Jego felieton miał się ukazać w największym w Polsce katolickim portalu Deon.pl. Krakowscy jezuici, którzy go prowadzą, uznali jednak, że tekst Tomasza Terlikowskiego godzi w hierarchów i odmówili publikacji. Publicysta: - To cenzura.
Żyjemy w społeczeństwie, w którym wojewoda, czyli urzędnik państwowy, publicznie tabuizuje i stara się wmówić kobietom, że powinny się wstydzić waginy - mówi Iwona Demko, rzeźbiarka i wykładowczyni Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
Z przygotowanej przez rodzinę bp. Tadeusza Pieronka tablicy pamiątkowej w kościele św. Piotra i Pawła kuria usunęła zdanie: "Przyjął biskupie zawołanie, któremu był zawsze wierny. Osobowość Kościoła, otwarty na ludzi i świat, dobry człowiek, przyjaciel wielu". Dlaczego?
Ze strony internetowej dziennika zniknęła rozmowa z prof. Stanisławem Mazurem, który opowiadał o katastrofalnych skutkach "Polskiego ładu" dla budżetów samorządowych.
Instytut Pamięci Narodowej w Krakowie opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia ze współorganizowanego turnieju debat historycznych. Zdaniem uczestników, tęczowa torba jednej z dziewczyn na zdjęciu została zamalowana na niebiesko. IPN twierdzi, że zmiana koloru jest efektem... fotoedycji.
Polski teatr prawie nigdy nie rozwijał się bez cenzury czy bez jakiejś formy cenzury. Władza nie miała się gdzie nauczyć, że artyści mają prawo do wolności twórczej. Gdyby tak było, myśl: nie pokazuj tego, co mi się nie podoba, bo cię zwolnię, byłaby kompromitująca!
W wypełnionej po brzegi głównej sali Teatru im. Słowackiego w Krakowie krakowianie rozmawiali z pracownikami teatru o odwołaniu dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego i przyszłości sceny. - To déj? vu jak z jakiegoś koszmarnego snu w czasach komuny - mówili pracownicy teatru.
- Może dojść do tego, że nie zagramy premier i żadnych nowych spektakli w przyszłym roku, bo zwyczajnie nie będziemy mieli za co - mówi wprost Krzysztof Głuchowski, dyrektor Teatru Słowackiego w Krakowie. Ministerstwo Kultury nie przyzna scenie statusu "narodowej", a co za tym idzie - dodatkowych pieniędzy. Teatr na dwa dni przed końcem roku musi na nowo stworzyć dla siebie pomysł na 2022 rok.
Małopolski Ogród Sztuki miał usunąć z wystawy studentów łódzkiej filmówki zdjęcie oraz instalację dwójki artystów przedstawiające nagość. Pozostali artyści w geście solidarności wycofali już swoje prace i zamknęli wystawę. "Iranizacja niestety postępuje" - komentuje reportażysta Mariusz Szczygieł.
"Swoboda działalności twórczej jest gwarantowana przez Konstytucję RP. (...) Nie jest dla nas jasne, jak praca Krzysztofa Powierży miałaby przekraczać te granice" - piszą do dyrektorki Cricoteki posłowie Lewicy Daria Gosek-Popiołek i Maciej Gdula. Chcą, by na festiwal Miesiąc Fotografii wróciła praca dotycząca Strajku Kobiet. Na jej pokaz nie zgodziło się muzeum Kantora.
Napis "Bestia z Wadowic" oraz osiem gwiazdek wyrysowane na skale w grze "The Medium" zostały już usunięte podczas aktualizacji - przekazuje studio Bloober Team. Wcześniej pojawiła się fala komentarzy o tym, że krakowskie studio miałoby podprogowo obrażać papieża Polaka.
Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się od ministra nauki i szkolnictwa wyższego zbadania sprawy ocenzurowania przez resort sprawiedliwości artykułu o pedofilii w Kościele. - To narusza standardy konstytucyjne i międzynarodowe - napisał Adam Bodnar.
Komitet Psychologii Polskiej Akademii Nauk oraz Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej stanęły murem za Ewą Kusz, której tekst poświęcony pedofilii w Kościele ocenzurowało Ministerstwo Sprawiedliwości. "Selektywny dobór informacji w taki sposób, aby maksymalizował polityczny interes cenzurujących, jest próbą naruszania wolności badań naukowych w Polsce" - piszą badacze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.