"Dość bycia turystą we własnym mieście", "Nie jesteśmy królikami doświadczalnymi", "Miasto katem przedsiębiorców" - transparenty z takimi hasłami można było zobaczyć dzisiaj po południu na skrzyżowaniu ulic Dietla i Starowiślnej. Mieszkańcy i przedsiębiorcy protestowali przeciwko przywróceniu strefy ograniczonego ruchu w rejonie placu Nowego na Kazimierzu, blokując przez godzinę skrzyżowanie.
Samo funkcjonowanie Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania nie rozwiązało problemu nadmiernego ruchu samochodowego na Kazimierzu. Na prośbę mieszkańców Dzielnicy I urzędnicy przywrócili na kilku ulicach Strefę Ograniczonego Ruchu.
Od niedzieli, 26 lipca przybędzie ulic, na których parkowanie będzie płatne. W trzech przypadkach obecne sektory zostaną poszerzone, w dwóch pojawią się nowe. Obszar płatnego parkowania poszerzy się na terenie Bronowic, Zwierzyńca, Bonarki oraz Grzegórzek i Grzegórzek Wschód.
Zarząd Transportu Publicznego przedstawił propozycje zmian w Strefie Płatnego Parkowania. Korekty będą dotyczyć godzin obowiązywania poszczególnych stref i wysokości abonamentu mieszkańca.
Od poniedziałku kierowcy znów muszą płacić za postój w Strefie Płatnego Parkowania. Bilans po pierwszym dniu: 740 wystawionych mandatów w wysokości 150 złotych. To o prawie połowę więcej, niż średnio wystawiają kontrolerzy.
Tylko do 4 maja kierowcy mogą pozostawiać samochody w Obszarze Płatnego Parkowania w Krakowie bez uiszczania opłat.
Od 6 kwietnia krakowianie mogą wyrazić swoje zdanie na temat planowanego przez miasto poszerzenia Obszaru Płatnego Parkowania. - Trzeba powstrzymać te absurdalne pomysły w czasie epidemii - mówią miejscy radni. - Miasto nie może być zamrożone - odpowiada magistrat.
Miasto wydłużyło zawieszenie Strefy Płatnego Parkowania w Krakowie. W związku ze stanem epidemii w Polsce przez najbliższe tygodnie nie będzie trzeba płacić za parkowanie.
Władze Krakowa wyłączyły parkometry w SPP do końca marca. Ale nie uregulowały kwestii zwrotów za miesięczne abonamenty, które wykupili m.in. mikroprzedsiębiorcy. - To dla nas strata nawet 250 zł - mówią.
Na al. gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego Zarząd Dróg Miasta Krakowa testuje nowoczesną kamerę wykorzystującą technologię LPR. Jej zadaniem jest m.in. identyfikacja tablic rejestracyjnych pojazdów.
Miasto przyznało rację mieszkańcom i zapowiada: za opłacenie wyższej niż wymagana opłaty za postój w strefie płatnego parkowania nie będzie już groził mandat.
Na drzwiach jednego z bloków na Płaszowie zawisł apel o ogrodzenie osiedla. Powód? Nielegalnie zaparkowane samochody, akty wandalizmu oraz "regularne przemarsze dewiantów z partii Wiosna z tzw. Pride Bags".
W przyszłą środę na nadzwyczajnej sesji rady miasta odpowiedzialna za budowę parkingów spółka Miejska Infrastruktura zostanie zlikwidowana. Radni chcą jednak poznać raport z jej działalności. - Nie może być tak, że za zaniedbania nikt nie poniesie odpowiedzialności - mówili zgodnie.
Mnóstwo pytań, uwag i wątpliwości mieli miejscy radni do propozycji nowych zasad parkowania w Krakowie. Klub PiS wnioskował, by prezydencki projekt o Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania odrzucić i rozpocząć dyskusję po wakacjach. Radni do sprawy wrócą jednak za tydzień na nadzwyczajnej sesji.
Wielicka, Wadowicka, Andersa - to tylko niektóre z 23 ulic Krakowa, na których urzędnicy wyznaczyli miejsca, gdzie można na moment się zatrzymać i zostawić pasażera. Kiss&Ride wkrótce pojawią się także na al. 29 Listopada oraz ul. Wybickiego.
We wtorek Zarząd Transportu Publicznego zakończy konsultacje społeczne w sprawie projektu uchwały zmieniającej reguły funkcjonowania strefy płatnego parkowania. Władze Krakowa zapowiadały dotąd, że stawki opłat za postój wzrosną, a jednocześnie do SPP włączone zostaną dwa nowe obszary miasta. Dotąd spłynęło około 100 uwag.
Znalezienie miejsca postojowego przez mieszkańca będzie łatwiejsze, a zieleńce przestaną być rozjeżdżane przez parkujących na dziko kierowców - to najważniejsze cele projektu parkingów dzielnicowych w Krakowie. O tym, gdzie powstaną, zdecydują krakowianie.
Prezydent dopiero na środowej sesji ujawni poprawki do uchwały w sprawie funkcjonowania Strefy Czystego Transportu na Kazimierzu. - To niepoważne traktowanie mieszkańców - podkreślał Michał Starobrat, radny z Koalicji Obywatelskiej.
Zostawić, zmienić zasady czy zlikwidować - w Krakowie trwa burzliwa dyskusja nad przyszłością Strefy Czystego Transportu na Kazimierzu. - Zmienimy godziny dostaw, ale chcemy też, by SCT działała minimum do września - zapowiada wiceprezydent Andrzej Kulig.
Najważniejszy plac Kazimierza pełni dziś rolę "tranzytowego ronda", z którego korzystają głównie dostawcy. Miejscy aktywiści i radni dzielnicy chcą to zmienić, przeznaczając część jezdni dla pieszych, na kawiarniane stoliki i zieleń. Pomysł podoba się władzom miasta.
Od godz. 10 do 16 w środę będzie zamknięta część restauracji i firm na Kazimierzu. W ten sposób ich właściciele protestują przeciwko Strefie Czystego Transportu.
Pod Biedronką bezpłatnie parkować mogą tylko ci, którzy pobrali bilet. Kara za jego brak obowiązuje nawet wtedy, gdy klient ma paragon potwierdzający, że zrobił zakupy o konkretnej godzinie. Nasza czytelniczka, która musiała zapłacić 70 zł kary, uważa, że to zwykłe naciąganie.
Strefa Płatnego Parkowania w nowej formie obowiązuje w Krakowie od nieco ponad roku. Efekt? Z miasta zniknęło 8,5 tys. abonamentów mieszkańca. Tylko w pobliżu Plant parkuje dziś 56 proc. mieszkańców mniej.
- Byłam zniesmaczona i zwyczajnie zła, że po raz kolejny kierowcy zapomnieli o pieszych. Kierowca zaparkował centralnie na przejściu; choć zaraz obok są trzy spore parkingi. Policja? Wystawia mandaty regularnie. Pomyślałam, że może list napisany przez zwykłego człowieka go zawstydzi i skłoni do jakiejś refleksji?
Wojewódzki Sąd Administracyjny zdecydował: strefa ograniczonego ruchu na Kazimierzu została wprowadzona zgodnie z prawem, mimo że wojewoda małopolski twierdził inaczej. To symboliczne potwierdzenie, że takich stref prezydent Jacek Majchrowski może zorganizować w Krakowie więcej.
O ponad 5 tys. spadła liczba abonamentów mieszkańca, które uprawniają do parkowania w strefie za 10 zł miesięcznie. To efekt zmian, jakie na początku roku wprowadzili krakowscy urzędnicy.
Wojewódzki konserwator zabytków kwestionuje część wyznaczonych przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu miejsc postojowych dla niepełnosprawnych. - Nie widzę w rozmieszczeniu niebieskich kopert systematyczności. Tu rządził przypadek - mówi Jan Janczykowski.
Rada miasta nie zgodziła się na przedłużenie prac specjalnej komisji ds. polityki parkingowej do jesieni. Radni PiS, którzy głosowali "za", oskarżają kluby PO i Przyjaznego Krakowa o "korupcję polityczną" i "uleganie naciskom prezydenta Majchrowskiego".
Policja w Ojcowie i Pieskowej Skale ma pełne ręce roboty. Do funkcjonariuszy dociera coraz więcej zgłoszeń o źle zaparkowanych samochodach w okolicach Ojcowskiego Parku Narodowego.
Radny Przyjaznego Krakowa Łukasz Wantuch czy radny klubu Prawo i Sprawiedliwość Józef Jałocha? W środę spośród tych dwóch kandydatów wybrany zostanie przewodniczący specjalnej komisji dotyczącej polityki parkingowej miasta.
- Obserwuję narastający problem niszczenia trawników przy ulicy Wybickiego w Krakowie, niedaleko stacji Kraków Łobzów - napisała pani Anna w liście do redakcji.
Mieszkańcy Krakowa chcą, by radni zajęli się wprowadzonymi przez urzędników zmianami w organizacji ruchu w Krakowie. Pod wnioskiem o powołanie w tym celu specjalnej komisji podpisało się 9 tys. osób.
Krakowscy strażnicy miejscy dostali do ręki kolejne narzędzie, dzięki któremu szybciej i sprawniej mogą kontrolować samochody zaparkowane w strefach ograniczonego ruchu.
W Krakowie samochody wyposażone w kamery mają pomagać w kontroli strefy płatnego parkowania. Według magistratu informacje zbierane przez taki system będą w przyszłości przydatne do lepszego zarządzania strefą.
- Dzisiaj wprowadzamy ruch jednokierunkowy na ulicach: św. Wawrzyńca, Miodowej, Estery, Halickiej i Józefa. Jutro startuje strefa ograniczonego ruchu na Kazimierzu - informuje ZIKiT.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)