- "Lex Tusk" to nie jest ustawa czy akt prawny. Z punktu widzenia legislacyjnego to zupełne zero. Patrzę na ten twór i muszę powiedzieć, że demokratycznego państwa prawa nie ma, nie ma demokracji - uważa były promotor Andrzeja Dudy i jeden z najważniejszych polskich specjalistów od prawa administracyjnego.
To moja niezgoda na działania prezydenta Andrzeja Dudy. "Lex Tusk" przelał czarę goryczy - mówi Jerzy Fedirko, zasłużony działacz harcerski z Krakowskiej Chorągwi ZHP. W geście protestu zwrócił właśnie prezydentowi Dudzie przyznany mu dwa lata temu medal Stulecia Odzyskania Niepodległości.
Dla każdego prawnika jest oczywistym, że uchwalona ustawa narusza Konstytucję - pisze w specjalnym oświadczeniu prof. Jerzy Pisuliński, dziekan Wydziału Prawa UJ. Wypowiedzi Przemysława Czarnka ocenia jako "nieprzystające ministrowi", a w obronę prof. Zimmermanna biorą kolejni krakowscy naukowcy.
"Decyzja o dołączeniu do marszu wynika głównie z faktu, że w spocie partii rządzącej zasugerowano, że udział w wydarzeniu oznacza współudział w Holokauście. Jeżeli przejdziemy nad tym do porządku dziennego, to ochrona przed wpływami ze wschodu nie ma sensu, bo już jesteśmy w głębokiej Rosji" - napisał na Twitterze prof. Krzysztof Pyrć, wybitny wirusolog.
Nie możesz jechać do Warszawy? Przyjdź na Rynek Główny w Krakowie - zachęca małopolski KOD, który 4 czerwca organizuje w mieście Marsz Wolności. Start - w samo południe.
W naszej ocenie celem komisji jest oddziaływanie na wynik wyborów parlamentarnych w interesie obecnej władzy - piszą o przyjętej głosami posłów PiS ustawie "lex Tusk" sędziowie, zrzeszeni w Stowarzyszeniu Themis.
- Nie można w tej chwili stronić od polityki - mówi przebywający w Meksyku Krzysztof Starnawski. Polski płetwonurek, speleolog, a także taternik i ratownik TOPR nie szczędzi gorzkich słów politykom PiS za uchwalenie ustawy "lex Tusk".
"W obliczu podpisania przez Pana Prezydenta ustawy, która umożliwia niszczenie wolności i demokracji w imię interesów partyjnych (...) jestem zmuszony zrezygnować z udziału w Narodowej Radzie Rozwoju" - napisał wybitny wirusolog, prof. Krzystof Pyrć w piśmie do Andrzeja Dudy.
Miało pojechać 15 autokarów, ale już jest zapełnionych ponad 40 - w Małopolsce trwa wielka mobilizacja tych, którzy chcą jechać na marsz 4 czerwca w Warszawie. - Podpisanie przez prezydenta Dudę "lex Tusk" tylko zachęciło ludzi do udziału w święcie demokracji - mówią działacze opozycji.
Profesor Stanisław Mazur protestuje w ten sposób przeciwko podpisanej przez prezydenta ustawie o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.