
Jeżeli Platforma Obywatelska liczy na to, że przejmie Małopolskę, to się pomyliła - była premier Beata Szydło komentuje doniesienia "Wyborczej", dotyczące możliwej utraty władzy przez PiS w Małopolsce.
Po sensacyjnej porażce Łukasza Kmity w wyborach na marszałka województwa małopolskiego PiS może stracić większość w sejmiku, a nowym marszałkiem ma szansę zostać osoba wskazana przez Koalicję Obywatelską i Trzecią Drogę. - Potrzebujemy przeciągnąć na swoją stronę jedynie dwoje radnych PiS. Wszystko jest na dobrej drodze - słyszymy od działaczy KO.
Łukasz Kmita, poseł PiS i były wojewoda małopolski, przepadł w głosowaniu na marszałka województwa małopolskiego. Radni Koalicji Obywatelskiej zarzucili mu, że jest "kandydatem przywiezionym w teczce", ale o jego porażce zadecydowali radni PiS. - To niebywały skandal, na miejscu Jarosława Kaczyńskiego rozwiązałbym cały małopolski PiS - komentuje Bogdan Pęk.
- Zwyciężyliśmy! - cieszyli się działacze PiS tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów samorządowych. Łukasz Kmita, kandydat na prezydenta Krakowa, który uzyskał trzeci wynik, wciąż liczy na drugą turę: - Jutro obudzimy się w innej rzeczywistości - wierzy.
- W Krakowie prawdopodobne jest to, że w drugiej turze o prezydenturę będą walczyć były poseł PO Łukasz Gibała oraz obecny poseł PO Aleksander Miszalski a o zwycięstwie któregoś z nich przesądzi ostatecznie elektorat PiS - ocenia nieco ironicznie socjolog Jarosław Flis. Ale w Krakowie nic nie jest przesądzone - partie tworzące rząd nie są pewne, czy w drugiej turze znajdzie się którykolwiek z ich kandydatów.
Gdyby pieniądze wydane na kampanię w internecie decydowały o sukcesie wyborczym, w drugiej turze wyborów prezydenckich w Krakowie spotkaliby się Andrzej Kulig i Aleksander Miszalski, a Łukasz Gibała byłby dopiero na trzecim miejscu.
Na kontrowersyjne sztuki w mieście nie chodzi, ale dyrektor teatru im. Słowackiego mu nie przeszkadza, o ile skupia się na dobrym zarządzaniu. Wiceprezydentów chce wybierać w drodze konkursu i dziwi się, że niemal wszyscy jego konkurenci chcą, by "Kraków Jacka Majchrowskiego" odszedł jak najszybciej. - Nie jestem krakusem od pokoleń, ale w tych wyborach nie ma bardziej krakowskiego nazwiska niż moje - ironizuje Łukasz Kmita, kandydat PiS na prezydenta Krakowa.
Kto stanie na czele Małopolski, jeśli PiS obroni swój bastion? Była kurator Barbara Nowak, obecny wicemarszałek Łukasz Smółka czy może raczej (na pocieszenie) walczący o prezydenturę Krakowa Łukasz Kmita? Są też duże szanse, że marszałka będzie tu jednak wskazywać Koalicja 15 października.
- Są takie miejsca w Krakowie, które powinny nas łączyć, niezależnie od tego, jakie mamy poglądy - mówił w czwartek Łukasz Kmita, kandydat PiS na prezydenta Krakowa. Apelował do innych polityków i konkurentów o zapewnienie funduszy na przebudowę dawnego hotelu Cracovia.
Nina Gabryś żegna się z krakowskim Urzędem Miasta. Z końcem marca odchodzi ze stanowiska pełnomocniczki prezydenta ds. polityki równościowej. Już wiadomo, że następca Jacka Majchrowskiego będzie chciał utrzymać przy sobie rzecznika ds. równości. Taką deklarację złożyli "Wyborczej" najważniejsi kandydaci w wyborach.
Łukasz Kmita kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Krakowa rozpoczął kampanię wyborczą. Krakowianom obiecuje jednodniowy bilet na komunikację miejską za 6 zł i 150 parków.
Po raz kolejny prezydent Jacek Majchrowski deklaruje, że w drugiej turze wyborów prezydenckich, jeśli wejdą do niej Łukasz Gibała i kandydat Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita, odda swój głos na PiS. Wcześniej to samo mówił o Małgorzacie Wassermann.
Były wojewoda Małopolski Łukasz Kmita będzie kandydatem PiS na prezydenta Krakowa. Zapowiada bezpłatną komunikację miejską w centrum miasta i wniosek do premiera Donalda Tuska o wsparcie finansowe dla budowy metra.
Łukasz Kmita - były wojewoda małopolski, obecnie poseł PiS - nie wystartuje w wyborach na prezydenta Krakowa. Jak informuje Interia, poszło o pieniądze. Władze partii wciąż bowiem nie określiły sposobu finansowania kampanii swoich kandydatów w dużych miastach.
Sondażownia SW Research zapytała krakowian, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach.
Były wojewoda Łukasz Kmita może reprezentować PiS w wyborach na prezydenta Krakowa. Taki scenariusz ma być rozważany na ul. Nowogrodzkiej. Swojego kandydata wystawi też Konfederacja, Platforma czy Trzecia Droga.
Łukasz Kmita, poseł PiS z Małopolski, zapowiedział, że już "nigdy nie zrobi żadnych zakupów w Ikei". Swój bojkot tłumaczy tym, że firma złożyła gratulacje nowemu wiceministrowi ds. migracji. Ogłosił go tuż po tym, jak Ikea wycofała swoje reklamy z TV Republika.
Zwalnia się stanowisko wojewody Małopolski po tym, jak Łukasz Kmita zdobył mandat poselski. Kto go zastąpi? Politycy zwycięskiej koalicji zapowiadają, że nowy wojewoda wyłoniony z PiS stanowiska długo nie zagrzeje.
Rafał Bochenek z PiS z najwyższym wynikiem w okręgu. Do Sejmu na pewno wejdzie wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Listę Koalicji Obywatelskiej ponieśli Dorota Niedziela i Marek Sowa. W okręgu do wzięcia jest 8 mandatów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.