Nie planujemy żadnego zaangażowania deweloperskiego - twierdzą karmelitanki spod Giewontu, dodając, że nie podjęłyby decyzji o wyprowadzce z Podhala, gdyby nie przyzwolenie urzędników na niekontrolowaną zabudowę Zakopanego.
Skandaliczne słowa Tadeusza Rydzyka o koszmarze podopiecznych DPS w Jordanowie, nad którymi znęcały się zakonnice. Toruński redemptorysta broni sióstr. Twierdzi, że zostały sponiewierane, a opisana historia została spreparowana, by uderzyć w Kościół.
Siostry prezentki przystały na propozycję wojewody małopolskiego, by prowadzenie DPS-u w Jordanowie przejął powiat suski - donosi TVN24. W placówce miało dochodzić do znęcania się nad podopiecznymi z niepełnosprawnością intelektualną.
Po tym, jak dziennikarze Wirtualnej Polski poinformowali, że w DPS w Jordanowie pod Krakowem siostry prezentki znęcały się nad podopiecznymi z niepełnosprawnością intelektualną, zapowiedziano masowe kontrole ośrodków w całym kraju. Ks. Isakowicz-Zaleski uważa, że zakonnice takich placówek nie powinny prowadzić.
Siostry prezentki prowadzące Dom Pomocy Społecznej w Jordanowie znęcały się nad podopiecznymi. Biły różnymi przedmiotami, przywiązywały do łóżek, zamykały w klatkach. Piekło podopiecznych opisała w poniedziałek Wirtualna Polska. Tuż przed publikacją siostry usłyszały zarzuty prokuratorskie.
W krakowskim Kolegium Księży Jezuitów stwierdzono trzy przypadki zakażenia koronawirusem. Od poniedziałku do soboty zamknięta będzie bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ulicy Kopernika.
Przybywa zakażeń koronawirusem w Tuchowie. W poniedziałek po południu potwierdzono zakażenie u 18 zakonnic, dwóch pensjonariuszy DPS i kolejnego księdza z klasztoru redemptorystów. Łącznie w sanktuarium jest już zakażonych 32 księży. W całym 7-tysięcznym Tuchowie choruje 55 osób.
Do 41 wzrosła liczba osób zakażonych koronawirusem w Domu Pomocy Społecznej w Bochni. 15 z nich to personel, któremu na pomoc ruszyło 10 sióstr dominikanek z Krakowa. - Tam brakuje wszystkiego. Maseczek, kombinezonów, śpiworów, a przede wszystkim rąk do pracy - mówi s. Tymoteusza z fundacji sióstr św. Dominika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.